Terminacja ciazy, wada letalna plodu. Czy ktoras z was to przeszla ?

I moglaby mi napisac, jak to wyglada mniej wiecej ? Oczywiscie wiem od lekarza, ale chce wiedzieć jak od strony kobiety to wyglada. Bardzo sie boje.

Współczuję. Gdzieś tu był taki temat. Tu nie znajdziesz otuchy.

Ja przez to przeszłam. W 5 miesiącu. Miałam wywoływany poród. Córeczka nie miała żadnych szans na normalne życie, wiec zdecydowaliśmy się na przerwanie ciąży. Dostałam tabletkę doustną a po 36 godzinach wróciłam do szpitala. Dostałam tabletki dopochwowe o 12. Mała urodziła się o 4. Poród był szybki ale bardzo bolesny. Strasznie Ci współczuje ze musisz przez to przechodzić. To najgorsza decyzja jaka może podjąć matka. Ale jedyna słuszna. Moja malutka urodziła się martwa. Donoszenie ciąży wiązałoby się z patrzeniem jak Umiera

A widzialas coreczke, dali ci ja do potrzymania ? Bardzo Ci wspolczuje i sciskam.

Widziałam ja zaraz po porodzie. Dostałam tez odciski stop. Zrobili zdjęcia, ale ich nie mam. Są w szpitalu i mogę poprosić jeśli będę chciała. Bardzo mi przykro ze musisz przez to przejść. Mam nadzieje ze poród będzie szybki i ze szybko dojdziesz do siebie. Życzę Ci wiele siły bo to straszne doświadczenie. Kiedy idziesz do szpitala?

Idę do szpitala w poniedziałek. Bardzo sie boje. Tez mam córeczkę. Dziekuje, ze mi odpisalas.

współczuje ci a który to miesiąc ciązy napiszesz?

Bardzo Ci współczuję Autorko. Pomodlę się za Ciebie i Twoją rodzinę. Dużo siły życzę.

Będzie bardzo ciężko ale dasz radę. Uwierz mi. Musisz mieć kogoś ze sobą. Poproś aby dali Ci pokój z dala od innych rodzących. Mi się udało i nie musiałam być z matkami rodzącymi zdrowe dzieci. Ja poprosiłam o szczegółowa sekcje zwłok małej, żeby wiedzieć czy w przyszłości może się to powtórzyć. Dostaliśmy zielone światło bo prawdopodobieństwo, ze to się znów wydarzy jest bardzo małe. Jednak nadal bardzo się boje i wiem, ze jak zajdę w ciąże to będzie ogromny stres na początku. Lekarze powiedzieli, ze w każdej następnej ciąży będę mieć badania prenatalne tak wcześnie jak się da. Uwierz mi, tak lepiej dla Twojej córeczki. Najgorsze byłoby patrzenie jak donoszona dzidZia umiera na naszych rękach a my noc nie możemy zrobić. Dlatego my zdecydowaliśmy się na przerwanie ciąży i mała odeszła bez cierpienia.

To bedzie 21 tydz. Dziekuje za wszystkie rady. Bedzie ze mna mąż, mam nadzieje ze bedzie mogl być przez caly czas, w czasie porodu i po nim.

A dlaczego nie skorzystasz z hospicjum ? Dziecki powinno umrzec smiercia naturalna...

Mój mąż bardzo mnie wspierał. Był ze mną cały czas. Nie dałabym rady bez niego. Jak już urodzisz bardzo nalegaj żeby dali Ci coś na zatrzymanie laktacji. Ja nic nie dostałam i strasznie cierpiałam. Skończyło się na zapaleniu piersi , strasznym bólu i antybiotykach, a można było tego uniknąć dając mi tabletki na zatrzymanie laktacji.

12,06, TO SAMO POMYSLALAM. jAK MOZNA ZABIJAC WLASNE DZIECO! tO GRZECH CIEZKI! Chyba nie masz do tego dziecka grosz szacunku skoro skazujesz go na tak podla smierc :( Jak tak można :(

Aby nikt nigdy nie musiał stawac przed takim wyborem. Ja jestem przeciwnikiem aborcji.jestem zaangazowana w akcje duchowej adopcji ale sama bym przerwala ciaze tylko w 1 przypadku gdyby dziecko było bardzo chore. ... urodzić świadomie dziecko skazane na śmierć lub ciezkie kalectwo to bestialstwo.

Ciekawe czy te przeciwniczki aborcji donosiły by ciąże tylko żeby patrzeć jak dziecko umiera w cierpieniu. Rzeczywiście takie to humanitarne patrzenie jak ktoś umiera! Obyście nigdy nie musiały stawać przed takim wyborem

Bestialstwem jest dopieprzac kobiecie, ktora i tak jest w rozpaczy. Opanujcie sie. Jak bedziecie w jej sytuacji i zdecydujecie sie urodzic****atrzec, jak dziecko kona w mekach, to wtedy mozecie pisac swoje zdanie.

Autorko współczuję Ci bardzo. Ja córkę straciłam, 20 Tc, niewydolność szyjki, córka była zdrowa. Ogromnie współczuję każdej kobiecie, która słyszy taką informację, że dziecko jest poważnie chore i nie ma szans... Nigdy nie chciałabym podejmować takiej decyzji. Nie znam procesu terminacji, nie pomogę Ci w tym, ale przesyłam Ci moje cieple myśli.

Kobiety nie usuwajcie !!!!

Jak można coś takiego napisać nie usuwanie chorej ciąży ja podjęłam zła decyzję w 13tc bo nie chciałam usunąć teraz jestem w 21tc moja córka ma roszczeń twarzy i kręgosłupa oraz nie ma twarzoczaszki oraz ogromny tętniak szyjny męczy się strasznie prócz tego obrzęk który wcale się nie wchłania cierpi strasznie

Straciłaś dziecko? Potrzebujesz rozmowy? www.netporadnia.pl

Trzeba urodzić i ochrzcić wy durne baby!!!