Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moj facet chce zebym dala mu 10 powodow by miec dziecko

Polecane posty

Gość gość

W przeciwnym razie nie mam co na to liczyc. Mamy wlasne mieszkanie, ekonomicznie ok, oszczednosci, pomoc rodzicow. On ma 28 ja 27 lat. zaczelam mowic o dziecku a on tylko sie pyta po co. Po co dziecko, po co te wydatki, po co nieprzespane noce. Podal mase powodow przeciw dziecku i zapytal mnie dlaczego ja chce dziecko. Mam podac orzynajmniej dziesiec rzeczowych powodow nie wynikajacych z tego, ze " po prostu chce, tak czuje". Powiedzial,ze skoro sama nie wiem dlaczego chce dziecko to znaczy,ze zgapiam po kolezankach, ktore urodzily i robie to dla " mody na dziecko". Mozecie razem ze mna znalezc te racjonalne powody posiadania dzieci? Prosze o pomoc szczegolnie panie, ktore maja dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zgadzam się  z twoim facetem jeśli on tak bardzo wie, że nie chce dziecka, nie sprowadzaj człowieka na świat, którego ojciec nie pokocha lub zostawi. Sama będziesz winna, jesteś jeszcze młoda, spokojnie od 35 masz czas. Może powinnaś zmienić faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim dlatego, żeby miał się kto Wami zająć na starość. Oczywiście to nie jest pewne, że dziecko będzie chciało się Wami zająć, ale będzie przynajmniej na to szansa. Teraz sobie nie zdajecie z tego sprawy, ale za 30 lat będziecie się czuć samotnie. To jest wystarczający argument.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram, lepiej szukać nowego niż rodzić dziecko komuś, kto go nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko- ciało z twojego ciała krew z twojej krwi, nadaje życiu sens jesli nie jest gotowy to zaden argument w tej chwili nie będzie dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie da się racjonalnie uzasadnić posiadania dziecka. natomiast jak najbardziej da się racjonalnie uzasadnić NIEPOSIADANIE dziecka. Powiedz mu po prostu prawdę, że włączyła ci się wścieklizna macicy i ty CHCESZ mieć dziecko. Bo przecież tak to działa, to sama natura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmień faceta, jeśli w dziecku widzi tylko kłopot i nic innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sądzę że izoluje swego faceta w związku i dlatego tak jest. Ja się nie wstydzę partnera jest zawsze nawet podczas kkażdego badania ginekologicznego cipki w szpitalu i wspierał porody takie przeżycia łączą cywilizowany związek. Obecność naszego faceta chroni nas przed z bocznymi lekarzami jak ostatnio urolog ,onkolog czy ginekolog ....Pacjentka była na fotelu. Ginekolog rozpiął rozporek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.25 jesteś zacofana egoistka. Bo nie z twojej krwi lecz WASZEJ KRWI! !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko jako opiekunka na starosc? Jakim trezba byc SCIERRWEM ludzkim zeby zmuszac dziecko do bycia opiekunka na starosc rodzicow?? Od tego sa opiekunki, ktorym sie placi za ciezka prace a nie zeby zmuszac do tego dziecko!!! Nie ma gorszej samotnosci w zyciu niz opieranie go tylko na dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko- ciało z twojego ciała krew z twojej krwi, nadaje życiu sens jesli nie jest gotowy to zaden argument w tej chwili nie będzie dobry TO TWOJE ZYCIE BEZ BACHORKA NIE MIALO SENSU? Wspolczuje ci wiec nic niewartego zycia skoro jedynym kego sensem jest rozmnazanie...masakra po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kazdy chce dziecka. Tak samo kobiety i mezczyzni. Jak ty chcesz rodziny to znajdz kogos z podobnymi priorytetami. Ale pewnie juz z nim i innymi uprawialas seks? To lepiej zapomnij o tym co pisalem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według mnie nawet jeśli znalazłabyś 10 racjonalnych powodów żeby mieć dziecko, to twój partner i tak znajdzie 10 takich, które je obalą. Wiem coś o tym, bo sama w tym momencie nie chcę mieć dziecka (a mam prawie 30 lat). x argumenty za i przeciw: dziecko zajmie się tobą na starość - a może się nie zajmie, wyjedzie za granicę lub na drugi koniec Polski i będziecie się widywać 2 razy do roku x na starość będziecie mieli piękne wnuki dające dużo radości - a może wasze dziecko nie będzie mogło/chciało mieć dzieci, a może wnuki będą tak dawały w kość, że będziesz się modlić, aby dziecko nie poprosiło cię o opiekę nad nimi x to urocze uczucie, kiedy ktoś mówi do ciebie mamo/tato - ktoś kto nie ma dzieci nie wie jakie to uczucie, więc jaki to argument x dziecko tylko jakiś czas jest małe, później będzie lepiej - 2-3 lata nieprzespanych nocy to nie tak mało (a są dzieci naprawdę niesamowicie absorbujące), później szkoła i problemy "szkolne", dalej okres buntu, alkohol, papierosy, narkotyki, nieodpowiednie towarzystwo, wpadki itp., niestety ale całe życie będziesz się już o to dziecko martwić x więcej "plusów" nie przychodzi mi do głowy, za to mogłabym dodać jeszcze "minusy": brak czasu dla siebie i dla partnera, ciągłe zmęczenie, cała logistyka kiedy chce się wyjść gdzieś we dwoje, kasa - dziecko to studnia bez dna a rzeczy dla dzieci są strasznie drogie, ciągłe marudzenie, przeszkadzania, dziecko wiecznie coś chce, a to żeby gdzieś z nim iść, a to mu coś kupić, jest też jakieś ryzyko, że jak dorośnie to nie ułoży sobie życia, popadnie w alkoholizm, będzie wam siedziało na głowie x dlatego sądzę, że nie ma sensu w tej kwestii używać argumentów, bo jak ktoś wyżej napisał, chęć posiadania dziecka wynika z biologii, po prostu trzeba to czuć, mieć taką potrzebę, ja nie mam i nie wiem, czy kiedyś będę mieć, ale też nie mówię na 100% nie, wiem tylko jedno - w tym momencie nie ma możliwości, żeby ktokolwiek przekonał mnie do posiadania dziecka i sądzę, że twój partner też tak ma. Weź jeszcze pod uwagę, że mężczyźni zwykle mają mniejszą potrzebę posiadania dzieci, więc prędko może mu się nie zmienić. Masz dwa wyjścia: jeśli bardzo cię ciśnie na dziecko, to powinnaś zmienić faceta, ale tutaj jest ryzyko, że teraz będziesz szukała wyłącznie potencjalnego ojca dla dziecka, a nie partnera. Druga opcja to zaakceptowanie decyzji twojego partnera i faktu, że bez dzieci też można żyć. A czy on mówi, że nigdy nie chce mieć dzieci? Czy że teraz nie chce? Jesteście parą, narzeczeństwem, małżeństwem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mając dokładnie tyle samo lat co ty zaszłam w ciąże i urodziłam dziecko mniej wiecej z tego powodu który ktoś wymienił BO MOJA MACICA TAK CHCIAŁA. Dziś bym mojej macicy powiedziała spiertalaj bo cie każe wyciąć. Kobiety mają tendencje do poświęcania się temu człowiekowi którego wydały na świat, on takich tendencji w drugą stronę nie ma. Za swoje poświęcenie nie dostaniesz nic poza kilkoma miłymi wspomnieniami z okresu wczesnego dzieciństwa i kilkoma zdjęciami również z tego okresu reszta jest o dvpe potłuc. Nie warto, matką Teresą za swoje poświęcenie nie zostaniesz na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×