ochota na seks w czasie ciąży

Dziewczyny, jak z waszą ochotą na seks w czasie ciąży?, w przypadku mojej żony przy pierwszym dziecku było ok, a teraz przy drugim nic ze stosunku, bo pewne problemy miała, wprawdzie minęły, ale i tak co najwyżej raz po raz mogę liczyć, że mi dobrze ręką zrobi, nic po za tym, a samemu ile można, mam nadzieje, że jej za jakiś czas minie.

Gdy twoja żona jest cywilizowana i normalna to zawsze powinna mieć cię przy każdym badaniu ginekologicznym cipki i porodzie ma do twojej obecności prawo nawet w szpitalu podczas badań i zabiegów. A zabezpiecza przed molestowaniem nawet gwałtem przez lekarza jak ostatnio onkologii , urolog , ginekolog! Co do seksu nie miałam problemu i nawet kochaliśmy się rano w dzień porodu a wieczorem rodziłam z mężem. Ale każda z nas jest inna!

z wizytami u ginekologa nie ma problemu, też to przeżycie dla faceta, jak słyszy, ze coś tam bije na EKG, lub USG, molestowania się nie boję, bo to lekarka:), seks z żoną w ciąży był czymś fajnym dla nas, ale teraz chyba z lęku bo mieliśmy się wstrzymać "na chwilę" ciężko namówić ją znów, chyba będę musiał rozbudzić głód w niej i chodzić nago po domu, żeby popęd wrócił:) zastanawiałem się, jak to było w przypadku innych par.

Moją przyjaciółkę którą facet zostawił gdy się dowiedział że będzie Ojcem. Na sex ochotę miała bardzo dużą. Do końca 7 miesiąca praktycznie 3 razy w tygodniu uprawialiśmy sex. Po pięciu latach kiedy znowu była ze mną w ciąży też miała bardzo dużą potrzebę na sex. Nie wiem czy wszyscy tak mają ale mnie sex w ciąży sprawiał więcej przyjemności.