Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? nowy wątek

Gościu jeśli przyjmiemy że owu była 20 dc to teraz mam 11 dni po owu i może ta kreseczka być jeszcze jasniutka więc poczekaj spokpjnie i powtórz test za 2 dni :-) kreseczka wtedy napewno będzie ciemniejsza a ja już po cichu Ci gratuluje !! :-D

Gościu mi testy z allegro zawsze wychodziły dobrze. Maomi jeszcze na razie się nie staramy.

gościu aaa u mnie też wyszedł test z allegro bladzioch, ale jednak było widać że ta kreska jest, nie musiałam bardzo oczu wytrzeszczać pod światło :) i też w 9 dpo, a 8 dnia nie było nic :) powtórz test za dwa dni :) atomka jak tylko do nas dołączysz (do staraczek) to się pochwal :) agnieszka kiedy masz termin @?

Dziewczyny ja już po inseminacji. Nasienia tym razem podali mniej bo 9,5mln :-( dodatkowo okazało się ze mój prawy pechrzyk właśnie pekal ale lewy coś opornie i mój lekarz mu pomógł. Myślałam że oszaleje z bólu przy tej pomocy . Ale nagle poczułam moce uklucie i okazało się ze pękł ... więc chyba lepiej się wstrzelic w owu nie można... kazał się stawić za 2 tyg z wynikiem hcg... Ale za to na jajeczko poszłam odrazu po inseminacji :-) nie wiem czy to dobrze czy źle ale nie żałuję bo mi to pozwoliło wyluzować ....co prawda spytalam lekarza czy sa jakieś ograniczenia to powiedział ze żyć normalnie tylko żadnych sportów extremalnych:-)

Zrobiłam przed chwilą test. Jest druga, mniej wyraźna ale jest!

Gościu gratuluje !! :-)

Blondyneczko trzymam kciuki mocno za ciebie.

Dziękuję :-*

Maomi dzieki,ze pytasz. Ja powoli bede wracac do staran. Na razie na spokojnie. Nie chce sie stresowac jak ostatnio. Nie wiem,czy sie uda bez stresu,ale moze. A Ty jak sie czujesz? Masz jakies przeczucia co bedziesz miec? :-) Xxx Blondyneczko,super ze juz po. Powiedz mi tylko,jak sie peka pecherzyki? Nigdy nic takiego nie mialam robionego. Tym razem moze sie uda i bedzie podwojne szczescie :-) Xxx Aga co u Ciebie? Xxx Gosciu gratuluje!

Amimi to wygląda w ten sposób ze przed inseminacja lekarz sprawdza czy pecherzyki pekly - jeśli nie to wtedy tym sprzętem od usg od środka pulsacyjnie naciska jajnik- w tym samym momencie ręką naciska podbrzusze. Powiedział że musi być pewny że peknie bo na peknietym jest większa szansa . Boli okrutnie ale efekt był taki ze jak odpuścił naciskanie to poczułam mega uklucie- i na usg było widać że pękł ... Tak to wygląda

Blondyneczko nigdy nie mialam wyciskanego. Zawsze moalam na niepeknietym. Ale moze kazdy lekarz ma inne podejscie. Wazne,zeby byly efekty. A gdzie sie leczysz?

Klinika ovum. Lekarz uważa że lepsze efekty sa na P eknietym pecherzyku tym bardziej przy słabszym nasieniu bo komorka sobie chwilę poczeka a nasienie może stracić swoją moc :-) Ale faktycznie to była inseminacja dokladnie w owulacje. On mi już wcześniej mówił że gdyby nie pekly przed inseminacja to będzie im pomagał ... w sumie tak pomyslec to nie głupie rozwiazanie i dużo jest w tym racji ale reszta to już natura...

Dziewczyny mam problem. Według wykresu temperatury owulacje mialam dopiero 31 marca (24dc). Dziś w nocy obudził mnie silny ból podbrzusza przeszywajacy do kręgosłupa przeszedł po ok pół godziny. Godzine temu dostałam krwawienia. Juz nie wiem co myśleć krwawienie tydzien po owulacji a tak bardzo staramy sie o maleństwo (6 cykl staran)

Gosciu a zawsze masz tak pozno owulacje?

