Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
maomi

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? nowy wątek

Polecane posty

Aga i może to jest przyczyna niepowodzeń bo mi lekarz powiedział ze przy obniżonej jakości nasienia większe powodzenie będzie na peknietych pecherzykach bo komorka chwilę poczeka a nasienie może szybko stracić swoje właściwości . Pozatym też podobno większe powodzenie jest na cyklach stymulowanych. Ja mam naturalnie owulacje a mimo to dostałam leki na wzrost pęcherzyków. A leki teraz biorę takie: ecorton, acard i luteine . A co do testowania to zastanawiam się czy by nie zrobić poprostu z krwi w czwartek albo pt w przyszłym tyg. Pozatym z tego co pamiętam wcale nie miałaś podane mało tego nasienia więc może poprostu nie trafiał dokładnie w owu skoro usg nie było....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) blondyneczko mam nadzieję że Wam się uda :) będę czekać z niecierpliwością na Twoje testowanie :) agnieszka daj znać jak poszło na wizycie :) nieraz w ciąży również są plamienia - może jednak warto byłoby zatestować i się upewnić? u mnie bez zmian :) zbliżam się do owulacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka87
Maomi nie chce się nakrecac bo to strasznie boli potem :-( przynajmniej próbuje :-) Maomi to dzialajcie :-) Aga to czekamy na wieści odnośnie wizyty :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka5g
Juz pisze dziewczyny wizyta przebiegla pomyślenia doktor rozwial moje wątpliwości i moja leukopenia nie wypływa na płodność. dzis mam 1 dc ale zrobil mi usg. I powiedział ze jest ok jak na ten dzien cyklu AMH mam bardzo ładne nawet mowil ze na ten wiek z wyższej półki hehe. Obejrzał wyniki meza i kazał zrobić fragmentacja dna plemnika i od tego badania duzo zależy. Bo jak wyjdzie ok to podejdziemy do kolejnej inseminacji a jesli nie to nie ma sensu i trzeba uderzyc chyba w in vitro Blodyneczka a twoj maz miam te badanie chyba nie? Lekarz nie byl zbyt rozgadany ale konkretny powiedział ze nie ma potrzeby narazie robic innych badań zobaczymy jak wyjdzie te dna. Kolejna wizyta na 29 marca. W piatek maz idzie oddac nasienie . Na wynik sie czeka 10 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga nie robił tego badania mój M. A to badanie jest po co? Nam lekarz nawet o tym nie wspomniał więc może u nas nie jest to potrzebne. U nas ten martest jest podwyższony więc jak się nie uda to pewnie będzie chciał lekarz jakies sterydy na to dac mojemu M. No zobaczymy... Wg mnie to moglibyście spróbować inseminacji na cyklu stymulowanym i oczywiście z Usg :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te badanie jest na to czy wogole jest mozliwosc poczęcia naturalnie podobno jak jest duzo uszkodzonych to nie ma sensu inseminacja bo nic sie nie zaplodni. tak nam tłumaczyl lekarz . my oczywiście chcemy inseminacje kolejna alr mowil ze to zalezy od tego wyniku. bo to badanie mowi o matariale genetycznym znajdującym sie w plemniku. Jak jest zly moze dojsc owszem do zaplodnienia ale moga byc wady zarodzka i poronienia. Mysle ze lekarz wie co mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DigitalGirl
cześć Dziewczyny :) @blondyneczka my też mieliśmy inseminację, niestety się nie powiodła ale pamiętam, że była na niepękniętym pęcherzyku. Ale tak jak mówisz, przy słabszym nasieniu trzeba jak najbardziej ułatwiać dostęp więc spoko, że miałaś na pękniętym z tego co kojarzę. U mnie 26dc i już mnie trąca żeby testować.. no ale jakoś strasznie się nie nastawiam. Wiem, że owulacja była, bo byliśmy na usg no ale jeszcze duuużo musi się zadziać po drodze. W udanym cyklu test wyszedł mi pozytywny w 27dc... pierwszym objawem były bolące piersi, teraz duszę i nic.. zero bólu, nawet najmniejszego także pewnie po ptakach. Będę raportować :P A jak u Was dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DigitalGirl właśnie miałam na pekniettm i tym się właśnie martwilam ale lekarz się ucieszył że pekly :-) w inseminacji też trzeba tafic w odpowiedni moment a to wcale nie jest łatwe. A ile mialas podane plemnikow? Nie dziwię Ci się ze Cię korci by testować bo już jesteś prawie w terminie @:-) a to ze Cię piersi nie bolą to wcale nie jest oznaka ze ciazy nie ma :-) Aga mój nie wspomniał o tym badaniu, ale co lekarz to inaczej do tego podchodzi. Ale zobaczysz że wszystko będzie okej :-) Gdyby cos było z dna to wydaje mi się ze była by ciąża ale się nie utrzymywała. A też nie wiecie kiedy miałaś inseminacje w stosunku do owulacji. Ale ważne ze lekarz ma plan:-) a drogie te badanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blodyneczka no tak pewnieby sie nie utrzymała alrnmoze kiedys bylam w ciazy a nie robilam testow przed i dostawałam okres nie wiedzac ze mogło cos sie tam kluc. Ale najwzniesze teraz podając jakieś dzialania. Co do inseminacji to macie racje jesli on źle sie wstrzelal to szanse były niewielkie bo pleminki ne dały rady . Mam nadzieje ze kolejna inseminacja sie uda! Digital to moze zatestuj jeśli ci w pierwszej ciaxy wyszedl juz pozytywny w 27dc.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DigitalGirl
Hej, oczywiście nie wytrzymałam i testowałam dziś. Sytuacja wygląda tak, że pod kątem i pod światło coś tam widać, ale to dosłownie cień cienia, takie nic. Teraz jak patrzę na ten test, to cały mi się zalał na żółto i już nic nie widać. Spróbuję w niedzielę, jak nic nie będzie to wiadomo - następny cykl starań. Piersi dalej niebolesne, także się nie nastawiam. W następnym cyklu uderzamy znów w stymulację clo+ovurell+duphaston.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Digital to jest nadzieja ze się udało. Wstaw foto testu jak możesz :-) i czekamy do niedzieli:-) mnie niestety mecza od dwóch dni bóle podbrzusza:-( chyba reakcja na leki :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga to za wcześnie. Inseminacja była w poniedziałek więc na zagniezfzenie i ewentualne jakieś tego objawy jest za wcześnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm 5 dni od inseminacji bo jak mówisz ze juz wtedy pekaly to chyba nie za wcześnie. Ale moze to faktycznie przez leki bo jaa tez tak mialam. Wiec czekamy na efekty za tydzien!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga te bóle pojawiły się nawet 3 dni po inseminacji i gdzies kiedyś czytałam że to może być efekt rosnącego cialka żółtego. To by się w sumie zgadzało z terminem. Pozatym dzisiaj jakby mniej boli bo już tabletka nie była rano potrzebna:-) nie nakrecam się bo to naprawdę za wcześnie na cokolwiek. Wszystko się wyjaśni za tydzień. A Twój M kiedy idzie na badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DigitalGirl
Żyję żyję :D wczoraj robiłam rano test. Nie widzę tu możliwości dodania zdjęcia, ale wyszła druga kreska...nie jest bardzo mocna, raczej ze słabszych ale pod światło oglądać jej nie trzeba. Dziś pojechaliśmy zrobić betę, niestety w tym laboratorium robią hcg całkowite, ale tak czy siak zrobiłam...wynik ma być dziś, ale nie wiadomo, o której także czeka mnie stresujący dzień... Nie wiem dlaczego mam wrażenie, że beta będzie niziutka i to może być biochemiczna..no ale póki nie zobaczę wyniku i nie ma @ to teoretycznie piłka w grze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Digital Super!!!! Co do zdjęcia to dziewczyny wklejalyna na fotosik.pl czy jakoś tak i dodawały link:-) Czekam razem z Tobą na wyniki bety i trzymam mocno kciuki żeby była bardzo wysoka!!! Może się wkoncu los odwróci na naszym forum :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DigitalGirl wejdź na tą stronę http://zapodaj.net/ i tam wrzucasz foto - potem generuje Ci sie link