Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam okazje do zdrady. Ulec ? Maz mnie od dawna nie podnieca

Polecane posty

Gość gość

Jestesmy razem juz 15 lat. Ja zadbana kobietka. Mamy jedno dziecko. Z kolei mąż zdziadzial niestety, pojawila sie lysina i brzuszek tzw piwny. Seks jest tylko z obowiazku. A ja tak pragne namietnosci, wyzwolenia sie w seksie. Ostatnio odezwal sie do mnie na fb moj dawny chlopak i zaczal mnie podrywac. Mysle o spotkaniu z nim i seksie. Czy ktoras z was ma za soba szalenstwa na boku? Opowiedzcie troche ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też byłam w podobnej sytuacji. Nie rób tego, tylko tyle. A jeśli zrobisz pamiętaj, że na początku romansu są motylki w brzuchu, które trudno ukryc. I nabalaganisz sobie jeszcze bardziej. Kto chce romansu musi pamiętać, że trzeba mieć twardą du/pe , bo ladowa n ie może być bolesne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:24 Niekoniecznie. Ja skorzystałam z okazji i nie czułam ani nie czuje, bo nadal kontynuuje ta znajomość, żadnych motyli. Kwestia wyznaczenia samej sobie granic. Tylko seks i nic więcej. Gdybym zaczęła w najmniejszym stopniu coś czuć to po prostu zrezygnowałabym z kochanka i z jego strony jest tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam kochanka i jest pełna dyskrecja, a trwa to juz 3 lata. On ma zone, ja meza. Seks jest z******ty, przy nim moge puscic wodze fantazji. Maz niestety jest nudziarzem w lozku. Polecam taki uklad, bo zycie jest jedno, korzystaj !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×