Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy mozliwe zeby 3miesieczne niemowle wymuszalo noszenie na rekach

Polecane posty

Gość gość

Bo takie mam wrazenie. Odkad zaczal go interesowac swiat mam wrazenie ze moje dziecko nieswiadomie wymusza noszenie na rekach. Najedzony przebrany pobawiony. A mimo tp drze sie. Nie placze.ale marudzi i sie wydziera. Nie zostawiam go sam sobie bo zawsze mam go w zasiegu reki. Uspokaja sie jak go wezme na rece. No ale i mozna nosic. Przeciez musze zrobic obiad czy posprzatac Wkladam go wtedy do bujaka zeby mnie widzial i gadam do niego. Jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty to nazywasz wymuszaniem, ale wszystkie niemowleta tak robia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba żartujesz, 3 miesięcznie niemowle miałoby chcieć kontaktu z rodzicem kiedy niepotrzebuje zmiany pieluchy i nie jest głodne? Dziecko miałoby się CHCIEĆ przytulać? Instynktownie? Co za brendnie! Przecież dzieci nie potrzebują takich rzeczy! One tylką "drą się" jak chcą jeść albo się zesrały!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MOJA CAŁA TRÓJKA tak robiła, mieli kolki i od 2 tyg. byli noszeni na rekach, i pózniej było coraz gorzej, cały czas na rekach, albo hustac albo wozic we wózku, minuty sami nie byli, nieraz płakałam z bezsilnosci z niewyspania, dzis juz mają18, 12, 10 lat, ale przeżyłam mordęge z nimi, ale teraz juz sie tego nie pamięta, w wieku szkolnym sa juz inne problemy, ale pociesze cie mimo ze tacy byli rozdarci jak byli mali, to sprzątałam gotowałam po nocach, bi zawsze miałam ugotowane posprzatane , jak sie ciągiem przespałam 3 godz. to był cud, bo tez nie sypiali,, teraz mimo że sa tacy duzi i mam wiecej czasu, ciągle mam bałgan nie moge przy nich wcale posprzątac, spózniam sie z obiadem jak przychodza ze szkoły, teraz nie mam na nic czasu, przedtem to przeciez i na spacery z nimi chodziłam i na place zabaw , teraz tego nie robie a mam mniej czasu,wczesniej byłam ze wszystkim wyrobiona teraz nie, mimo że wiecznie cos robie -tak ze taki niemowlaczek umie wymusic na rodzicach noszenie na rekach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dziecko jest przytulane, ma pelna moja uwage od rana do wieczora ale nie moge caly dzien go nosic. Moze zle "skonstruowalam zapytanie. I wezcie nie hejtujcie mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właściwie to co ci przeszkadza, że sobie siedzi w tym bujaku i do niego mówisz? Samo ma leżeć w łożeczku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam ze biore go na rece, pokazuje mu obrazki, co jest za oknem itp. Ale nie moge tego robic caly dzien. Mam tylko dwie rece i drugie przedszkolne dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nauczysz go noszenia to bedziesz caly czas nosic. Bez przesady jak posiedzi chwile w bujaku i sie podrze to nic mu nie bedzie. Najpierw matki robia wszystko by dziecko nie plakalo a potem chuchaja i dmuchaja a potem zdziwione ze sie wys...ac nie moga bo dziecko wszedzi za nimi lazi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak najbardziej nie powinnaś cały czas nosić dziecka na rękach, bo ono cały czas będzie to wymuszało i niedługo nawet spokojnie się nie wysikasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys sie nie nosilo dzieci bo nie bylo czasu i bylo dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×