Kiedy w końcu przyprowadzisz dziewczynę...

Cześć wszystkim! Pewnie połowa z Was słyszała to pytanie ;-) od rodziny... Mam 21, może wydawać wam się to dziwne, ale nigdy nie miałem dziewczyny. Ostatnio przyjechałem do domu poszedłem na taki "rodzinny" spacer i znowu został poruszony ten pie.... temat ;-) "Przecież jesteś młody, masz swoje potrzeby, jak nie teraz to kiedy?" Nie ukrywam mam tego powoli dość moi rodzice szczególnie mama chyba nie może zrozumieć że na razie nie mam czasu na dziewczyny... Niedawno zmieniłem miasto,poszedłem na "swoje", praca pasja praca pasja i tak w kółko.. Nie żebym się chwalił ale kobiety się do mnie uśmiechają, czasem puści oczko ;D wtedy przypominają mi się te rozmowy...:-) Więc chyba czas wyruszyć na łowy w sierpniu mamy rodzinną imprezę więc postanowiłem kogoś przyprowadzić, związek może się uda może nie ale przynajmniej przestaną mi zawracać głowę.. Może mi ktoś "doświadczony" powiedzieć jak podejść, zagadać nie wiem jak to nazwać do obcej kobiety?