Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MizantropiaOdraza1994

Czy oceniacie ludzi ze wzgledu na ich wiedze ogólną?

Polecane posty

Ja tak, jeśli jakaś osoba nie wie podstawowych rzeczy i w dodatku nie orientuje się w ogóle co się dzieje na świecie, to w głebi duszy zaczynam taką osobą gardzić, nawet jeśli tego nie okazuję otwarcie. Zwłaszcza, że ja przez całe życie nabywałam wiedze ogólną bez żadnego wysiłku, od tak po prostu, nie musiałam nigdy specjalnie poświęcać czasu na to, by celowo ją poszerzać, sama wpadała do głowy wraz z naturalną ciekawością świata, którą cechują się osoby inteligentne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie oceniam ludzi pod względem wiedzy, bo to co dla mnie jest oczywiste, dla drugiej strony oczywiste być nie musi. Nie razi mnie jeśli ktoś nie wie nic o dzisiejszym świecie, bo tak naprawdę ta wiedza jest g****o warta i do niczego się nie przyda, pominę już kwestię że wiadomości o świecie które na co dzień czytasz, nie mają wiele wspólnego z prawdą, bo są zmanipulowane. Ale za to gardzę ludźmi którzy gardzą innymi uważając się za lepszych!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a jak dla kogos może nie być oczywiste, że np. Ukraina graniczy z Polską od wschodu i trwa w niej wojna? :) Pisałam o podstawowych rzeczach, i nie, nie można relatywizować co jest podstawową wiedzą, a co nie. Zasób podstawowej wiedzy jest jeden dla wszystkich żyjących w społeczenstwie, fukcjonujących w pewnej przestrzeni kulturowej. Ale widze, że "uderz w stół" a nożyce się odezwą :) Ocenianie wiedzy pod wzgledem tego "czy jest przydatna" to cecha ludzi ograniczonych, pozbawionych naturalnej ciekawości świata, którym przyswajanie wiedzy, ze względu na mały rozumek sprawia trudność, a to, że "wiadomosci o świecie są zmanipulowane" to frazes - manipulacja działa na osoby mało inteligentne, o niewielkiej wiedzy, a sam fakt pozostaje faktem, i sposób jego przedstawienia nie powoduje, że lepiej o tym fakcie nie wiedzieć. I tak, uważam się lepsza od ludzi, którzy nie mają tylu pozytywnych cech co ja - w tym wysokiej inteligencji i dużej wiedzy ogólnej. A co, mam uważać, ze imbecyle są mi równi, żeby nie było im przykro? :classic_cool: A tobie radze wyzbyć się tej infantylnej egalitarnej chęci "obrony uciśnionych", bo ci "uciśnieni" często na obrone nie zasługują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani mądra, piszemy "ot tak", nie "od tak"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie Cię szybko postawi do pionu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co, to jest żenujące co właśnie napisałeś/łaś że aż nie wiem co odpowiedzieć :classic_cool: Nie dosć, że argument ad personam, to jeszcze frazes i jeszcze w dodatku nie wiadomo o co ci dokładnie chodzi z tym "postawieniem do pionu przez życie". :D Życie co najwyżej spowoduje, że moja wiedza stanie się jeszcze większa niż dzisiaj i będę erudytką - bo taki mam cel w życiu. Twoim celem mogą być ładnie pomalowane paznokcie i objrzenie wszystkich odcinków M jak Miłość, natomiast ja mam taki cel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stwierdzenie "uderz w stół to nożyce się odezwą" użyte w sytuacji, kiedy nic kompletnie nie wiesz na temat osoby, która odpisała na Twój post raczej przeczy Twej wysokiej inteligencji. Odpowiadając na Twój post główny to: 1. Staram się w ogóle nie oceniać ludzi, jeśli w danej chwili zależy mi na pogadaniu sobie, to badam te obszary, gdzie rozmowa będzie możliwa. 2.Wiedza ogólna i wszystko to co w jakiś sposób związane jest ze sferą poznawczą człowieka, czyli również jakiś tam poziom inteligencji, to tylko jeden z wymiarów, niekoniecznie najważniejszy, który sprawia, że mi się chce z danym człowiekiem pogadać. 3. Empatia, brak pychy i coś nieokreślonego sprawia, że dobrze czuję się w towarzystwie drugiego człowieka. 