czarszka vlogerka

Pod filmikiem same zachwyt. Może potrzebowała się dowartościować.

Bała się, że jak będzie w filmikach ręką wymachiwać, to za mało osób zauważy obrączkę. Wolała nagrać filmik, żeby każdy wiedział i nie było wątpliwości.... Dla mnie to jest właśnie fałsz polskich vlogerek najpierw "chronią swoją prywatność", a z czasem obwieszczają na youtubie coraz więcej szczegółów z prywatnego życia? A kogo obchodzi ślub, ciąża, albo inne zawirowania życiowe? Chyba jedynie jakieś wiejskie plotkary, żeby miały o czym pogadać przy płocie. Może czarszka też liczy na takie audytorium?

Wyszła za mąż, ostatnio sprawdzałam ceidg i zmieniła nazwisko z Patalas na Bekier, informacja ogólnodostępna, także luz. Tak czy inaczej, fajnie wyjść za mąż, jej partner wydaje się bardzo fajny! :)

Krokodylek - nie do końca chodzi o to, czy ukrywa ten fakt, czy nie. Tylko po co nagrała o tym wstawkę na yt. Jej kanał jest kosmetyczny, co mnie to obchodzi czy wzięła ślub czy nie? Jaki to ma wpływ na treści na jej kanale? Żaden. To jej prywatna sprawa, po co robi z niej publiczną? Nawet jesli ma jakieś koleżanki, z youtuba, z którymi utrzymuje kontakty poza internetem to jest pełno innych sposobów, żeby im o tym powiedzieć? Co jej dają wpisy obcych ludzi pod filmikiem typu "Gratuluję" "Wszystkiego dobrego" itp. One ją dowartościowują czy co? Tak robi coraz więcej osób na yt: obwieszczają, że się pobierają, że ktoś im zmarł, albo, że planują dziecko, a potem robią g****oburze na temat poszanowania prywatności jak ktoś im zarzuci że sprzedają swoje życie w internecie. Ja nie traktuję youtuberek jak koleżanek i nie przyjaźnię się z nimi, po prostu oglądam ich kanały dla relaksu. A widać, że niektórym ytuberkom wszystko się pomieszało i traktują swoich wszystkich widzów jak najlepszych przyjaciół, dzieląc się z nimi każdą sytuacją z prywatnego życia. To jest chore. Niestety Czarszka prezentując filmik z informacją o ślubie też tej chorobie uległa.

Sto lat jej nie oglądałam, bo nie mogę patrzeć na tę jej sztuczną szczenę. Serio, moim zdaniem dodała sobie nią sto lat. Wygląda jak pies z reklamy Dentastic.

2018.07.01 Czarszka ma spore braki w wiedzy na temat kosmetyków. Już kilka razy ją na tym złapałam. Kiedyś twierdziła, że po jakimś tam produkcie z kwasami, które nie są fotouczulające i złuszczał delikatnie. Ale to co powiedziała i tak jest bzdurą, bo ochrona przeciwsłoneczna to podstawa. Nawet jak złuszczanie jest symboliczne, a kwas nie z kategorii łagodniejszej. nie potrzeba stosować ochrony przeciwsłonecznej. A co do nawilżania zimą...Mróz wysusza bardziej niż słońce, więc sera nawilżające zimą są jak najbardziej wskazane. Poza tym kwas hialuronowy ma to do siebie, że nie powoduje rozpulchniania naczynek, więc też nie prowokuje ich pękania w razie mrozu. Poza tym nazwa jest myląca, bo kwas hialuronowy nie jest kwasem. Ciekawa więc jestem na czym oparła stwierdzenie, że nie jest to kosmetyk ABSOLUTNIE na zimę? Czarszka dla mnie to generalnie wydmuszka, która tak naprawdę ma nikłą wiedzę na temat kosmetyków, a mianuje się ekspertem. Znak naszych czasów niestety. Stąd te jej wielce profesjonalne określenia typu "sztos", "petarda", które mają ugruntować jej opinię na temat danego produktu. Tak żałosne jak i ona. Pewnie też dlatego milczy na temat wykształcenia, żeby jasno nie wyszło skąd te braki.

nie coraz bardziej męczą jej filmiki. Od jakiegoś czasu, tak mniej więcej od ślubu, ciągle mówi o potrzebie odpoczynku, zresetowaniu, relaksie i ciosach od życia. Zgadzam się zx komentarzem powyżej o jej niekompetencji i zaprzeczaniu samej sobie. W ostatnim filmiku smarowała pryszcze swoim balsamem, na kazdą krostkę nakładała balsam innym palcem, żeby jak twierdziła nie roznosić zarazków, a potem jednym i tym samym palcem rozsmarowała nałożony wcześniej balsam przenosząc się z jednego syfa na drugi. Czyli według logiki naszego guru przy nakładaniu nie można przenosić brudu, ale przy rozsmarowaniu już można. Czarszka, brawo Ty. Może to głupi przykład i stwierdzicie, że się czepiam, ale szczerze mnie irytuje to jej przekonanie o perfekcyjności i jedynej słusznej wiedzy, którą nagminnie prezentuje, a potem strzela obciachowe gafy i udaje, że wszystko ok.

A może nie chciała przenosić tych zarazków do słoika z balsamem?

