Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego pracodawcom nie przeszkadzają kolczyki w nosie, ale w wadzie już tak?

Polecane posty

Gość gość

Własciwie od czego to zależy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy wy pisać nie umiecie? jakiej wadzie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od pracodawcy i od humoru trudno żeby kelnerka miała kolczyk w wardze ,gdzie pracuje z żywnością i może wpaść kolczyk i co wtedy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o ktora warge ci chodzi prosze o konkrety, bo ja ma dwa i mojemu szefowi nie przeszkada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo w wardze wyglada wulgarniej i po prostu brzydko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boże, literówkę zrobiłam, oczywiście, że chodzi o wargę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co w tym jest wulgarnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoba, która - ma cycki na wierzchu - ma tylek na wierzchu - ma kolczyk poza uchem, widoczny wygląda wulgarnie i zwykle nie nadaje się do pracy w poważnymi klientami, bo ich odstrasza Może być cieciem, sprzątaczką, nerdem-grafikiem który z nikim się nie widuje, ale nie sekretarką, handlowcem, etc (zależy też od specyfiki branży, bo to nie przeszkadza jak np. pracuje w branży porno albo więzieniu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trochę się zagalopowałeś bo mam kolczyk w nosie i pracuję z klientami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W firmie w ktorej pracuje, ale w innym dziale pracuje mloda dziewczyna z niecodziennym kolorem wlosow, z kolczykiem w wardze, ciekawie sie ubierajaca jak by gotka czy rockerka. Praca w szanowanym biurze, po czesci z kontaktem z klientem, a skarg czy zazalen na nia zadnych nikt nie ma, wrecz przeciwnie, jest bardzo bystra i obcykana w temacie, nikt nie ma zastrzezen a pracuje juz ktorys miesiac i zagli nie zawija;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś trochę się zagalopowałeś bo mam kolczyk w nosie i pracuję z klientami usmiech.gif Teoretycznie nie powinnaś, chyba, że z bardzo młodymi, w jakimś podrzędnym sklepie. W każdym razie na poważniejszym stanowisku czy w poważniejszej instytucji to wyraz braku profesjonalizmu, zarówno Twojego, jak i źle świadczy o Twoich zwierzchnikach. Choć są wyjątki, czyli artyści i super uznani profesjonaliści w swojej dziedzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co w tym jest wulgarnego? no po prostu wygląda tanio, brzydko, nawet ładną dziewczynę szpeci, jest w tym cos chorego- jakby takie patologiczne oszpecanie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wyobraź sobie, że ani nie jest to podrzędny sklep ani podrzędny biznes (nieruchomości), a dlaczego nie powinnam? Bo mam kolczyk w nosie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To fajnie, że nie ma, ale wg zasad dobrego wychowania, nie powinna się tak ubierać do pracy i świadczy to o tym, że nie umie się zachować. Pamiętam panią recepcjonistkę z przychodni - młodą, atrakcyjną, z wielkim, obnażonym do połowy biustem, wyglądającą jak spod latarni. W sumie była miła i dobrze pracowała, ale i tak była kiepską wizytówką swojej firmy. To co piszecie, nie zmieni faktu, że osoby, które wyglądają jak piszecie, to przeważnie dobrzy specjaliści, którzy nie mają klasy i obycia i nie umieją się zachować. Na szczęście ich szefostwo im to wybacza, bo praca, którą wykonują, jest w sumie mało istotna a firma mało ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - to są subiektywne opinie, to tak jakbyś nie zatrudniał mężczyzn z krótko obciętymi włosami bo to wygląda "tanio".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - no i znowu się mylisz. Bo zachowanie nie ma nic wspólnego z preferowanym wyglądem, na siłę próbujesz udowodnić, że "tak wyglądające osoby" nie maja poważnych stanowisk. Mój facet jest managerem w bardzo poważnej firmie, właściwie codziennie widuje się z klientami i ma długie włosy - tylko raz mu na to zwrócono uwagę, lata temu w jego pierwszej firmie, właśnie takiej małej i niewiele znaczącej która próbowala nadrabiac braku profesjonalizmu głupimi zasadami co do wyglądu pracowników. Córka szefa (oczywiście wysoko postawiona) nawet kazała mu się raz okogolić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś no wyobraź sobie, że ani nie jest to podrzędny sklep ani podrzędny biznes (nieruchomości), a dlaczego nie powinnam? Bo mam kolczyk w nosie? smiech.gif Możesz wszystko :) Jest wolny kraj. Możesz nawet sprzedawać owe nieruchomości w dresie lub topless, twerkając i mówiąc potencjalnemu nabywcy "umba umba' zamiast dzien dobry :) Po prostu nawet jeśli tego nie widzisz, ten kolczyk w nosie sprawia, że dla niektórych potencjalnych nabywców jesteś osobą niekompetentną, co sprawia, ze albo musisz ich dłużej do siebie przekonywać, albo więcej transakcji zawalasz, niż miałoby to miejsce, gdybyś była ubrana w pewien konkretny sposób. Dotyczy to zwł. osób starszych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po prostu szpeci- kazdego. Nie dodaje ani uroku, ani nie jest seksowne, brzydko wygląda. I sugeruje ze wykolczykowany