4. Inteligentne "b u c e" to osoby od których zwiewam najszybciej. 5. Poprawka do punktu 4 - te osobowy w w/w punkcie najczęściej są słabo inteligentne, tyle że w miarę oczytane, co powoduje u nich nieadekwatnie zawyżoną samoocenę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Stwierdzenie "uderz w stół to nożyce się odezwą" użyte w sytuacji, kiedy nic kompletnie nie wiesz na temat osoby, która odpisała na Twój post raczej przeczy Twej wysokiej inteligencji. " Nie wiem jak jedno ma wynikać z drugiego, oprócz twojej chęci dziecinnego obrażania mnie. :D A napisałam tak, bo reakcja była agresywna, przemawiały przez nią emocje, tak jakby dotyczyła bezpośrednio osoby, jaka mi odpisała. "Staram się w ogóle nie oceniać ludzi" A ja ludzi oceniam, po to mam umysł by dokonywać jakichś ocen faktów, ludzi, opinii, wszystkiego. Nie ocenianie, wbrew temu, co ci się wydaje nie jest oznaką jakiejś kultury czy bycia dobrym człowiekiem(tak strzelam że tak uważasz, w sumie nie widze żadnych argumentów na rzecz nie oceniania) tylko oznaką braku własnego zdania, światopoglądu albo jakiegoś mętnego relatywizmu. "jeśli w danej chwili zależy mi na pogadaniu sobie, to badam te obszary, gdzie rozmowa będzie możliwa." No ja też, co nie zmienia faktu, że cały czas tą osobę jakoś oceniam. "Wiedza ogólna i wszystko to co w jakiś sposób związane jest ze sferą poznawczą człowieka, czyli również jakiś tam poziom inteligencji, to tylko jeden z wymiarów, niekoniecznie najważniejszy, który sprawia, że mi się chce z danym człowiekiem pogadać." Twoja sprawa, ja bym na dłuższą mete nie wytrzymała z osobą, z którą miałabym ograniczony zakres tematów do jakichś mało zajmujących prozaicznych rzeczy. "Inteligentne "b u c e" to osoby od których zwiewam najszybciej. " A ja inteligentnych bucy lubie, bo widzisz - w przeciwieństwie do nawet najbardziej miłego głupka, oni mogą mnie czegoś nauczyć, coś mogę zyskać na rozmowie z nimi, zostać zainspirowana intelektualnie. "te osobowy w w/w punkcie najczęściej są słabo inteligentne, tyle że w miarę oczytane, co powoduje u nich nieadekwatnie zawyżoną samoocenę " Oczytanie z niską inteligencją się wyklucza. Wysoka samoocena wynikająca z wysokiej inteligencji, wiedzy jest objawem prawidłowym. Powiedziałabym że te cechy w największym stopniu uzasadniają wysoką samoocene z wszystkich cech jakie człowiek może posiadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
W temacie - Podobnie jak gosc staram sie w ogole nie oceniac ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozdęte ego i nic poza tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zarozumiala arogantka i nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że oceniam. I nie rozumiem dlaczego słowo "oceniam" dla tak wielu osób ma wydźwięk pejoratywny. To naturalne, że oceniamy innych, bo to wpisane jest w naszą naturę. Tak jesteśmy zaprogramowani. Inną sprawą jest to, że staram się nikim nie gardzić. Wcale nie uważam, że każdy powinien czytać, czy mieć rozległą wiedzę ogólną. Ciekawość świata imponuje mi w ludziach, ale brak ciekawości mnie nie odstręcza. Czasem trafiam na osoby mające małą wiedzę ogólną, a bardzo zaradnych życiowo i to też jest ciekawe doświadczenia. Natomiast jeśli chodzi o długotrwałe związki międzyludzkie, to myślę, że tu dobrze jeśli poziom inteligencji jest podobny, bo ma nieoceniony wpływ na wspólne postrzeganie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w swoim życiu zawodowym ani prywatnym raczej nie mam do czynienia z nieukami. Denerwują mnie osoby, do których nie dociera, co się do nich mówi odnośnie jakiegoś leku i nie potrafią czytać ulotek ze zrozumieniem. Myślą, że wszystkie, nawet rzadkie przypadki działań ubocznych muszą się im przytrafić. Najbardziej negatywnie oceniam wiedzę osób, które nie szczepią dzieci, albo piszą bzdury na tym forum i innych o pasożytach i chorobach odzwierzęcych. To jest moim zdaniem bardziej