Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak mam zapomnieć?

Polecane posty

Gość gość

Ile, to potrwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o kim/czym próbujesz zapomnieć i jak długo? Nie da się zapomnieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź mnie nie załamuj, że się nie da zapomnieć :-( Muszę zapomnieć, nie mam wyjścia. On się ożenił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klina klinem, jeżeli mężatki szczają na dobrych mężów i dzieci bo im jakiś k****asz powiedział że je kocha, to nie mów że ty nie dasz rady :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wkleilam link do dalej serii. Chodzilo mi konkretnie o numer 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam ten sam problem autorko,zakochałam się w żonatym facecie ale to nie ma sensu:-( chce zapomnieć o nim szybko ale nie mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. Ksiądz robiący wykłady o miłości, oczywiście wszystko zna z teorii, bo jakie może mieć doświadczenia? Do swych praktyk oczywiście żaden z nich się nie przyzna... Nie wierzę w ich gadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten ksiadz akurat zna temat milosci z autopsji, o czym sam mowil. Kto ma uszy, niechaj slucha... Ale lepiej negowac wszystko z gory, nie? Chcialam pomoc, trudno... Mimo wszystko zycze madrych decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję zatem za dobre chęci. Niestety ten ksiądz do mnie nie przemawia. Zresztą pewnie nie ma zlituj się i to co moje muszę wycierpieć. Już dawno temu prosiłam Boga o to by zabrał ode mnie to uczucie. Nic się nie zmieniło od lat. Nikt mi nie pomógł, nic mi nie pomogło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×