Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niezdolna do uczuc juz

mam 34 lata i uważam że nie jestem już zdolna nikogo pokochać

Polecane posty

Gość niezdolna do uczuc juz

w swoim życiu byłam tylko raz zakochana,tak prawdziwie.Mogę powiedzieć,że to była milość. Teraz od kilku lat jestem sama. Nikt mi się nie podoba. Zresztą kolejek do mnie też nie ma. W tym wieku kobieta jest raczej mało atrak yjna dla mężczyz i chyba nie ma się co dziwić. Najgorsze jest to,że u potencjalnych kandydatòw drobnostki mnie denerwują.Ja już chyba nie jestem zdolna nikogo poko ha ć.nawet zauroczyć się. Ach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba z wiekiem wielu osobom przychodzi coś takiego...:o też tak mam, nie mam chęci szukać i poznawać a jak jakaś próbuje mnie poznawać to ją zbywam i sam przed sobą wyolbrzymiam jej wady na które jeszcze jakiś czas temu nawet nie zwróciłbym uwagi. Czasem mam jeszcze myśli że może to się odmieni i chęci wrócą, że może jak spotkam właściwą osobę itd.. ale tak realistycznie patrząc to mało prawdopodobne:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdolna do uczuc juz
No właśnie,szukać też mi się nie chce :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obserwator naukowy
Bo TV wyprało wam z wiekiem mózgi i szukacie tych ideałów z ekranu. Młody wiek to naiwność, głupota oraz niewinność, a z biegiem czasu człowiek zaczyna myśleć poważniej i psuje sobie beztroskie życie, kobiety pozatym po jednej porażce są raczej psychiczne wraki, bo zakochały się ( zauroczyły ?) a potem związek się rozpad i trudno im się pozbierać, bo nie chcą pogodzić się z tym że zrobiły zły wybór partnera i nie wypaliło. Facet się łatwiej z reguły pozbiera po niewypale, ale kobieta po 1, 2 niewypałach jest z reguły skończona, nie daje rady psychicznie, bo przyjmowanie porażki nie jest w jej naturze. Stąd, kobiety młode jak złapią faceta i mu się oddadzą to potem trzymają się go rekoma i nogami, mawet gdy związek nie jest taki jaki by chciały, one zawsze mają nadzieje że ich wybranek zmieni się w takiego jakiego one sobie wyobrażają, a tu niestety klapa. Facet robi swoje a młoda kobieta ma coraz gorzej w tym związku. Wreszcie on ją rzuca, bo ona nie ma na tyle psychiki aby odejść, chyba że trafi innego i z ręki do ręki przejdzie, bo kobiety nie chcą i nie lubią być same, bo to jak antylopa w stadzie gdy lwy naokoło. Samotna kobieta jest wrażliwa na wszystko, jak spłoszona zwierzyna, bez kogoś do obrony jej. Klasyczna ludzka psychologia i nieświadome instynkty nic innego. Bardzo łatwo rozpoznać różne oznaki w kobietach, wystarczy obserwować uważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw się. Może jednak ktoś cię jeszcze kiedyś pokocha. Chociaż od tyłu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×