sierpniowe mamy 2016 cz. III

Up to

Up The

Ja myje raz dziennie po obiedzie. Nakładka na palec. Synek lubi bardzo. Przymierzam się do kupienia normalnej szczoteczki żeby sam myl, ale to dopiero jak będzie chodził i mógł że mną w łazience myć ząbki.

schabowy?wafelki?dziewczyny zlitujcie sie nad swoimi dziecmi gdzie taka dieta dla niemowlaka u nas sa papki ale czasem owoc w kawalku albo placki z warzyw

hej moge dolaczyc do waszego tematu? mam corke Kalinkę - 11 miesiecy. nie chodzi, zaczela raczkowac jak miala 10 miesiecy. co do jedzenia to jest roznie, tarkuje jej zazwyczaj ale potrafi zjesc tez kawalki. czasem sa zupy, ale karmie ją a nie je sama lyzeczka bo brudzi okropnie. mowi juz mama, tata, baba, papa, bum, am, brum brum, lala. wydaje mi sie, ze szybko zacznie mowic bo caly czas nawija.

Gosc arnika od tego mamy aline zeby jedzenie rozmiekklo i poslizgu mialo. Ja mojej daje szczoteczke z pasta i ona sobie sama tak gryzie ta szczoteczke. Ja swojej dawalam polyzac lida i wafelek taki tez chrupala i chyba nie umrze id tego?

Mój też jadł wafelki od lodów kilka razy i mąż mu dawał polizac loda. Był zachwycony;)

od polizania pewnie ze nie bedzie ale ta dzewczyna napisala ze jej dziecko jadlo schabowego i wafelka to chyba nie lizalo pewnie na co dzien je

czy wasze dzieci jedza jeszcze w nocy?moja jest na piersi i budzi sie dwa razy na karmienie. ostatnio budzila się tylko raz ale teraz znowu dwa

Schabowego jadl dwa razy. Owszem usmażony ale panierke zdjęłam. Ugryzl kilka razy. Gryzy wielkości ziarenka grochu albo i mniejsze. Myślisz gościu ze mu zaszkodzilo? Nie napisałam ze to mięso jest w jego diecie na stale. Poprostu porównałam ze jedno mięso mu nie smakuje a schabowy tak skoro kilka razy gryzł. A co do wafelka? WYLUZUJCIE!!!! A i taka uwaga mi sie nasunęła. Matki ktore maja więcej niż jedno dzieci inaczej podchodzą do wychowania drugiego i kolejnych. Bardziej na luzie. Przy pierwszym dziecku podchodzi sie z większą ostrożnością uwaga i zaangażowaniem. Przy kolejnych dzieciach juz tak nie jest. Jest juz wtedy doświadczenie i praktyka i matka sie tak...."nie pieści". Mysle wiec ze duza ilość negatywnych uwag na temat wychowanie dziecka jest od tych pierworódek

I niech ktoras wielorodka napisze ze jest inaczej!!

Do dziewczyn, które gotują zupki dzieciom - czy możecie mi napisać czy to normalnie robicie na bazie wywaru takiego dla nas? Jakbym ugotowała wywar tzn. marchew, pietruszka, seler, por, skrzydełka z kurczaka, liść laurowy i ziele angielskie i potem z tego trochę odlała tego wywaru, dodała pokrojoną w kosteczkę marchewkę i odrobinę pietruszki, podrobiła kawałek tego mięsa z kurczaka i może makaronu cieniutkiego dała to myślicie, że tak może być? Czy popełnię jakiś karygodny błąd?:p Jak robicie to na np. 3 dni to potem wlewacie to do słoików czy jak? Macie takie malutkie te słoiczki, że jedna porcja w jednym słoiku czy jak to najlepiej zrobić żeby się nie popsuło?

Przepis moze byc. Jak chcesz przetrzymać na dluzej to zapasteryzuj. Ja do sloiczkow po koncentracie klade gorący posiłek zakrecam mocno i wstawiam do gotującej wody ktora siega do 3/4 wysokości sloika. Gotuje 10 min. Takie sloiczki podawalam nawet po 3 tyg.

Hejka dziewczyny, to mnie zaskoczyłyscie, fajnie że wróciliście:-) może się jeszcze reszta dołączy. My dzisiaj kończymy 11msc, maly śmiga po domu z pchaczem, tak to za jedną rączkę pójdzie ale sam jeszcze się boi. W nocy jeszcze się budzi, raz częściej raz rzadziej ale mleko jeszcze w nocy zje. A wafelka spoko, też już wcina, bo gdzieżby inaczej jak starszy loda je to on też musi i jeszcze jak mu zamaczam w lodzie to jest mega happy. Ząbki myje mu szczoteczką z wodą przegotowaną i zastanawiam się jaką pastę mu kupić bo zawsze myślałam że taka bez fluoru będzie ok ale ostatnio wyczytałam że jednak można podać odrobinę pasty dla dzieci z fluorem no i sama nie wiem. Pozdrawiamy was i jak tylko mój mały tyran mi pozwoli będę do was zaglądać:-D

Mój też budzi się w nocy na pierś 2-3 razy.

Co do zup to ja daje normalne takie jak my jemy- pomidorowa, jarzynowa, krupnik, żurek, buraczkowa, rosołek, krem z cukinii, ż ziemniaków, ż brokułów, ż papryki... nakładam mu porcję przed posoleniem.

RZSOwa racja pewnie z tymi wielorodkami ale mysle ze to jest tez kwestia podejscia do diety. jezeli ktos w domu je zdorowo, ma nawyk czytania etykiet i dbania o zdrowie to dziecku nie da schabowego i cukru juz w pierwszym roku. ja nie daje i dla mnie to zbrodnia

ja mam już dwójkę, a teraz trzeciego szkraba i też nie dałabym ani gryza schabowego czy cukru. Po co od najmłodszych lat przyzwyczajać do złych nawyków? Jak w wieku roku będzie zajadał wafle i smażone mięso to nie wróżę nic dobrego.

dziewczyny a planujecie jeszcze kolejne dzieci? u mnie w domu tez jadlo sie co popadnie, ja juz raczej zwracam uwage na to co gotuje. czasem wiadomo zdarzaja sie fast foody z mezem na miescie, ale malej bardzo selekcjonuje produkty. teraz nawet w zblokach sa rozne diety dla dzieci. wszedzie jest duzy nacisk na dobre jakosociwo jedzenie

Gosc dobrze ta zupke robisz. Taka baza jak na rosol prawie. Ja dzis mojej dam poledwice wieprzowa z warzywami. Rzosowa krzywdy nie robisz ze dasz schabu ale mozna go ugotowac po prostu . Ja jutro jade i obawiam sie tego karmienia i tego co ona tam bedzie jadla.

My planujemy następne dziecko, chcemy zacząć starania jak syn skończy 2 lata.

Up

Ja mamn2 dzieci i chyba juz nie bede miala 3 bo troche sie boje po 2 cc

Up

Up my

Up my zawsze

Up

Up

Up my też obchodzimy

Up