Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Samotni, Single

Polecane posty

Gość gość

Ci, co nie maja dzieci , meza/zony, chlopaka/dziewczyny - jak spedzacie czas wolny ? jestescie szczesliwi? macie duzo znajomych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam znajomych. Oglądam filmy, gram w gry, słucham podcastów, jeżdżę sobie na rowerku stacjonarnym. Trochę czytanie książek zaniedbałem, ale w wakacje pewnie nadrobię parę tytułów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, NIE JESTEM SZCZĘŚLIWA- zdecydowanie NIE. Czytam książki chodzę do kina i na kawę (sama!), podróżuję po świecie ale tak naprawdę marzę o poznaniu moje "drugiej połówki". Nie ma szczęścia do facetów i w tym cały problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wychodzę sam i włóczę się bez celu popołudniami żeby czas jakoś szybciej zleciał , wieczorem discovery oglądam , you tube , comedy central itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wolny czas spedzam na kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jesteśmy singlami i czujemy się samotni, może moglibyśmy się tu poznać? To też jest jakiś sposób na zmianę tego stanu, jakim jest samotność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziałabym, że jestem umiarkowanie szczęśliwa - ani nie sram tęczą ani nie ryczę w poduszkę. Mam świetny kontakt z rodzicami i braćmi. Mam skromną grupkę znajomych i to chyba dzięki nim czuję chociaż te umiarkowane szczęście. Na co dzień dużo czytam, bo nie mam okazji widywać się z kimś codziennie. Czasem idę z kimś na piwo, rzadziej zaplanujemy coś większego, np. jakiś wspólny wyjazd. Zdarza mi się odwiedzać znajomych z innych miast, potem oni robią rewizytę, bo większość obecnie mieszka gdzie indziej niż ja. Nie czuję się jakoś szczególnie samotna, ale jak poznam jakiegoś faceta, z którym uda mi się zawiązać jakąś bliską wieź, to na pewno nie będę się przed nią bronić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W wolne dni czyli przeważnie jest to niedziela wsiadam rano w samochód jade przed siebie i wieczorem wracam zawsze coś ciekawego sie trafi aby pozwiedzać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle, ze spedzanie czasu zalezy od wieku w jakim sie jest . Majac 20 lat ma sie znajomych i oni wypelniaja pustke, mozna wtedy czerpac radosc z zycia, bawic sie. Majac 30 lat i wiecej to sie troche zmienia, bo rowiesnicy maja juz dzieci, wlasne rodziny, nie maja czasu na spotykanie sie, zycie juz nie jest impreza, koncertami, a praca-dom-praca-dom. Gdzie i z kim spedac czas wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - dokładnie tak, a jak się jest jeszcze starszym, to jest jeszcze gorzej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jesyem szczesliwa bo mam prace ktora lubie i ktora daje mi duzo satysfakcji. Doszkalam sie zeby nie wypasc z rynku, chodze na fitness, a w weekend odsypiam dopoki dziecior sasiadow mnie nie obudzi swoimi wrzaskami. Nie mam duzo znajomych, raczej kilka kolezanek z ktorymi wyjde gdzies kilka razy w miesiacu. Tyle mi w zupelnosci wystarcza. Oprocz tego w pracy mam dobre towarzystwo, tez czasem spotykamy sie po pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co single robicie po pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jesyem szczesliwa bo mam prace ktora lubie i ktora daje mi duzo satysfakcji. Doszkalam sie zeby nie wypasc z rynku, chodze na fitness, a w weekend odsypiam dopoki dziecior sasiadow mnie nie obudzi swoimi wrzaskami. Nie mam duzo znajomych, raczej kilka kolezanek z ktorymi wyjde gdzies kilka razy w miesiacu. Tyle mi w zupelnosci wystarcza. Oprocz tego w pracy mam dobre towarzystwo, tez czasem spotykamy sie po pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 40 to już w ogóle z towarzystwa mnie wykluczyli. Nawet rodzina stroni od zapraszania mnie na uroczystości poza świętami. Mam dziecko, ale to już nastolatka i coraz mniej czasu spędzamy razem, chociaż wakacje, obiad w knajpie, zakupy i kino zaliczamy razem. Też mam takie dni, gdy jeżdżę bez celu samochodem, by nie dostać na głowę z samotności, gdy córka była np.na zimowisku i wracałam z pracy do pustego, smutnego domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość dorosłego życia spędziłem samotnie, zbliżam się do 30 i zdaję sobie sprawę, że z wiekiem coraz trudniej będzie mi znaleźć kobietę. Mam takie wrażenie, że wszyscy poznali swoje drugie połówki w okolicach dwudziestki i dla mjie już za późno. W dodatku mam takiego pecha, że w ogóle nie spotykam wolnych kobiet, choć to statystycznie niemożliwe, a jednak. Szczęśliwy nie jestem, brak mi motywacji do życia, ale jakoś specjalnie nieszczęśliwym bym się nie nazwał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Singiel to jest osoba, która jest sama bo tak wybrała i dobrze jej z tym. Samotny, to osoba której tak się złożyło, że nie znalazła drugiej połówki, czuje się osamotniona i nieszczęśliwa. Śmieszy mnie jak słyszę czasem że singiel szuka kogoś :) A co do pytania, jestem singielka. W wolnym czasie chodzę na basen, spacery, do kina, podróżuje. Sama lub ze znajomymi. Po pracy, z reguły nigdzie nie wychodzę, jestem tak zmęczona że nie chce mi się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samotność a bycie singlem to dwie zupełnie różne sprawy. Rozumie się to dopiero gdy doświadcza się samotności. Samotności można doświadczyć też będąc w związku a i wejście w związek samotności nie leczy. Z moich doświadczeń wynika że: - jeśli nie kochasz siebie - jeśli nie jesteś szczery - jeśli nie dzielisz się szczęściem z innymi możesz czuć się samotnym człowiekiem. Jak się zweryfikować? Posłuchaj Dżemu, zobacz czy to o Tobie. Mi często lecą łzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale glupoty leee :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×