Nowe okulary i dziwne widzenie

Kilka dni temu byłam u okulisty na kontroli po roku. Własnie rok temu zaczęłam nosić okulary pierwszy raz w życiu i wszystko było ok. Moja wada wcześniej: prawe - sfera: plan, cylinder: -0,5 oś: 107 lewe - sfera: -0,25 cylinder: -0,5 oś 90 Cylinder mi się powiększył, więc wczoraj odebrałam okulary z nowymi szkłami a wada to prawe - sfera: plan, cylinder -1,0 oś 113 lewe - sfera: plan, cylinder: -1,0 oś 75 Jestem trochę zaniepokojona, ponieważ widzę dziwnie. Wiem, ze wzrok musi się przyzwyczaić, ale mój problem polega na tym, ze widzę lepiej niż poprzednio tylko jak patrzę w dół to obraz się przybliża. Kiedy schodzę po schodach to nie widzę własnych nóg i nie czuję odległości. Pierwszego dnia czułam się jakbym chodziła na czworaka, bo miałam wrażenie, że tak blisko jest ziemia. Poszłam dzisiaj do optyka, bo pomyslalam, ze to może cos z osiami, a czytałam że jeśli ma się astygmatyzm to nawet małe złe przesuniecie osi moze sprawiac dyskomfort. Pani powiedziala, ze to kwestia przyzwyczajenia, bo ona rowniez ma cylindry i to mocne, a przyzwyczajenie się zajmuje jej nawet ok tygodnia. Dla pewnosc***ani zrobila mi badanie komputerowe, wyniki sa takie same jak u okulisty, jedynie jest lekka roznica w osiach, ale mowi ze jest zbyt mala, by miala jakis wplyw na widzenie. Twierdzila, ze oczy sa przyzwyczajone do starych osi i teraz musi do mozgu dotrzec nowa moc itp. Nie wiem czy mam czekac i zobaczyc czy faktycznie sie przyzwyczaje, czy cos jest nie tak..