Singiel korzystający z prostytutek

Dziewczyny, jak widzicie singla który od czasu do czasu korzystają z ofert które oferują prostytutki? Czy jest to dla was obrzydliwe, czy może neutralne

Odrazu dziekuje takim. Zyciowi nieudacznicy

obrzydliwe. Niby lepiej tak niz np bawić się dziewczynami, które mysla ze jesteś nimi zainteresowany, a ty chcesz tylko sobie ulzyc. ale z drugiej strony, to ktoś kto uprawia taki mechaniczny seks, bez emozji, bez bliskosci jest w jakiś sposób załosny i mysle ze gdyby kiedys był w związku to trudno mu będzie być dobrym kochankiem jesli ma takie nawyki traktowania seksu czysto fizjologicznie

raz to jeszcze rozumiem, to moze być zwykła ciekawość jak to jest u profesjonalistki. Ale stale, to kojarzy mi sie z jakaś emocjonalna ułomnościa, ze nie umie się nawiązać normalnej , bliskiej relacji.

Profesjonalistka? Brzmi, jakby z pieprzenia otrzymywało się dyplom:):-D A pier/do/le/nie się lubi albo nie. Życie zaskakuje. Nierzadko koleżanka z uczelni, pozornie nieśmiała albo gospodyni domowa , mistrzyni w smażeniu kotletów albo i miss piękności, słodko uśmiechająca się na wybiegu , rżną się jak oszalałe; wiedzą po co mają cip/ kę i usta. Tylko muszą się otworzyć, zaufać. A ta płatna robi wszystko mechanicznie. Co do pytania. Niech będzie że jeden raz , z ciekawości ale ciągłe płacenie za seks jest głupotą i krzywdą robioną samemu sobie.

Spoko jak będziesz w związku to wyjdzie Ci na to samo a nawet drożej. Jakość będzie słaba a zamiast laski się będzie kochać się z tobą z łaski :D Tak że używaj póki możesz bo po ślubie będziesz się musiał wyrobić w 5 minut przy zgaszonym świetle a częstotliwość to będzie że se dwa razy na miesiąc jak trafisz taką gorętszą. Często też nie będziesz pewien czy kochasz się z żywym człowiekiem czy ze zwłokami. Tylko zabezpieczaj się żebyś nie złapał trypla. Powodzenia i nie słuchaj tych debilek :D

ja miałem 32 lata i byłem prawiczkiem więc skorzystałem z takich usług trochę z ciekawości a trochę że miałem już tego dosyć a na normalną dziewczynę nie miałem szans

Nie wiem. Z jednej strony to sprawa tego singla i niby nie powinno sie rozliczać kogoś z przeszłości. W sumie czym sie różni jednorazowy seks z prostytutką od tego z dziewczyną z disco, poza oczywistym aspektem finansowym. Do jednej i do drugiej odczuwa sie zwykle tylko pożądanie. Jednak od faceta nie chciałabym usłyszeć że od czasu do czasu korzystal z takich usług.

tylko przegrywy korzystaja z takich usług i d****arze :)

Normalny facet, z kochanką może być wpadka i co wtedy?

są inne sposoby na seks, dzięki którym można się obejść bez tych usług. to jest najgorsze co może być. bo pokazuje, że jesteś słaby i nie potrafisz wytrzymać bez tego. Już lepiej, jak znajdziesz sobie kochankę, luźną relację, opierającą się tylko na seksie.