Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niegaduła

Z mężem nie mam o czym rozmawiać

Polecane posty

Gość niegaduła

Jesteśmy małżeństwem od 3 lat i już nie mamy praktycznie tematów do rozmów. Gdy ja chcę o czymś pogadać to on albo mnie nie słucha, albo gapi się w komputer, TV i odpowiada zdawkowo. Czuję się wtedy jak brzęczący komar, którego nikt nie chce słuchać. Według mnie takie przyjacielskie i szczere rozmowy w małżeństwie wzmacniają związek, zawsze można się pośmiać czy lepiej poznać, a u mnie jest cisza. Gadamy tylko o sprawach bieżących. Czy tego się już nie da zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajdź sobie kochankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmień męża. Nie rozumiem, po co ludzie hajtają się z kimś, z kim nic oprócz seksu ich nie łączy, a potem płaczą w internetach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niegaduła
Oczywiście już zmieniam. Pod domem od 3 lat stoi kolejka facetów do mnie i już nie mogą się doczekać żeby się ze mną ożenić i wychowywać moje dziecko. Dziękuje za takie świetne rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze raz powtórzę: znajdź sobie kochankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty już zakładałaś podobny temat na kafe? No to jak cię nikt nie chce, to już twój problem, nie nasz. Widziały gały, co brały. Zatem moja rada brzmi: ciesz się, że masz portki w domu i nie wydziwiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PS. Chyba ci się strasznie w życiu nudzi, że ciągle zakładasz takie same wątki na kafe i liczysz na inne odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niegaduła
Zakładałam różne tematy, ale taki jest pierwszy. Nic nie napisałam o tym kto rządzi w domu, ale masz rację - ja. Cieszyć się nie mam z czego, bo nie chcę z nim już nawet seksu uprawiać, jest dla mnie niemęski mimo tego, że jest przystojny i dobrze zbudowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ciesz się, że masz portki w domu" - czytaj: ciesz się, że masz frajera! I nie wydziwiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko wyliżesz mi rowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze szczery
Czy tego się już nie da zmienić? x jasne, ze sie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poprostu WYPIERTALAJ STAD! marne prowo chooyu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×