szkodliwe niż pomylić Słowację ze Słowenią, albo zapmomnieć daty bitwy pod Kurskiem czy jakiejś innej. Wiesz dlaczego? Bo biedne zwierzęta trafiają do schronisk i na ulicę, kiedy nagle kogoś oświeci, że trzyma w domu wór na pchły, kleszcze, jaja pasożytów, toksoplazmozę, toksokarozę i inne nieszczęścia. Przeczyta o tym przypadkiem i już z psem do lasu. Jak można bawiącemu się w piaskownicy dziecku podawać do brudnych rąk jakieś ciastka, paluszki? Taka niewiedza mnie oburza i wszelkie rodzaje niewiedzy, które są szkodliwe. Poza tym uważam, że lepiej coś wiedzieć, niż tego nie wiedzieć, chociaż to głupio brzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Ktoś kto nie wie kim był Witkacy czy Matejko to nieuk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a an Kafe sami YNTELIGENCI SIEDZA! #BUHAHAHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy, są fakty które powinno się wiedzieć bo przewijają się w codziennych rozmowach, ale jak ktoś nie wie gdzie na mapie jest Litwa, a jest profesorem fizyki to nie będę źle go oceniać bo ma w d***e lokację litwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie, to była odpowiedź na temat , nie wstrącałam się póki co w dyskusję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zalezy, są fakty które powinno się wiedzieć bo przewijają się w codziennych rozmowach, ale jak ktoś nie wie gdzie na mapie jest Litwa, a jest profesorem fizyki to nie będę źle go oceniać bo ma w d***e lokację litwy." Jeśli profesor nie wie gdzie leży Litwa to chyba ten tytuł profesorski sobie kupił na bazarze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Profesor fizyki nie zajmuje sie geografią i nie powinno cię dziwić, że kogoś może nie interesować gdzie leży jakieś państwo. Prawdę mówiąc sama nie wiem gdzie dokładnie leża te wszystkie male państwa w tamtym końcu Europy, nie potrafiłabym ich pokazac palcem bo nigdy mi to nie było do niczego potrzebne. Mogę za to palcem pokazać większość regionów w mózgu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdą inteligentną osobę powinno dziwić, że osoba tytułująca się profesorem nie wie tak bardzo podstawowego faktu, jak to, gdzie leży Litwa. Koniec kropka. Ten kraj jest naszym sąsiadem, i dzielił większość swojej historii z naszym krajem. To jest bardzo, bardzo podstawowa wiedza. I nie mam zbyt dobrego zdania o osobie nie wiedzącej gdzie leży Litwa. Czego jeszcze może nie wiedzieć według ciebie ten profesor? :D Może nie wiedzieć jakie miasto jest stolicą Polski, albo czy Gdańsk leży nad morzem czy nie? :D Pomijając że podałaś absurdalnie oczywisty fakt z tą Litwą, który powinien być znany każdej osobie aspirującej do tego, żeby nie być nazywana imbecylem, to takie podejście "nie wiem podstawowych faktów, bo się tym nie interesuję, nie jest mi to potrzebne" jest cechą ludzi mało inteligentnych, o czym już wyżej napisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, że nikogo nie interesuje własne zdrowie, takie niezbędne minimum, tylko jakieś wydumane problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdę mówiąc mam gorszą opinię o osobie która podobno studiuje, a nie wie jak poprawnie pisać po polsku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wole robić błędy ortograficzne, niż nie wiedzieć gdzie leży Litwa(i mam cichą nadzieje że to jakaś prowokacja, nie wierze, że dla kogoś to może być jakaś wiedza specjalistyczna.). Litwa z wszystkich sąsiadów jest najbardziej związana z naszym krajem, ba, Wileńszczyzna to jest w zasadzie region Polski leżący za naszymi granicami. Jak można do cholery nie wiedzieć, gdzie ona leży???? :D brak słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mają poglądy wspólnego z pasożytami w psim lub kocim zadku? Sorry laska od diabła pod skórą, tu chodzi o wiedzę jednak, twój atak na gościa z branży medycznej jest bez sensu ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×