Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kłótnia z mężem

Polecane posty

Gość gość

Poklocilam się z mężem, obiecał mi dzisiaj romantyczny wieczór z kolacja, kazał nic nie jeść po pracy, a później zajął się tuningiem aut, powiedział sory tak wyszło. Zrobiłam mu awanturę a on powiedział że go wcale nie wspieram i pojechał sobie gdzieś a ja jak głupia siedzę i wyje. Taki jest mój dzień kobiet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P******y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego faceci każą sie wspierac , oni powinni nas wspierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mamy dzieci to ja ogarniam dom robię zakupy planuje i gotuje obiady, a on wiecznie zmęczony, nie ma na nic czasu bo musi już wyjść do pracy. Nawet głupiego papieru do toalety nie zaniesie jak się skończy. Mam ochotę kopnąc go w cztery litery dosłownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dobrze Ci tak głupia cipo, wzięłaś sobie za męża jakiegoś ćmucha, to masz za swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj byly byl taki :). Jak mnie kiedys tak wystawił w walentynki, bo COS, a zarzekał się, ze kolacja, sratata... zadzwoniłam sobie po wolne kumpele, kupiłysmy browara, zamówilysmy pizze i jak wrocil byłysmy już nieźle ululane... kilka dnia później go pogoniłam, bo KOLEJNY raz zawiodł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale my jesteśmy młodym małżeństwem, nie wiem co mam zrobić. Nie dam się buraków jednemu, pewnie nawet mnie nie przeprosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do koleżanki, nie płacz i nie czekaj na niego. Zabaw się sama. I kup sobie prezent na Dzień Kobiet: książkę Dlaczego mężczyźni kochają zołzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze co mozesz zrobic to przywitać go z zapłakanymi oczami :D. Olej dziada, rozumiem, ze moze dzisiaj juz sobie nic nie zorganizujesz z kumpelami, ale walnij sobie winko, puść sobie sezon friendsów na kompie/poczytaj/zjedz coś słodkiego, tłustego i idź spać. Jutro nie wracaj do tego, pelna olewka. Jak ma się kapnąć, to sam się kapnie, a jak nawet nie przeprosi jutro z rana na przykład to trudno. Zacznij też mieć swoje pasje- jak kiedyś on coś zaplanuje nagle mu wypalisz- wiesz, ale przeciez mam dzisiaj maraton szachowy i nie pójdę z Toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×