Czy powiedziec dziewczynie?

Jestem z moja dziewczyna juz 15cie lat. Zeszly rok byl dla nas bardzo trudny, naprawde nam sie nie ukladalo. Na dzien dzisiejszy omowilismy czemu sie tak popierzylo miedzy nami i staramy sie spowrotem pozytywie nakrecic nasz zwiazek. TYLKO ZE JA SIE ZAKOCHALEM W INNEJ - nie chcialem tego, nie planowalem tego, to sie poprostu stalo, mam 33 lata a jak gowniarz zakochalem sie w pewnej dziewczynie. Czy powinienem powiedziec o tym mojej dziewczynie? Ja uwazam ze nie, ze nie ma sensu jej dodatkowo ranic, nie zdradzilem jej, rozmawialem duzo z tamta inna, i praktycznie uczucia sobie wyznalismy, ale nigdy tamtej nie dotknolem, a moglem! Z jednej strony nie chce mowic o tym mojej dziewczynie, z drugiej strony ciezko naprawiac zwiazek kiedy pewne rzeczy musze ukrywac :/ Prosze pomocy....

jesli chcesz byc z obecna dziewczyna to nie ma sensu mowic jej ze kochasz inna bo to pogorszy twoje relacje z obecna , ale jak kochasz inna to mysle ze powinienes rozstac sie z obecna dziewczyna bo ten zwiazek nie ma sensu ,chyba ze chcesz byc z nia z litosci

33 lata a zachowanie gimbusa, 15 lat chodzili :D Gamon w chuj

15 lat razem a wy ślubu jeszcze nie macie wiec albo w ta albo ta zwłaszcza ze ty juz patrzysz na boki nie kochasz jej to powiedz dziewczynie prawdę bo lata lecą a wy i tak razem nie będziecie bynajmniej ja tak uwazam

chcialbym sie rozstac z moja dziewczyna i byc z tamta inna - ale to bylo by zagranie najgorszego dupka przeciez? naprawde, naprawde staram sie, ale nie potrafie z glowy wybic sobie tej innej! Wcale sie z tego nie ciesze, zapewniam was!

nie, jak się rozstaniesz to nie będzie to zachowanie głupka, tylko trochę nieprzyjemne, ale zachowanie dorosłego mężczyzny. skoro kochasz inną to po jakiego grzyba masz trwać w nieszczęśliwym związku i oszukiwać kobietę, której na tobie zależy. Kawa na ławe, kocham inną, sorry ale lepiej jak się rozstaniemy

Autorze- masz dwa wyjścia: zostać z obecną dziewczyną i "ODSTAWIĆ" tamtą i wtedy ślub wreszcie, bo ile można "chodzić" ze sobą?! Albo szczera rozmowa z dziewczyną i wiążesz się z "tą drugą"- tylko na litość Boską ożeń się wreszcie i nie marnuj następnych 15 lat! Swoją drogą (nie obraź się!) ale gnojek z Ciebie. 15 LAT- no nie mogę! Ale też Twoja dziewczyna nie jest bez winy bo jak się nie chciałeś żenić, to powinna Cię "pogonić" a tak- niejako na własne życzenia zmarnowała sobie z Tobą 15 lat. Teraz to już chyba zostanie "starą panną" niestety...

bo tak jest konkubitami

Ilez mozna chodzić że sobą? 15 lat? To świadczy o Tobie jak najgorzej. Masakra.