Czy to złuszczona błona śluzowa macicy?

Witam. Jestem w trzecim dniu miesiączki, dodam że pojawia się ona raczej regularnie. W tym miesiącu zaczęła się jednak kilka dni przed terminem. Jest wyjątkowo bolesna i przed godziną właśnie po dość gwałtownym i mocnym bólu w dole brzucha, udałam się do toalety. Dodam, że wcześniej nie dostrzegłam czegoś równie podobnego przy okresie. Zastanawiam się co to może być? W internecie aż roi się od podobnych artykułów, wiele kobiet odpowiada że mogło to być poronienie itd, więc postanowiłam sama się poradzić. Czy jest się czym martwić, czy po prostu jest to złuszczona błona śluzowa macicy? Chciałabym się po prostu uspokoić i na przyszłość się tym nie przejmować. Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi dotyczące mojego wątku. Dodam, że było to wielkości ok 4x1,5cm

mógł to być skrzep, bleee..

http://pics.tinypic.pl/i/00878/3z8f0lr6p4qc.jpg Tutaj znajduje się zdjęcie. Mam nadzieję, że rzeczywiście to skrzep i nie mam się czym martwić?

Wydaje mi się, że to skrzep. Ja mam często podobne, ale mniejsze i prawie czarne.

Niestety nie pomyślałam o zrobieniu innego zdjęcia. Jednak po "rozłożeniu" tego kolor wewnątrz był bladoróżowy. Zdarzały mi się skrzepy i tego byłam pewna, były niemalże czarne, ale wielkości połowy paznokcia u małego palca. I chyba przez to czego się naczytałam, zaczęłam się tak denerwować. :/

Skoro miesiączkujesz regularnie to raczej nie mogłaś być w ciąży,prawdopodobnie był to skrzep,zdarza się to najczęściej właśnie przy bolesnych i bardzo obfitych okresach,na wszelki wypadek nie używaj tamponów a raczej podpaski,tamponów nie powinno stosować się gdy przy krwawieniach występują skrzepy,podpaska ułatwi ci też lepszą obserwację ,niestety wiem że to mało przyjemne dla oka,jednak musisz to jakoś kontrolować dla własnego dobra.

Dziękuję za odpowiedź, trochę zostałam uspokojona. Tamponów nigdy nie stosuję, są dla mnie niewygodne i sprawiają mi dyskomfort. Na pewno będę to obserwowała, jednak powinnam wspomnieć o takich sytuacjach będąc u ginekologa?