Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona_ona

Najpierw uwodził, potem upokorzył

Polecane posty

Gość wkurzona_ona

Witajcie. Ostatnio przeżyłam straszne upokorzenie. Przypadkiem spotkałam się ze znajomym, poszliśmy chwilę pogadać do kawiarni obok. Bardzo przystojny, zawsze mi się podobał. Pierwszy raz rozmawiałam z nim sam na sam i okazał się świetnym kompanem, zabawny, intelingentny itd. Do tego zaczął mnie podrywać, uwodzić, prawić komplementy itd. Domyślacie się że coś mocniejszego też się polało, parę drinków. Wiedziałam że ma kogoś i nie wiedziałam jak się zachować, w związku z tymi podrywami. Z drugiej strony, to czy ja jestem od martwienia się o jego związek skoro on się nie martwi? Kiedy zdecydował się mnie pocałować zbytnio się nie opierałam. No ale potem się speszyłam i powiedziałam że jadę do domu. A że było mu po drodze to postanowiliśmy jedną taksówką pojechać. Jak już byliśmy w taryfie to się zaczął do mnie dobierać, dyskretnie dotykać, całować. No nie powiem bo mnie strasznie rozkręcił, i jak dojechaliśmy pod mój dom to powiedziałam, żeby wpadł na herbatę. Oczywiście wiadomo co miałam na myśli. A on do mnie mówi, że co ty, że wraca do domu bo przecież ma kobietę. No jak można być takim durniem? Po co cokolwiek zaczyna, po co mnie uwodzi, dotyka, całuje, a jak może sprawę doprowadzić do końca to mówi że "pa pa idę do domu"? Tak mnie to wkurzyło, że nie wiem. A do tego czuję się upokorzona, że mnie tak potraktował. Jakby chciał tylko pokazać że mógłby mnie mieć a potem mnie olał. A piszę to po to, żeby wyrzucić z siebie złość, bo od tygodnia mi to spokoju nie daje. Co ciekawe, zaczął do mnie pisać jakieś wiadomości, na które nie odpisuję. Czubek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za duzo filmow sie naogladalas!!!!! idiotka, cieniutkie prowo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baby to jednak sa głupie! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było się roześmiać i powiedzieć: teraz sobie przypomniałeś ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona_ona
Po pierwsze żadne prowo. Po drugie wypraszam sobie stwierdzenia, że jetem głupia. Co niby głupiego zrobiłam? Nie mam partnera więc nikogo nie zdradzam. Jestem samodzielną, dojrzałą kobietą. To nie był jakiś nieznajomy, bo znamy się z 10 lat. A seks jest najnormalniejszą rzeczą pod słońcem. Moim zdaniem on do tego dążył, a potem nagle w dziecinny sposób się wycofał. Po co mówi "A" a potem nie chce powiedzieć "B". Buziaczki i macanki to były w liceum, a nie jak się ma 33 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre to są łatwe zupy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kiedyś spotykałam się z takim facetem, bardzo był przystojny (był wolny) kobiety do niego lgneły ale był strasznie pewny siebie i traktował kobiety jak zdobycz byłam ślepo w niego zapatrzona, do niczego nie doszło ale po 3 spotkaniu , miałam serdecznie dość jego zachowania i telefonicznie właściwie smsowo go spławiłam , tobie radze to samo, kawał hama i prostaka z niego że tak sie bawi czyimiś uczuciami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w co drugim milosnym romansie jest taki scenariusz! goowniane prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda jest taka, że wiedzialas, że koleś ma kogoś i nic z tego nie będzie, a i tak dałaś się obmacac :D On miał rozrywkę, a Ty masz frustrację. Trochę jakbyś miała 16 lat a nie 33. Ehh baby baby ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@up Chyba żartujesz? Nic z tego nie będzie bo ma kogoś? A od kiedy to komukolwiek przeszkadza żeby "coś" było? Jak ma kogoś i podrywa, całuje itd. to też bym myślała że raczej mu ten "ktoś" nie przeszkadza w kontaktach z innymi kobietami. Moim zdaniem autorka coś ściemnia, wydaje mi się że mogło być tak że to ona go podrywała, facet trochę się ugiął ale nie do końca, ostatecznie ją spławił. Nie chce mi się wierzyć, że to on tak ją strasznie atakował a potem poszedł do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakież to wiadomości do ciebie on teraz pisze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się że to z żoną to była gadka mało logiczna ponieważ wymyślona na szybko i poczekaniu. Ja tez tak potraktowałam jednego gościa, któremu wiem że się bardzo podobałam. Podobał mi się on też i w związku z tym pozwoliłam sobie trochę na zbyt wiele wobec niego aczkolwiek było bardzo przyjemnie tyle że ja po prostu myślałam że to co się dzieje na teraz to tak jest dobrze. Nie spodziewałam się że on to potraktuje już jako wstęp na coś jeszcze więcej i wyskoczył nagle z propozycją, na którą ja nie byłam gotowa i która mnie zaskoczyła. Było to dla mnie tak niespodziewane że wpadłam niejako w popłoch, bo dawno nie byłam z żadnym facetem i bałam się jego oceny, ale głupio było mi to przyznać więc wymyśliłam na poczekaniu jakąś kompletnie idiotyczną gadkę. Potem żałowałam ale było już za późno. On sie zraził na dobre bo było to z pewnością dla niego upokarzające. Po prostu wszystko sie zadziało na żywioł i za szybko. Nie wiem czy tak tez było i w twoim przypadku ale cóż. Chciałam tylko napisać skąd może wynikać nielogiczne zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona_ona
