Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie mogę pogodzić sie z tym, że jestem mu obojętna

Polecane posty

Gość gość

Ciągle wymyślam jakieś bzdury i tłumaczenia typu jest nieśmiały, jest zazdrosny itp. Już mam dość, wykanczam się psychicznie, bo nadinterpretuje jego zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama wiesz, co powinnaś zrobić - przestać życ mrzonkami i wymyslać bajki. Bo widzisz, że sama sie wykańczasz. Poszukaj przyjaciół, zainteresuj się czymś, nie miej czasu na zbyteczne myslenie, zdyscyplinuj się. Trudne sytuacje przychodzą i odchodzą, jeśli nie damy im władzy nad nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Latwo się mówi. :/ Gdy go nie widzę czuję się przygnębiona gdy go widzę dostaje energii jestem ożywiona, gadatliwa i ogolnie czuję się super. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Miłość przez duże M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieodwzajemniona to po co mi taka. Pomozcie co mam zrobic, codziennie go widuje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem prawiczkiem i mam 35lat i wygladam 7 na 10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×