Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Fuus3k

Młode samotne matki

Polecane posty

Podzielcie sie swoimi doświadczeniami jak sobie radzicie , udało wam sie znaleźć partnera ,jak teraz żyjecie . U mnie ciąża nie planowana , dowiedziałam sie juz po rozstaniu z chłopakiem , zlał temat wiec na sile do niczego go nie zmuszam , teraz siedzi sobie za granicą i nawet nie obchodzi go czy mała już sie urodziła .Tylko boje sie ze nie dam rady na nowo sobie ułożyć życia i nikt z dzieckiem mnie nie zaakceptuje :( Jestem sama w sumie przez całą ciąże czyli 9 miesięcy i jakoś troche tracę nadzieje na stworzenie kompletnej rodziny . Ale pomimo trudnej sytuacji i mojego wieku ( mam 17 lat zaraz niedługo 18 ) staram sie miec pozytywne podejście ale troche ciężko . Choć nie spotkałam się w szkole czy pośród znajomych z żadną krytyką co też ułatwiło mi odnalezienie sie w nowej sytuacji .Wiec nie życzę sobie aby ktoś z was śmiał mi czy jakiejkolwiek innej dziewczynie z tego powodu ubliżać bo wyrazić swoje zdanie ma prawo każdy ale trzeba umieć robić to z kulturą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było sobie zażyczyć antykoncepcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jednej strony podziwiam takie młode dziewczyny, które decydują się urodzić dzieci i je wychowują, a z drugiej strony nie rozumiem. Mamy XXI o seksie jak nie uczą w szkole czy w domu to można sobie poczytać w internecie, co to jest płodność, co to jest antykoncepcja, jaką wybrać itp itd. Jest mnóstwo źródeł informacji na ten temat. Nie rozumiem głupoty jak sobie można na własne życzenie tak życie utrudniać w tak młodym wieku. Myśl teraz o dziecku i o sobie jak o matce, a nie już się zastanawiasz, czy ułożysz sobie z kimś jeszcze życie. Na to będziesz miała jeszcze czas, no chyba, że tak Cię du.pa swędzi do następnego chłopaka. A ojcu dziecka załóż sprawę o alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choc jest to ciąża nie planowana to jej nie żałuje bo nie zniszczyła mi życia fakt faktem jest trudniej ale jestem gotowa tym trudnością sprostać :) i radzę sobie świetnie bo nie miałam jakiś tragicznych problemow których nie dało sie rozwiązać .A myśle o ułożeniu sobie życia bo też mam prawo do szczęścia jak i chciałabym żeby córeczka wychowywała sie w pełnej rodzinie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty juz urodziłaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było mysleć zanim dałaś d...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie myśleć bo wiedziałam jakie są konsekwencje nie zabezpieczania sie więc przewidywałam takie zdarzenie .I nikomu wyrzutów z tego powodu nie robie i pretensji do nikogo nie mam iż wiem że ja jestem za to odpowiedzialna . Jeszcze niestety nie :/ termin na 3 marca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1.Wiedziałaś jakie są skutki niezabezpieczania się. 2.Przewidziałaś takie zdarzenie. 3.Mówisz,że to ciąża nieplanowana. Gdzie tu logika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można współżyć bez zabezpieczenia w celu świadomego starania sie o dziecko lub współżyć nie zabezpieczając sie tylko z wiedzą że może do takiej sytuacj dojść ale nie musi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli liczyć a tam uda się jakoś. Chłopak tez miał taką świadomość? Chyba nie bardzo skoro ma to wszystko w nosie. Wyjątkowa bezmyślność! Nie było was stać na gumki czy jak? Na razie nie żałujesz bo jeszcze nie urodziłaś więc skąd możesz wiedzieć co to macierzyństwo? Taki był twój plan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko drogie,to chciałaś zajść w ciążę czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwróćcie uwagę na tytuł"Młode SAMOTNE matki".I pytanie "udało wam sie znaleźć partnera ".Jej problem to nie ciąża, a to,że jest sama.Czysty egoizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze to powinnaś pomyśleć o dziecku i jego zabezpieczeniu. To, że ojciec uciekł nie oznacza, że nie ponosi odpowiedzialności. Mam nadzieję, że masz jego dane, wiesz gdzie mieszkał zanim uciekł zagranicę. Musisz przeprowadzić sprawę o ojcostwo. Ten facet ma rodzinę w polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O teraz się tutaj przeniosla autorka niedorooochana szukazuje kootasa nie twórz historyjki ze jesteś poszkodowana poprostu dałaś psioche temu co nie trzeba i teraz szukasz kolejnej trąby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najtansze tabl anty kosztuja 2.50. Wypisze ci lekarz rodzinny. Teraz juz po ptokach bo malo jest teraz facetow ktorzy cie wezma z dzieckiem. Takie fakty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A gdzie wcześniej pisała? Daj link.