Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to zawsze chłopak ma zagadywać na początku do dziewczyny?

Polecane posty

Gość gość

Wczoraj zadałem pytanie o to czy moje spotkanie z pewną dziewczyną przy kawie można uznać za udane dodając opis całego spotkania, chciałem jednak jeszcze o coś się zapytać. Jak coś jest tu: http://f.kafeteria.pl/temat/f1/czy-takie-pierwsze-spotkanie-z-dziewczyna-mozna-uznac-za-udane-p_6731418 Mianowicie, piszę z nią w sumie tak od połowy grudnia. Wcześniej było to raz na jakiś czas, potem ta częstotliwość wzrastała. Niestety tak to drugiej połowy stycznia byłem z inną dziewczyną, ale nie pasowaliśmy kompletnie do siebie i zerwaliśmy. Niestety w 90% to zwykle ja ją zagaduję tą koleżankę przez facebooka. Ona napisała do mnie dosłownie kilka razy, można te razy policzyć na jednej ręce. O tyle dobrze, że rozmowa zawsze się klei, nigdy od niej nie ucieka, jest wesoła itp. Nie da się ukryć, że mi się podoba i "zabieram się" za dziewczynę stopniowo, aby jej przypadkiem nie wystraszyć. ;) Jednak czy to zwykle tak wygląda, że to niemal zawsze facet na początku zagaduje, a dziewczyna sama z siebie się nie odzywa? I pytanie nr 2. Jako, że jutro jest Dzień Kobiet to chyba nie zaszkodziłoby na pewno gdybym jej kupił jakiś niezobowiązujący bukiecik kwiatów, prawda? Żadnych róż czy innych "poważnych" kwiatów, po prostu ładny bukiecik. Jak myślicie czy takie kwiatki nie speszą jej zbytnio? Kiedy jej zapytałem pół żartem pół serio "ciekawe ile kwiatów dostaniesz na Dzień Kobiet ^^" to mi odpowiedziała, że tylko jednego od chłopaka swojej siostry i tyle. Kurcze szkoda i dziwne, że taka fajna i atrakcyjna dziewczyna nie dostaje kwiatów z takiej okazji. :/ To jest właśnie taka sytuacja kiedy chcę jej pokazać, że mi się podoba i zabiegam o jej względy, ale jednocześnie nie chcę jej speszyć zbyt nachalnym i szybkim zachowaniem. Piszemy ze sobą, jak już pisałem, od połowy grudnia, ale znamy się jeszcze z listopada kiedy pracowaliśmy razem. Odkąd zaczęło się psuć między mną a moją ex i zakończenie związku wisiało w powietrzu postanowiłem utrzymywać i mieć dobry kontakt z tą koleżanką, bo z nią mogłoby lepiej wyjść. Na szczęście nie wie, że przez ten krótki czas z kimś byłem w związku. Byliśmy ostatnio na kawie póki co pierwszy raz. Ktoś mi jeszcze coś doradzi? Byłbym wdzięczny. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś normalny mi doradzi? Za dużo tu oszołomów dlatego podkreślam "normalny".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×