W lutym wypadla mi miesiaczka juz myślałam ze sie udalo bo mialam dostac 12 lutego a przyszla dopiero 8 marca a tak wczesniej wszystko bylo jak w zegarku cykl 28 dni

Gościu to może stres na Ciebie tak działa. Może warto pomyśleć o monitoringu?

Dodam jeszcze ze caly czas mialam duzo sluzu wogole nie mialam dni suchych jak to wczesniej po owu miałam

Nie wiem juz co myslec chyba calkowicie odpuszcze moze wtedy sie uda... a myslalam ze bede miec prezent na urodziny :(

Gościu po 6 miesiącu to bym chociaż u lekarza sprawdziła jak faktycznie wygląda sytuacja z owulacja. Wg mnie to najpierw lepiej sprawdzić czy wszystko okej a potem odpuścić i działać ...

gościu aaa gratuluję!!!! :) cieszę się bardzo :) a widzisz - miałam rację :) blondyneczko super że tak idealnie udało się z tą inseminacją :) teraz będe z niecierpliwością czekać na wyniki :) amimi wydaje mi się że nie da się całkiem nie myśleć jak się tyle przeszło, ale zawsze trzeba mieć nadzieję że będzie dobrze :) u mnie ok, nie mam pzreczucia co do płci, za to mąż jest pewien że będzie syn :)

Maomi dziękuję za dobre słowa ale staram się o tym nie myśleć aczykolwiek nie zawsze mi to wychodzi :-/ od jutra praca więc będzie łatwiej

gość aaa gratulacje! Blodyneczka dziwna ta praktyka pekania pecherzyka ale najważniejsze ze pekly a co do nasienia to ilosc jaka ci podali jest bardzo duza w porównaniu z moimi. Wiec napewno sie uda czekam razem z toba! Amimi ciężko jest nie myslec jak sie tyle przeszło. Ale trzeba wyciągnąć klate do przodu i sie nie poddawac. Maomi termin okresu mam na środę. Wiec lada dzien. Czuje sie normalnie dwa dni temu mialam bardziej wrazliwe piersi ze nie moglam wykapac sie pod prysznicem ale mysle ze to PMS.

Aga to czekamy z Tobą do środy :-) oby @ nie przyszła !!! A praktyki z pękaniem pęcherzyka dla mnie też były szokujące ale z drugiej strony mam pewność że pecherzyki pekly wtedy kiedy trzeba :-)

Agnieszka i wszystkie dziewczyny dziękuje.

agnieszka będziesz testować jutro? :)

Dobry :) przyszłam z nowymi wieściami. Wczoraj byłam na pierwszej wizycie u lekarza. Dzidzionek ma 9,2mm i bijące serduszko :) tętno 154, widziałam jak zapierdziela na ekranie. Termin z OM i USG praktycznie się pokrywa (różnica 1 dnia). Nawet kartę ciąży dostałam :)

DigitalGirl gratuluję :) pięknie :) pokaż zdjęcie tego cuda :)

Digital Gratuluję!!! Jejku jakie to musi być cudnowne uczucie widzieć takie maleństwo na usg i słyszeć bicie serca... zdrowo rosnij Kochana :-)

Digital ale fajnie...! a ja jak to ja dzis okres o czasie narazie spokojnie ale pewnie sie rozkreci. 21ego pierwsza wizyta na monit i działamy z inseminacja mysle ze ostatni tydzien kwietnia bedzie. Blodyneczka a jak ty sie czujesz ?

Aga szkoda :-( mam nadzieje ze ta inseminacja Wam się uda i ze ten lekarz trafi w owulacje :-) ciekawe jakie ten ma praktyki.... A ja czuję się w zasadzie normalnie. Coś tam mnie czasami zakluje, zaboli jajnik, czasami takie rozpieranie albo bardzo delikatne uczucie jak na @, no i bolą mnie na dole plecy. Ale to wszystko nie różni się niczym od poprzednich cykli. Standardowo jak w drugiej fazie cyklu. Nawet nie za specjalnie się czegoś doszukuje bo nie mam na to czasu. Do świąt mam codziennie coś do zrobienia co zajmie całą moją uwagę i całkiem dobrze mi z tym:-)