Jeśli robię chłopakowi loda, a on mi liżę cipkę to jestem dziewicą?

Bo już sama nie wiem... Niedawno zaczeliśmy sobie tak 'dogadzać', no ale jeszcze z seksem takim pełnym poczekamy.

Tak, ale brudną.

Z ciebie dziewica jak z koziej d**y trąbka. Seks to seks i kawałek błony nie ma nic do rzeczy.

Chyba nie. :( Sorry.

Zależy jak kto określa dziewictwo. Fizycznie jesteś nadal dziewicą, bo masz błonkę. No ale z emocjonalnego punktu widzenia już nie jesteś :)

Seks jest tylko wtedy gdy facet wkłada fiutka do pochwy a język się nie liczy, to to samo co palec do ust.

Głaskałem i lizałem jej sutki, a ona dostała od tego orgazmu. Czy orgazm to koniec dziewictwa? A jeśli nie, to co jest końcem dziewictwa? Może popatrzenie na gołą pzdę, chociaż bez orgazmu? A może jedno jej dotknięcie, chociaż też bez orgazmu? Czy orgazm jest konieczny do utraty dziewictwa? A jeśli wytrysnę od jej pieszczot ręką, to czy ona utraci dziewictwo? Wyjaśnijcie to wyraźnie.

gość dziś Seks jest tylko wtedy gdy facet wkłada fiutka do pochwy a język się nie liczy, to to samo co palec do ust. Rozumiem, że walenie w dupę i ssanie fiuta to tez nie seks, bo facet nie wkłada do pochwy?Weź się, dziecko, rozpędź, a ściana sama cię znajdzie :O.

jesli nie przebil ci blony gardlowej to jestes wciaz dziewicza jak lelija co nie zmienia faktu, ze kretnka jestes z cala pewnoscia nie, nie dlatego, ze sie piescicie

Tak.