Gość gośćMon Napisano Luty 6, 2018 Nie wyznaczył mi terminu porodu, nie założył tez karty ciazy. Może dlatego ze on nie będzie prowadzić ciazy... byłam dziś u internisty i ewidentnie korzonki mnie chwyciły i lekarka się zdziwiła ze gin nie założył mi karty, bo powinien jak tylko jest serduszko... Zwolnienie lekarskie mam do końca tygodnia :) choć chciała dać do końca przyszłego tygodnia, ale odmówiłam....nie ma co mostów palić w pracy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMon Napisano Luty 8, 2018 Kaszka byłaś już u lekarza? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszkamanna Napisano Luty 8, 2018 Hej dziewczyny. Byłam u lekarza i jestem spokojniejsza. Według lekarza jestem 5tc5dc i serduszko podjęło już akcje :) termin 6październik. Dziewczyny opuszczę tego posta bo Wiem, że może być dla Was trudne czytanie nas. Chciałam Wam za wszystko podziękować. Przez ponad rok dzieliłam się z Wami tym, o czym nie miałam odwagi rozmawiać z innymi. Byłyście nieocenionym wsparciem. Trzymam za Was mocno kciuki i wierzę, że dni waszego oczekiwania są policzone i zbliżają się do celu. Będę myślami i duchem przy Was i pozwole sobie czasem tu zajrzeć. Mon założony jest post październik 2018 (Czy coś takiego) zapraszam tam. Usciski dla Was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka87 Napisano Luty 13, 2018 Kaszka odwiedzaj nas ! :-) Ja się nie odzywam bo nawet nie mam o czym pisać... jutro idę na usg zobaczyć czy coś urosło. I tyle u mnie... A jak u Was dziewczyny ? Aga Ty miałaś mieć wizytę na dniach o ile dobrze pamiętam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka5g Napisano Luty 14, 2018 Ja czytam ale nic nie pisze bo się noc nie dzieje staramy się naturalnie. Blodyneczka nie byłam na wizycie bo i tak nie mamy kasy a wiem co mi powiedzą. Szkoda gadać już na nic nie liczę tylko na cud... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blondyneczka87 0 Napisano Luty 15, 2018 Aga ja tak samo już na cud liczę . Eh ja nie rozumiem czemu akurat my i czemu mimo tylu miesięcy cały czas mamy pod górkę.. ja wczoraj poszłam na usg i pecherzyk 23mm ale endometrium 17mm - normalnie szok. Po wynikach badań wychodzi ze jestem jeszcze w 1 fazie Ale zaraz będzie owu Ale skąd takie Endo :-( ehh ciągle coś. Mimo wszystko lekarz zdecydował się na inseminacje. Ale nie mam już siły na tą nierówna walkę :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość atomka83 Napisano Luty 22, 2018 Hey dziewczyny, ale cisza, co tam u Was? Na jakim etapie cyklu jesteście? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka87 Napisano Luty 23, 2018 Atomka a się jakoś tak cicho zrobiło :-( U mnie jest tydzień do terminu @ a jak u Ciebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka5g Napisano Luty 23, 2018 Ja powinnam dostać jutro. Ale dziwny cykl.chyna owulka przesunela się o tydzień . Ale ciągle mam mokro no wiecie. Dziwny cykl. Może to po tym faszerowaniu lekko z poprzednich cykli. Chyba pójdę zrobić sobie badania tarczycy no robiłam je 2012 roku miałam 1.6. A nie wiadomo jak mam teraz. Tym bardziej że mama moja ma niedoczynność od pewnego czasu i guzka na tarczycy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnieszka5g 9 Napisano Luty 23, 2018 Lekami* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atomka83 8 Napisano Luty 23, 2018 U mnie nic takiego, 22dc, nie wiem, kiedy i czy miałam owulację, nie mam żadnych przeczuć i na razie w sumie czuję się normalnie, jak to w drugiej fazie cyklu. Mam ostatnio dużo pracy, doszło mi sporo obowiązków, na nic nie mam czasu. Musiałam sprawdzić w kalendarzu, który to dzień cyklu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2018 Cześć dziewczyny. ;) Przepraszam , ze może się wtrącam ze swoim pytaniem , ale po waszych wpisach widzę że sympatyczne jesteście ;) Otóż okres powinnamiec właściwie lada dzień a dwa dni temu w nocy rozbolał mnie dość mocno brzuch u dołu i miałam wrażenie jakbym miała szyjkę powiększona troszkę. Czy myślicie że mogło być to zagnieżdżenie?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blondyneczka87 0 Napisano Luty 24, 2018 Gościu jeśli jesteś 2 dni przed terminem i owu się nie przesunela to chyba marne szanse ze dopiero 12 dni po owu nastapilo zagniezdzenie Ale jeśli nie wiesz jakie dokładnie była owu to mogła się przesunąć i wtedy jak najbardziej jest możliwe zagniezdzenie w tym terminie :-) albo może być tak ze jest dzieciątko w trakcie zagniezdzenia i stąd ten ból :-) kiedy testujessz? Aga no podobno tarczyca to ważna sprawa . A ten cykl skoro taki dziwny to może szczęśliwy ... Atomka to czekam na Twoje testowanie :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blondyneczka87 0 Napisano Luty 24, 2018 . