Wrobiła mnie w dziecko i nie wiem teraz jak się zachować?

Popieram panie wyżej! przypominacie mi znajomego,który też uważa ,że został ''złapany''Jego tekst mający wszystko tłumaczyć ''mówila,że bierze pigułki'' żałosne. ROOCHAĆ to pierwsi gorzej wziąć odpowiedzialność za to co sie zrobiło.

Przed seksem ja kochales bardziej ,po seksie juz kochasz ja mniej ,bo pojawilo sie dziecko .Byc moze boisz sie odpowiedzialnosci, za swoje czyny, jak sie kogos kocha to nie wchodzi sie na czyjsc d**e ,tylko dla samej przyjemnosci .Witamy w doroslym zyciu, nie wiedziales jak ja ru/ch/al/es ze przez seks mozna sie rozmnozyc?

12'57,a ty choc wiesz jak dochodzi do zaplodnienia ? nie wystarczy wlozyc palec do srodka ze spermą! Jejku,fizjologia podstawowa się kłania.

Nawet jak przy wyrysku na waginę a nie do środka można przy sprzyjających okolicznościach zajść w ciążę, a co dopiero przez wprowadzenie świeżego nasienia do pochwy palcem czy w inny sposób. Fizjologia się kłania. Jak jesteś kobieta w wieku rozrodczym to sobie zrób na sobie eksperyment. Wnioski możesz nam tu opisać. Ewentualnie na forum "Ciąża, poród, wychowanie":)

Zabawna historyjka kafeteryjnego bajkopisarza

Palcem tosobie mozesz w nosie podlubac a nie zapłodnić !!!!!!!!!!!

Zaszla w ciaże bo nim go wyjałes to juz miliony plemnikow w plynie ejakulacyjnym dostaly sie do pochwy i dale a nie przez krótki palec,uczniaku z I b podstawówki.