Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dacie wiare na takich przyszlych tesciow?

Polecane posty

Gość gość

To co nie podoba sie im we mnie: nosze okulary, wg nich wygladam zbyt powaznie jak nauczycielka i komenuja moj wyglad. Wg nich nie ubieram sie modnie. Nie zarabiam duzo pieniedzy i nie mam super zawodu, czytaj lekarz, prawnik itp., (zeby bylo smieszniej matka narzeczonego jest z zawodu nianka). NIe sprzatam domu tak jak ona lubi (wszystko musi byc dopucowane), dodatki i urzadzenie mieszkania im nie odpowiada. Nie jestem dla nich mila, bo jak mam byc skoro mnie atakuja. Narzeczony jest bardzo za rodzicami. Ja mu powiedzialam, ze nie dam sobie w kasze dmuchac i nie bede akceptowala takich tekstow. Teraz powaznie sie zastanawiam, czy jest sens jakichkolwiek kontaktow z jego rodzicami, skoro sa to toksyczni ludzie. Jego rodzice mieszkaja daleko, wiec zapytalam sie narzeczonego gdzie zamierzaja zostac nast razem, on powiedzial, ze ja z nim pojde do hotelu a mieszkanie zostawimy jego rodzicom na okres ich wizyty, bo on nie da ich do hotelu. Co o tym wszystkim myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A my na to, że słabo widzimy perspektywy na wasz związek. Nie zgodziłabym się na przenosiny do hotelu, to goście zatrzymują się w hotelu tak jest wygodniej dla wszystkich. Czyje to mieszkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile jeszcze wymyślisz tych płaskich historyjek o okropnych teściach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkanie wynajmujemy. Pierwszy raz pisze na kafe (to do postu powyzej), chyba masz rpzdwojenie jazni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cienko widzę twoją przyszłość głupia zdesperowana na ślub dziewczyno! w tej rodzinie wszyscy (nawet twój narzeczony!!!) mają cię za nic - po co tam się pchasz? musisz gdzieś tyłek wepchnąć na siłę? rodzicie cię nie kochali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Mieszkanie wynajmujemy. Pierwszy raz pisze na kafe (to do postu powyzej), chyba masz rpzdwojenie jazni. " x mam rozdwojenie jaźni i zakładam 6 topików o teściowej na godzinę, w nadziei, że ktoś w końcu zwróci na mnie uwagę. To nic, że jeden głupszy i bardziej naiwny od drugiego. W końcu brakuje mi pomysłów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby tobie ktos kazal zerwac z rodzicami - zerwałabys? Po co sie ladujesz z w to malzenstwo? Blagam, tylko bez tłumaczenia"kocham narzeczonego" - przeciez predzej czy pozniej wyjdzie z niego wychowanie tesciowej.Tesciowa w twoim zyciu bedzie od slubu zawsze.Nie mowiac o tym,ze twoje dzieci moga wrodzic sie w dziadkow. Albo polub tesciowa, albo daj sobie spokój ze slubem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, napisalam tylko ten post, nie interesuja mnie inne.... Jesli chodzi o narzeczonego to jest maminsynkiem i juz tego nie naprostuje, tak samo jego matki i ojca chorych psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc przywyknij do tekstów teściowej, bo po ślubie nc się nie zmieni na lepsze. może się tylko pogorszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama widzisz że jest źle a potem będzie gorzej. Masz dwa wyjścia. Albo tkwisz w tym chory układzie albo dziękujesz swojemu narzeczonemu i układasz życie z kimś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Narzeczony jest bardzo za rodzicami xxx Dalej nie czytam. Rozwala mnie "być za kimś" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mierne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×