Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakasinna

Głupi temat ale co mi tam, niech będzie bo już nie wiem jak na to patrzeć

Polecane posty

Gość jakasinna

Mój kochany małżonek jest bardzo zdolnym człowiekiem ale mało ogarniętym i chociaż potrafi zarobić niemałe pieniądze to one zupełnie się go nie trzymają. Generalnie jest tak że często nie mamy na opłacenie rachunków, do jedzenia do następnej wypłaty zostaje ryż i makaron. Z tego powodu mąż ma ciągły kryzys i jak to określa niemoc, która powoduje że nie daje rady więcej zarobić tylko siedzi bezczynnie i pogrąża się w tej niemocy. Ja już przywykłam i nie mam wymagań, jestem na rencie powypadkowej i sama niewiele mogę poprawić sytuację, ale ostatnio zauważyłam ze mąż zaczyna mnie oskarżać o to czego w ogóle nie robię czyli wyrzuca mi że mam pretensje o brak kasy. Nie mam i nigdy nie miałam. Bolą mnie te bezpodstawne oskarżenia i nie wiem o co mu chodzi. Jak próbuję drążyć to się zamyka w sobie i nie odzywa. Nie wiem co mam o tym myśleć, zaczyna mi chodzić po głowie że może on chce rozwodu i zaczyna mi wciskać jakieś wyimaginowane kity żeby uzyskać podstawy do rozstania. :( Może ktoś spojrzy na to obiektywnie i domyśli się co jest grane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz, zaraz, napisałes że potrafi zarobić niemałe pieniądze. Więc skoro takie zarobi, to dlaczego ty nie przypilnujesz żeby odłoźyć na opłaty itd, a reszte niech sobie trwoni. Przeciez chyba macie wspólny budżet i mozesz jego pieniedzmi też dysponować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakasinna
To trochę nie tak, potrafi zarobić więcej, ale zazwyczaj dostaje mniej bo łapę na tym kładzie manager. Nie mają uczciwych rozliczeń, ale maż nie chce zrezygnować z tej współpracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×