Oglądam ja ale rzadko. https://cutt.ly/hr9wx

oglądałam Czarszkę i oglądam do tej pory ze względy na jej przepisy na kosmetyki domowe, recenzje itp. Niestety robię już to coraz rzadziej i niechętnie. Po pierwsze mam już dosyć słuchania jej żalenia się na "okropnych" widzów, po drugie strach się o coś zapytać, bo przecież wszystko doskonale powinnyśmy wiedzieć skoro tyle ją oglądamy a po trzecie mam już dosyć wyśmiewania się z innych ludzi którzy dodają jej komentarze na YT a są często odmienne niż jej. Może kiedyś jej ktoś zaszedł za skórę albo zrobił przykrość w Internecie ale to nie znaczy żeby od razu buchać i gadać głupoty jacy to inni są niezdarni i upierdliwi.

Ostatnio coraz częściej w filmikach mówi, że jej czas zajmuje pakowanie balsamów do wysyłki i to jej praca. No proszę Was te balsamy są dostępne jeden dzień w tygodniu i do tego jest ich ograniczona ilość więc ile może trwać pakowanie 1-2 dni? A Ona się zachowuje jakby tygodniowo z 5 tys. sztuk dziennie tego sprzedawała.

gość 2017.08.25 Patalas Paulina vel. Czarszka to rocznik 1987. Wygląda na swój wiek? Według mnie nie X Chyba żartujecie?! Ona ma TYLKO 31 lat? Wyglada na 37-38 spokojnie!

porcelana wycszla za maz? nie daje im dlugo, za fajy dla niej i za przystojny. ale co Wy piszecie ze ona rocznik 87?? matko myslalam ze blizej 40. ciekawa jestem czego sie tak zqwsze oburzala jak ja pytala ile ma lat

Kiedyś kupiłam kosmeytki z jej polecenia i mnie uczuliły (co dziwne nie mam problemów z alergią, a ona podobno ma i dla niej były ok), np. serum nawilżające i peeling do ciała z fresh & natural, maseczka z Madary i krem do twarzy z Bentona. teraz już raczej nie sugeruje się jej poleceniami, tylko własnym doświadczeniem, które do tej pory mnie nie zawiodło.Druga sprawa kosmetyki, które kupowałam z jej polecenia dla Niej były sztosem, a dla mnie zaledwie ok. Wiem, że zrobiła z siebie ordynarny słup reklamowy i za kasę poleci wszystko, więc bardzo sporadycznie ją oglądam. Wydaje mi się, źe wcześniej miała bardziej merytoryczne filmiki i lepiej się do nich przygotowywała, bardziej  przykładała, teraz tylko siedzi i nawija: to fajne/ niefajne, polecam/nie polecam jakby była jakąś wyrocznią.

Kiedyś popełniła filmik jak to Ona jest eko. Tylko papierowe torebki, ekologiczny kosz na zakupy, bawełniane torby, specjalne pojemniki itp. A na co dzień: całe góry plastikowych opakowań po kosmetykach, haule z plastikowej siaty, denko w plastikowym pudle, ulubieńcy w plastikowym koszyku....Nienawidzę jak ktoś się kreuje na lepszego niż jest, albo kręci filmiki na siłę więc od dłuższego czasu nie oglądam tej pani.

W ciąży jest czy tylko tak wygląda? 

nie byla ewidencntie, bo juz po rozwoedzie ;(((

Po rozwodzie ,po depresji a były mąż z młodziutką nową Panią się pieści ot taki żarcik . No cóż Czarszka trudny charakter i te jej włosy cudowne 🥴 Szczerze zmienia się na gorsze więc jeśli chodzi o jej wizerunek nie dziwi mnie fakt rozwodu ( z tego co sama mówiła  cytuje ,, a na koniec zmiotła mnie wiadomość o rozwodzie )  aczkolwiek nie wiadomo jak to było nie wytrzymał jej humorów? Zakochał się tak mocno w młodej ? Zdradził? W końcu to Paulina się wyprowadziła nie On a może to jego dom nie ich ? Tyle pytań bez odpowiedzi

Dnia 21.04.2019 o 12:58, Gość Gość napisał:

Kiedyś kupiłam kosmeytki z jej polecenia i mnie uczuliły (co dziwne nie mam problemów z alergią, a ona podobno ma i dla niej były ok), np. serum nawilżające i peeling do ciała z fresh & natural, maseczka z Madary i krem do twarzy z Bentona. teraz już raczej nie sugeruje się jej poleceniami, tylko własnym doświadczeniem, które do tej pory mnie nie zawiodło.Druga sprawa kosmetyki, które kupowałam z jej polecenia dla Niej były sztosem, a dla mnie zaledwie ok. Wiem, że zrobiła z siebie ordynarny słup reklamowy i za kasę poleci wszystko, więc bardzo sporadycznie ją oglądam. Wydaje mi się, źe wcześniej miała bardziej merytoryczne filmiki i lepiej się do nich przygotowywała, bardziej  przykładała, teraz tylko siedzi i nawija: to fajne/ niefajne, polecam/nie polecam jakby była jakąś wyrocznią.

Ja nie mogę złego słowa powiedzieć jeśli chodzi o kosmetyki  ponieważ dzięki niej  ( na początku lubiłam ją oglądać w sensie jej filmy ) odkryłam surowce naturalne robiłam sobie sera,kremy,toniki później kupowałam polecane przez nią kosmetyki Benton,Madara, Bio2you, Whamisa,fresh & natural  etc i były bardzo dobre nic złego się nie działo wręcz przeciwnie widać było efekty tych produktów do teraz kupuję co poniektóre kosmetyki z jej polecenia Anabelle Minerals mój ulubiony podkład . 

Z czasem jednak urosła do rangi uj wie jakiej nie można było jej słuchać,oglądać ,darła tego r  y j  a jak ...____a . o zębach nie wspomnę bo chyba coś nie wyszło temu kto to dzieło robił no ,ale jeszcze ujdą ,ale włosy te suchary stronki te kolory co to ma być