który wkleisz nam na forum :) gratuluję dwóch kreseczek i czekam na info o becie :) nie nastawiaj się negatywnie - miej nadzieję że będzie dobrze :) u mnie chyba owulacja była wcześnie w tym cyklu - prawdopodobnie w czasie jak byłam u rodziców w odwiedzinach, lub tuż po powrocie, więc pewnie znów nic z tego cyklu nie wyjdzie... będę za kilka dni testować bo kończy mi się urlop i chciałabym wiedzieć na czym stoję :) blondyneczko a jak Ty się czujesz? pisałaś o bólach - ja miałam teraz bardzo podobne, takie bóle jak na okres połączone z bólami jajników przez 4 dni i przeszło. a Tobie minęły czy nadal je masz? agnieszka co tam u Was? atomka masz już @ czy nadal nic jej nie zapowiada? :) kamyczku co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maomi póki nie ma @ jest nadzieja! Pozatym wiesz jak to z ta natura jest i wszystko jest możliwe więc trzymam kciuki i melduj jak sytuacja :-) A moje bóle przeszły. Czasami coś tam może zaboli ale to tak standardowo jak w drugiej fazie - raz czy dwa dziennie. Ale w czw i pt to ból był ciągły i od soboty przszlo . Dziwna sprawa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DigitalGirl
Przyszły wyniki HCG... 220,9 :) no to chyba jednak 4ty tydzień. Szczerze mówiąc odetchnę trochę jak w środę wynik ładnie przyrośnie. Dziś biegnę po pracy do kliniki, mają mi wypisać Duphaston, potem do apteki i dokupię jeszcze acard. Z leków to na razie biorę Euthyrox na tarczycę, kwas foliowy i witaminę D i na tym chyba zakończę. Kurcze..może faktycznie do 3ch razy sztuka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Digital czekamy na fotke i wiesci z bety. ! Blodyneczka jak radzisz sobie z czekaniem? Maomi u mnie nic ciekawego jestem po okresie i czekamy na wynik fragmentacji dna pleminka. Wizyte kolejna mamy 29 marca. Za tydzien mam urodziny wiec w weeked planujemy wypad do aqua parku tym razem bez chucznej imprezy bo nie ma kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DigitalGirl
Agnieszka, hcg całkowite wyszło 220,9 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Digital cudowne wieści :) gratuluję i trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze agnieszka a kiedy będziecie mieli te wyniki? do wizyty już tylko parę dni - szybko minie :) blondyneczko ja miałam podobnie - też pobolało kilka dni i przeszło. który masz dc? ja dzis 18 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Digital superr!!! Gratuluję !!! Zdrowo rosnij i pisz jak tam sytuacja;-) Maomi mam coś koło 22-23dc jakoś tak. Dziś jest 8 dzień po inseminacji. A z tymi bólami to naprawdę dziwne ale nie mam porównania bo pierwszy raz insemonacja i pierwszy raz taki zestaw leków... Aga właśnie nie wiem czy sobie radze:-/ nie ma dnia żebym o tym nie myślała . Wiem ze będzie żal jak się nie uda ale z mężem o tym rozmawiałam.i nadal będziemy próbować inseminacji. Oj... ciężko... Ale jeszcze na tą chwilę nie jestem nakręcona aż tak bardzo więc daje jeszcze rade:-) Aga to piękny weekend się szykuje:-) i czekamy na wyniki Twojego M i wizytę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atomka83
DigitalGirl gratulacje, bądź dobrej myśli dużo zdrówka dla Was. Maomi jeszcze nie mam @ czasami coś tam pobolewa w brzuchu jak na @ śluz się zmienia, ale jeszcze @ nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atomka a kiedy masz termin @? Digital Moje gratulacje! Na wynik musimy czekac 10 dni. Blodyneczka wiem co czujesz bo to przechodzilam 3 razy. ale nysle ze za 3 dni mozesz testowac jesli jestes niecierpliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga mam zamiar w czwartek rano iść na betę jeśli nic się nie wydarzy po drodze bo do czwartku mam luteine i będę wiedziała czy brać dalej czy przerwać a test z krwi już będzie wtedy wiarygodny ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×