Moj partner ma 17cm na 12 a orgazm

cześć. Jest to mój drugi partner seksualny. Pierwszy chłopak (bez seksu) miał około 10 cm, a drugi 12-13 grubość podobną. Więc jak zobaczyłam obecnego (17/12) 1. raz to był efekt wow. W zasadzie to te 17 cm to największy jaki w życiu widziałam, porno nie oglądam. Wiem, że to ten mężczyzna. Mam ćwierć wieku. W miarę atrakcyjna. Zawsze miałam problem z orgazmami. Żaden nie potrafił mi zrobić żadnego (bo jestem nieśmiała itd). Kochanów chwilowych nie zaakceptuję. Nie masturbuje się. Dopiero obecny, nazwijmy go Adam, umie mi zrobić łechtaczkowy. Jest super kochankiem, wie gdzie dotknąć, polizać, powiedzieć, ale jeżeli w grę wchodzi użycie penisa, to kończy czasem po 3 minutach, częściej po 5, czasem po 10 i sporadycznie po 15 (jeżeli jest spokojniej). Bardzo bym chciała nauczyć się orgazmu pochwowego. Myślicie, że nie umiem obecnie to wina że za krótko to robi, za mały penis (jak liniję przycisnę do samej kości to wychodzi 18 cm, grubość 11,8-12,4 w najgrubszym miejscu), czy może złe pozycje ? Proszę o pomoc.

Moze miesc 12 cm i bedziesz miala orgazm pochwowy :) Orgazmu pochwowego musisz sie nauczyc to siedzi w Twojej glowie a nie w penisie. Niektore kobiety w ogole nie przezywaja orgazmu pochwowego i tyle . orgazm łechtaczkowy w sumie kazdy Ci moze sprawic :)

Dokładnie tak, to siedzi w głowie, bo wcześniej się blokowałam z Ł. A pochwowy chcę, a taki członek to wg Was odpowiedni ?

odpowiedni będzie dla ciebie 10 cm

ty idziesz do łóżka z linijką i metrówką i mierzysz fiuta dla chłopaków?

niee, ale kiedyś zapytał ile ma to powiedział że możemy zmierzyć, stąd wiem. Dobrze, a jak osiągnąć te orgazmy jak on jest w środku. Rady dla niego, dla mnie poproszę:)

durna babo chwyc sie jakiejs roboty jak ci sie nudzi

Próbujcie wielu różnych pozycji.

Z perspektywy faceta mogę trochę doradzić. Po pierwsze musisz być naprawdę cholernie mocno podniecona zanim on w ciebie wejdzie. Wtedy wilgotność pochwy jest bardzo wysoka i facet odczuwa mniejsze tarcie, a co za tym idzie może dłużej i mocniej. Po drugie i w twoim przypadku ważne - masturbacja. Przykro mi bardzo, ale jeśli chcesz nauczyć się reakcji swojego ciała, to najlepiej zrobisz to poznając je dokładnie sama centymetr po centymetrze. Jeśli on doprowadził cię do łechtaczkowego, to masz już jakiś punkt wyjścia. Polecam jednoczesne masowanie łechtaczki i wsadzanie odpowiedniego podłużnego przedmiotu do środka. Nie musisz od razu kupować dildo (chociaż polecam ;) ). Jest dużo różnych naturalnych "zamienników" ;). No i ćwicz, ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz. Praktyka czyni mistrzynię. Jak będziesz już na tyle śmiała, że zaczniesz masturbować się podczas gdy on będzie w ciebie wchodził, to efekt murowany.

Facet ma za dużego penisa

Polecam jajko wibrujace lub inną zabawkę pobudzające przednia ścianę pochwy. Orgazmu może z tego nie będzie, ale uwrażliwi tę część pochwy i ułatwi orgazm podczas stosunku. Co do pozycji to trzeba wybrać takie w których penis uciska przednią sciankę. Można klasycznie, ale "od dołu" najlepiej by partner ukląkł i wsunął uda pod twoje, aby wejścia były dość płytkie.