mowi mi komplementy, gapi się ale nic więcej, mamdość

poza tym nic więcej nie zrobi, nie zaprosi mnie nigdzie, nie napisze. A ja naiwna myślałam że mu się podobam.

Bo pewnie mu się podobasz i zapewne też cię lubi, ale to jeszcze nie powód żeby chcieć się umawiać! Na tym polegają różnice między mężczyzną a kobietą, mężczyzna może być miły, mogą podobać mu się dziesiątki kobiet, ale niczego więcej może nie chcieć... kobieta natomiast jest miła wyłącznie dla faceta od któregoś czegoś chce.

Dobrze prawisz po za tym kobiety też muszą działać a nie tylko faceci

...."nie zaprosi mnie nigdzie". Klasyka: ona już by chciała z niego wydoić pieniądze, być zapraszaną. Podobasz mu się z ryja, ale przez twoją pazerność nigdy się z tobą nie umówi.

kultury gosciu moze sam masz ryja.

co najwyżej to ty sam możesz być pazerny .

on raczej uwaza tylko ze jestm ok ale nie na tyle żeby się ze mną spotkać.