Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nieszczęśliwa miłość

Polecane posty

Gość gość

zakochałam się w żonatym facecie,nie wiem co robić. Przez niego popadłam w szaleństwo.wiem ze on mnie nigdy nie pokocha,czuje zazdrość kiedy on namiętnie całuje ją. Nawet ich wspólne zdjęcia wywołuj złość. on kocha Sare a ja nie mogę się z tym pogodzić,chcę o nim zapomnieć i nie potrafię:-( jestem głupia wiem,a miłość jest ślepa. Prawdziwa miłość nie istnieje to wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A musisz na nich patrzeć jak się całują? Utnij z nim kontakt to Ci prawie całkowicie przejdzie to uczucie. Chyba, że on też coś do Ciebie czuje to wtedy możesz próbować zawalczyć o niego. Pamiętaj, że tego kwiatu pół światu. Jak nie ten, to inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogarnijcie się ludzie. Jeżeli Facet/Kobieta ulega komuś będąc w związku to nie łudźcie się że nie zostaniecie potraktowani w ten sam sposób w późniejszym czasie. Facet robi to bo brakuje mu seksu a Kobieta bo brakuje seksu/bliskości. Tacy ludzi najczęściej i tak wracają do Męża/Żony lub szybko zmieniają obiekt zainteresowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie generalizuj, bo każdy przypadek jest inny. Wszystko zależy od życiowej sytuacji. Jeżeli ktoś się zakocha i może bardziej spełnić się życiowo w nowym związku to po co ma wracać do byłego/byłej? Jeżeli jest miłość i stabilna sytuacja życiowa (materialna obu partnerów) to można żyć dalej tyle że z inną osobą u boku. Ale każdy przypadek jest inny. Zawsze trzeba użyć wyobraźni i rozumu, rozważając zmianę życiowego partnera. I nie zapominać, że jest coś takiego jak rutyna w związkach, która wkrada się po jakimś czasie w każdy lub prawie każdy związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
... no tak a na rutynę najlepsza jest zdrada lub zmiana partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:18 Umiesz Ty czytać ze zrozumieniem?? W KAŻDY/PRAWIE KAŻDY związek wkrada się rutyna, więc zmiana partnera tylko z powodu rutyny w związku jest zupełnie bezsensowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech zgadne... Jesteś jego kochanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem i nie będę, bo posiadanie kochanka to nie jest dla mnie recepta na szczęście. Czymś takim można się tylko bardziej emocjonalnie okaleczyć. Nie dałabym rady oszukiwać partnera, z którym jestem w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×