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blondyneczka87 0 Napisano Luty 24, 2018 . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blondyneczka87 0 Napisano Luty 24, 2018 . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnieszka5g 9 Napisano Luty 27, 2018 Okresu jeszcze nie mam 3 dni się spoznia. Przypuszczam że owulcja przesunela się sporo o 8 dni . Więc dziś mam 32.dc więc spokojnie czekam do 37 dc. A co u was dziewczyny? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atomka83 8 Napisano Marzec 1, 2018 U mnie pewnie jutro, albo w sobotę pojawi się @, wszystko na to wskazuje :-/ Aga a jak tam u Ciebie, @ nadal nie ma, robiłaś test? Blondyneczko co tam słychać? A co z resztą? Piszcie co u Was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka5g Napisano Marzec 2, 2018 Atomka u mnie nadal cisza . Czekam do niedzieli bo powi. A przyjść ew do 36dc jeśli owulka by była w 22dc dopiero. Narazie nie testuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość atomka83 Napisano Marzec 2, 2018 A u mnie tak jak czułam 1dc. No szkoda, działamy dalej w tym cyklu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka87 Napisano Marzec 3, 2018 U mnie dziś 2dc. I narazie dopuszczamy . Mój lekarz twierdzi że coś jest nie tak nadal z tymi sciankami i w kwietniu mam mieć takie badanie co się wprowadza kamerę - zapomniałam jak to się nazywa... powiedział że szukamy przyczyny bo już dawno powinnam być znów w ciazy... a ja tak naprawdę nie mam już siły. Za dużo jest tego wszystkiego . Do kwietnia mamy miesiac więc mam nadxuje ze uda nam się odpocząć chociaż trochę... Atomka nast razem napewno się uda ! Głowa do góry :-) Aga a może zaskoczyło? Nie korci Cię test? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnieszka5g 9 Napisano Marzec 4, 2018 Atomka napewno ci sie szybko uda ! Blodyneczka my to mamy pod górkę. Ale w badaniu wykaże co tam się zadzilo u ciebie. Odpoczywajcie napewno się wam przyda. Ja mam dziś 37dc nadal cisza. 8 dni spóźnienia. Jutro idę do pracy na 12h więc nie dam rady zrobić testu. Ale we wtorek zrobię jak nie przyjdzie . Nauczyłam się już cierpliwości. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blondyneczka87 0 Napisano Marzec 4, 2018 Aga bo 8 dni to naprawdę dużo. Ja też nie szaleje już z testami Ale przy takim opoznieniu to już bym testowala. Więc czekam na wieści od Ciebie :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnieszka5g 9 Napisano Marzec 5, 2018 Blodyneczka dziś dostałam rano i wielki ból az prawie zamdlalam w pracy. Więc dobrze wyliczylam że owulka była próżno. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blondyneczka87 0 Napisano Marzec 5, 2018 Oj Aga a ja tak wierzyłam że zaskoczyło u Ciebie naturalnie . Jejku ile jeszcze musimy przejść żebyśmy cieszyły się macierzyństwem które niektórym kobietom przychodzi tak lekko.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość marti2 Napisano Marzec 6, 2018 Cześć dziewczyny! Dobrze że tu trafiłam bo powoli byłam załamana, wszyscy w okół od razu zachodzą w ciążę a u nas kolejny miesiąc nic :( badania zrobione, u mnie wszystko ok, u męża za mało plemników o ruchu postępowym, póki co lekarz zalecił dietę. Na każdym kroku widzę u siebie jakieś objawy ciąży, a testy cały czas negatywne. Wyczuwam małą paranoję :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atomka83 8 Napisano Marzec 6, 2018 Marti2 witaj, a długo się już staracie? Tak to jest, że często się wydaje, że zajść w ciążę to drobiazg, szczególnie jak się patrzy na ilość wpadek i ciąż niechcianych. Ale często jak przyjdzie co do czego, to się okazuje, że jest problem, jak widzisz jest nas więcej, ale po to tu jesteśmy, żeby się wspierać i żeby każdej się udało. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość marti2 Napisano Marzec 6, 2018 W sumie nie tak długo bo 4 miesiące, dlatego póki co lekarz nie zalecił żadnych "wspomagaczy". Ale to takie dziwne uczucie, kiedyś człowiek tak uważał żeby nie było "wpadki" a teraz zmiana o 180 stopni. O wiele raźniej jak się czyta że inni mają podobny problem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blondyneczka87 0 Napisano Marzec 6, 2018 Witaj marti :-) 4 miesiące to nie tak długo :-) a jakie dokładnie parametry ma Twój M? Fajnie że do nas napisałaś :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marti2 0 Napisano Marzec 6, 2018 Suma plemników o ruchu postępowym wynosi 17 % gdzie norma jest powyżej 32. Ale nie jest tak źle, bo było podejrzenie całkowitego braku plemników, więc to dobra wiadomość bo gdyby się nie udało normalnie to kwalifikujemy się na in vitro. Oprócz tego średnia amplituda bocznych odchyleń jest za niska, ale to podobno nie ma dużego znaczenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach