Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ciągle śni mi się chłopak z czasów gimnazjum

Polecane posty

Gość gość

Na codzień nie myślę o nim. Nie widziałam go jakieś 12 lat. A od co najmniej roku śni mi się dość często. Zazwyczaj są to sny ze się całujemy, ze go pragnę. W rzeczywistości te kilkanaście lat temu byłam nim troche zauroczona przed liceum,na jednej imprezie tez sie calowalismy, a wczesniej chodzilismy razem do klasy i zawsze mnie zaczepial (ciągnięcie za wlosy itd.), takie wiecie gowniarskie zaloty. W liceum każde poszło w swoją stronę on już miał dziewczynę ja swoje życie i adoratorow. Tyle lat minęło a on teraz tak czesto mi się śni. Mam 30 lat, od 7 lat jestem z obecnym mężem, mamy 2 dzieci. Przed mężem miałam różnych chłopaków a tylko ten jeden ze szkoły mi się śni. Nie wiem jak to wytlumaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z planem
Nigdy nie zasadził Ci bolca w odróżnieniu od tych innych i to temu tak Ci w łepku siedzi. Pobaw się w tropicielkę i obczaj czy ma nk czy innego fejsa. Jest nadzieja, że jest szerbaty i łysy i przejdzie bez drązenia tematu głębiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz Ci tłumacze! W twoim małżeństwie coś nie funkcjonuje, coś może zachowanie męża, może coś innego uwiera cie tak bardzo ze podświadomie idealizujemy sobie innego mężczyznę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma fb ma tam raptem 2 zdjęcia i nadal wygląda dobrze. Ale dziwni mnie to że właśnie on mi się śni bo gdy wtedy chodziłam z nim do klasy to byłam bardzo zauroczona jego kolega, wzdychalam do niego:-) kolegę który mi się śni lubiłam jako kolegę z klasy i dopiero jak skończyliśmy gimnazjum i gdzieś się spotkaliśmy przypadkowo to zaprosił mnie na imprezę. jadąc tam dalej myślałam o jego koledze, który przyprowadził wtedy inna dziewczyne i tak wyszło ze to właśnie kolega z klasy się mną zaopiekowal i wtedy się też calowalismy. Na drugi dzień tez spędziliśmy fajny dzień razem i to wszystko. Byly wakacje i pozniej w liceum każde poszło w swoją stronę, ja nie przeżywałam ze on ma dziewczynę...bo znowu dalej siedział mi w głowie tamten jego kolega. Tylko ze to nie ten kolega mi się sni (choć też z nim nigdy nie spałam), a ten z klasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to nie mężczyzna tylko dzieciak z gimnazjum jest w tych fantazjach ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:46 ale ja go właśnie nie idealizuje, nigdy nie śni mi się jako partner, zawsze są to sny z podtekstem seksualnym. Na codzień tez nie zaprzatam sobie nim głowy bo nie było nigdy między nami nic poważnego, zauroczylam się na chwilę po tej imprezie i tyle, ale nie płakałam w poduszkę ze ma inną. W moim życiu byli inni mężczyzni z którymi łączyło mnie znacznie więcej i żaden z nich nigdy mi się nie snil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z planem
Bzyknij go, co Ci szkodzi. Tylko tak dyskretnie. To karma się upomina o dopełnienie i Pan Jezus jest smutny, a podświadomość w związku z tym troluje Towje sny ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×