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, radzisz sobie, guzik prawda. Na kogo utrzymaniu teraz bedziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak widac każdy pisze ale nie na temat albo nie umie czytać ze zrozumieniem wiec powtórzę jeszcze raz : nie otworzyłam tego wątku zeby ktoś mi prawił kazania o antykoncepcji i udawał mądrego bo szczerze mam to w D... , tylko po to zeby wypowiadały sie tu osoby W PODOBNYCH SYTUACJACH a większość z was do nich nie należy prawda :) ? Jakbym chciała posłuchać krytyki to bym o nią poprosiła .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam 21 lat ns urodziłam. Rok później zostałam samotna matka - sama go pogonilam w diabły. Ja byłam od Ciebie nieco starsza i powiem Ci, ze jesteś bezdennie głupia. Ja byłam przerażona od początku i bardzo to długo trwało. Jeżeli myślisz, ze jakoś to będzie to mówię Ci - nie, nie będzie. Albo się weźmiesz za życie porządnie albo przepadniesz. Po rozstaniu ostatnia rzecz o jakiej myślałam to nowy facet. W d***e miałam płeć męska. Walczyłam o to żeby sobie i dziecku zapewnić byt i to było najważniejsze. Dazylam do tego aby być osobą zupełnie niezależna. Jak widzę Twoje podejście do sprawy to już mi żal tego biednego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze nie urodzila a juz szuka kut(asa). Ja prdl. Zal tego dziecka tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Targaja nia emocje i hormony. Jest jeszcze mloda, wiec dajcie spokoj z tym umoralnianiem. Polowa z Was tego by w twarz jej nie powiedziala , ale to taki typ " kozak w necie a p..da w swiecie " . Na razie nie mysl o tym, czy znajdziesz jakiegos mezczyzne. Na poczatku kiedy dziecko bedzie male raczej tak nie bedzie. Musisz nauczyc sie myslec przyszlosciowo. Samo " kocham" nie wystarczy. Miloscia dziecka nie nakarmisz, a i warunkow mu nie zapewnisz. Poczatki beda trudne. Racja tu wielka, ze alimenty od tego faceta musisz probowac sciagnac. Dla dziecka, a nie dla siebie. Jak nie dal rady byc ojcem to niech szykuje portfel skoro bzykac sie chcialo. To Ci sie dziewczyno nalezy. A Ty musisz szybko dorosnac. Problemow bedzie duzo , bo bedziesz sama ojcem i matka dla corki. Ale to cie wzmocni i mysle , ze dasz rade. Musisz w siebie wierzyc. Zrobilas cos glupiego, ale to nie wstyd. Za to do wiezienia nie zamykaja. Teraz pokaz , ze poniesiesz konsekwencje. Przygotowalas wyprawke? Będziesz miala jakas pomoc? Jak ze szkola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym wieku to nie wiedziałam po co nosze cipkę, moim celem było uczenie się a nie rozkładanie nóg,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"..... Choć nie spotkałam się w szkole czy pośród znajomych z żadną krytyką co też ułatwiło mi odnalezienie sie w nowej sytuacji .Wiec nie życzę sobie aby ktoś z was śmiał mi czy jakiejkolwiek innej dziewczynie z tego powodu ubliżać bo wyrazić swoje zdanie ma prawo każdy ale trzeba umieć robić to z kulturą usmiech.gif..." robić dzieci też trzeba z kulturą i wiedzieć kiedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mam wyprawkę i całą resztę :) Szkoły nie przerywam , mam nauczanie indywidualne z dojazdem nauczycieli do domu na dwa lata . Gość ale w czym masz problem ? Twoje dziecko czy moje ? Ty je będziesz wychowywać czy ja ? Gość k****a to chyba ty do buzi szukasz skoro tak kiepsko idzie ci wysławianie sie z kulturą ;,) Mam prawo do szczęścia i układania sobie życia (i to ze tego chce nie oznacza wcale ze ****** mi sie chce ) wtedy kiedy będę chciała .Może jeszcze powiesz oczywiście NIE ZNAJĄC MNIE ze sie małej dorobiłam skakając z 15toma do łóżka ? Żal to mi Ciebie i twojego dziecka które z twojej strony nie bedzie mogło liczyć na żadne zrozumienie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś samolubną gówniarą,dobrze,że ojciec dziecka cię zostawił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty masz prawo do szczęścia i dziecko też ma prawo do szczęścia, ja jakie szczęście ma dziecko mając matkę, ktora nie umie zapracować na nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w wieku 17 lat mieć dziecko to tragedia a nie szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wez sie za lekcje bo zostalo c***are dni luzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie przyjmujesz krytyki,to odrobiną samokrytyki by Ci się przydała.Rozróżniasz czy jeszcze nie miałaś tego w szkole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dasz rade,pozytywne myslenie i mysl o dziecku a nie o nowym facecie to polowa sukcesu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×