@gość 10:54 No zagaduje w tych wiadomościach: "Cześć, jak Ci minął dzień", "Co tam u Ciebie", "Co słychać" itd. Po co to? Może jednak chce powiedzieć "B" po namyśle? @gość 10:34 Nie ja się dałam obmacać, tylko się nawzajem dotykaliśmy przy pocałunkach. Mam Ci tłumaczyć takie rzeczy jak smarkaczowi? Ciekawe że mnie krytykujesz jak już, a nie jego gdzie to on swoją partnerkę można powiedzieć porabiał. Ja nikomu krzywdy nie robiłam. Co do frustracji to masz trochę racji. Pierwszy raz było tak że to ja zaprosiłam faceta do siebie, przeważnie to faceci się pchają i trzeba ich odganiać. Tym razem ja chciałam i zaprosiłam w jednoznacznej sytuacji go do siebie. Więc się wkurzyłam jego zachowaniem. 3 godziny flirtu, pocałunki itd. a na końcu wyjeżdża że idzie do domu BO MA KOBIETĘ! Tak jestem takim czymś sfrustrowana i się czuję głupio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nielogiczne zachowanie wynik z chcicy. a u faceta zadziałał rozum. Pomyślał sobie szybciutko: - coś za łatwa ta .... zupa. Pewnie mocno (i często) pieprzna i może mieć coś dosypane. I ja sie tego nałykam. I będzie swędziało, albo jeszcze gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie upokorzenie ? :-) Myślisz, że męzczyzna na Twoim miejscu poczułby sie upokorzony? :-) Zatem nie rozmyslaj nad tym i próbuj dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako samiec wytłumaczę ci jak to było. Podobałaś mu się i chciał iść z tobą do łóżka, ale ja wyżej napisane, chuć przegrała z rozwagą. My faceci nastawieni jesteśmy na zdobywanie i ja jesteśmy sam na sam z kobietą to normalne że ją podrywamy w mniejszym lub większym stopniu. Widocznie u was się wszystko koleiło, gadka, feromony się zgadzały, miejsce i czas, więc na flircie się nie skończyło tylko poszło dalej w ślinę i dotykanie, czyli druga baza zdobyta. Chciał zdobyć i trzecią, bo inaczej by do taksy z tobą nie wsiadał, ale pewnie bił się z myślami i jednak postanowił być wierny. Teraz ma odczucia dualne, to znaczy że z jednej strony wie że dobrze się zachował dochowując wierności (no powiedzmy że dochował tej wierności, bo sprawa dyskusyjna) a z drugiej strony ma żal że cię nie przeleciał, i pisze do cieibe wiadomości. Znam temat z autopsji, miałem w życiu podobne akcje, ale to ja byłem na miejscu twojego znajomego. Raz wygrywała chuć, raz rozum. Ale jak się ohajtałem to unikam bycia sam na sam z inną kobietą niż żona. Podsumowując głowa do góry, tak wyszlo, życie nie jest proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety boleśnie odczuwają odtrącenie, faceci to olewają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze sobie sam odpisuje, poyeb!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potraktował Cie jak gumową lalę. Na przyszłośc nauka, żeby nie dac sie obmacywać od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale, jeśli dobrze rozumiem, to problem polega właśnie na tym, że on jej nie potraktował jak gumową lalę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba sie poplacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wzruszajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja prdl co tu rozkminiać klientka chciala popuścić szpary a co ma prawo ludzka rzecz a naganiacz okazal się leszczem i wypekał. Ja tam bym mojej maniurze nic nie mówił a tamtą też wyhędożył i tyle by było. Wszyscy zadowoleni. Ja, puszczalska i moja maniura bo nic by nie wiedziala a jej bym po powrocie też dogodził. Hawk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba że puszczalska sprzedałaby ci trypla - wtedy byś sobie ponosił jaja w ręczniku ze dwa miechy. I twoja maniura musiałaby polować na mieście na leszcza ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto powiedz mi gdzie tu upokorzenie. Rozumiem że byłaś nastawiona na bzykanko i nie wyszło, ale przecież zawsze coś proponując trzeba brać pod uwagę że druga osoba propozycję odrzuci. Przyczyn może być miliony czemu tak zareagował, ale nie widzę powodów do czucia się upokorzoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie doopsko ci ryba zalatywalo i on to wyczul! myj sie na przyszlosc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona_ona
Ignoruję wulgarne komentarze. Dziękuję za te z sensem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
beznadziejne prowo napisalas! nastepnym razem wysil sie troche wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobnie było w filmie z Dżems Bondem pewnie go wczoraj oglądała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×