Czy masturbujecie się, gdy tylko macie ochotę, czy staracie wytrzymać tak długo

jak możecie bez tego?

10 lat bez trzepania

U mnie to wygląda tak że raczej nigdy nie staram się niepotrzebnie tłamsić w sobie popędu ani potrzeb seksualnych,uważam że jest to dość szkodliwe dla normalnego funkcjonowania samej siebie jak i dla normalnego funkcjonowania w codziennym otoczeniu. Jestem w seperacji od około 3-lat,wcześniej miałam regularne i dość udane pożycie seksualne(mam 32- lata) samotnej kobiecie trudno jest zachować całkowitá wstrzemięźliwość seksualną,seks z przypadkowymi partnerami nie wchodzi w grę.

robię to minimum raz dziennie. Zazwyczaj 2