ma albo kłopoty z własną psyche- za wszelką cenę chce być inny, lubi się okaleczać, albo ogólnie zle wyraza bunt, poza tym to domena subkultury- a to juz się moga z tym łączyc inne patologie. Pewnie ze to nie zawsze prawda, ale tak się postrzega stereotypowo osoby ostentacyjnie dziwaczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałam, że na taki wygląd mogą sobie pozwolić - artyści - megaprofesjonaliści i autorytety w swojej dziedzinie. Co do włosów, są mniej istotne niż kolczyk w wardze. Tak na marginesie, jakich włosów nie powinny mieć kobiety na bardzo wysokich stanowiskach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy od firmy - w takiej której liczy się profesjonalizm mogą być nawet ogolone na jeża, w biurze prywaciarza sprzedającego waciki pewnie będą mieć zasady jak w Koreii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - to są subiektywne opinie, to tak jakbyś nie zatrudniał mężczyzn z krótko obciętymi włosami bo to wygląda "tanio". nie to nie jest to samo, są rzeczy dotyczace wygladu, które kojarza sie ze schludnym wyglądem z klasa, nie sa to kolczyki poza uszami u kobiet, widoczne tatuaże, brzydko wygolone fryzury, rajstopy kabaretki i cekiny od rana. Po prostu sa pewne zawody, branże , w których pewne rzeczy są źle widziane. Alternatywny wyglad sprawdza sie w alternatywnych zawodach i tyle. Takie zycie, czas dorosnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to ty powinieneś dogonić zmiany jakie zachodzą na świecie? Jestem "dorosła", mam pracę biurową, kontakt z klientem i sam zawód jest dość poważny, a mimo to nikt nie zwrócił mi uwagi na kolczyk w nosie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój facet jest managerem w bardzo poważnej firmie, właściwie codziennie widuje się z klientami i ma długie włosy no widzisz, a mnie to razi , tak jak uwazałabym ze cos jest nie tak jak facet ma długie włosy, tak nie byłabym najlepszego zdania o managerce zbyt seksownie ubranej, czy o kimś z bardzo rzucającymi sie tatuazami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to ty powinieneś dogonić zmiany jakie zachodzą na świecie? Jestem "dorosła", mam pracę biurową, kontakt z klientem i sam zawód jest dość poważny, a mimo to nikt nie zwrócił mi uwagi na kolczyk w nosie. obawiam sie ,z e duża cześć naszego społeczeństwa będzie jednak myślał, ze panna z kolczykiem w nosie jednak jest mniej profesjonalna od kogoś z neutralnym wygladem, albo pomysli o konotacjach seksualnych- odwazna, wyzwolona, zwraca na siebie uwagę pewnie łatwa imprezowiczka. Tak działaja stereotypy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to twój problem i nie zaszłabyś daleko zwracając uwagę na czyjeś włosy, a nie na to co mówi. Co do stroju mogę się zgodzić - to jak uniform policjanta, ale kolczyki, długość włosów czy tatuaże to coś czego nie można zdjąć do pracy i nie powinno się oceniać ludzi po wyborach w ich prywatnym życiu. Kto zachowuje się bardziej nieprofesjonalnie - manager z długimi włosami który dyskutuje kampanię marketingową z klientem i planuje ogromny budżet na rok czy przedstawicielka klienta który siedzi jak ciele i zastanawia się co jest w tym człowiekiem nie tak, ze włosów nie obcina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Istnieją zawody i sytuacje, gdzie mocno liczy się pierwsze wrażenie. Można być świetnym profesjonalistą, a na niego nie wyglądać, nie umieć się "sprzedać". Taka osoba jest znacznie mniej efektywna, niż byłaby ubierając się "odpowiednio". W większości przypadków faktycznie mało kto zwróci Wam na to uwagę, bo kadra zarządzająca w firmach jest sama mało rozgarnięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może podaj przykład takiego zawodu? Pomijamy prawników bo to specyficzny zawód i oni wszyscy wyglądają tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do kolczyków, to odpowiadając na niektóre pytania, to poważna kobieta z kadry zarządzającej nie powinna mieć włosów dłuższych niż do ramion, kolczyki tylko w uszach, srebrne, z białym kamieniem albo z perłą. Reszta jest niewłaściwa. Oczywiście nie dotyczy to pani, rozdzielającej obowiązki 10 kolegom z magazynów, których ma pod sobą. Znałem taką jedną - dres, tlenione włosy, niedomyta, wytatuowana - i też "manager". Jakby nie patrzeć. Tylko najniższego możliwego stopnia. No i też w "poważnej firmie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to takie pytanie jak to dlaczego osoby ładne sa częściej kojarzone z pozytywnymi cechami charakteru, a brzydkie nie, albo dlaczego jak ktos sie lekko garbi to zawsze jest uważany za mniej pewnego siebie niż ten kto chodzi wyprostowany, albo dlaczego grubi kojarza się z lenistwem i zapuszczeniem itp. i łatwiej nam bedzie uwierzyć ze doktorem fizyki jest pani w garsonce niż dziunia w lakierowanych szpilkach, wzorzystych azurowych rajstopach i tandetnym makeupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wrażenie, że jesteś strasznie oderwany od rzeczywistości - NIKT nie zwraca uwagi na to jakie ktoś ma kolczyki w uszach (chyba, że jakieś wielkie i wściekle różowe) ani jaką kobieta ma długość włosów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×