3500 euro na wakacje , gdzie byscie polecialy

bo czas cos planowac zeby pozniej nie bylo problemu z hotelami i lotami a ja nie wiem gdzie bym chciala , mamy 11 letniego chlopca , czyli w sumie trzy osoby bulgaria odpada , bylam , syf i PRL wiekszosc wysp europejskich mam juz pozwiedzane gdzie byscie spedzily wakacje? myslelismy o tygodniu z Lisbonie i tygodniu na Gotlandii

Serio nigdzie??? Siedzicie cale lato w domu??

Ja prdl, wejdź sobie w googla na travelist, poszukaj blogów podróżniczych i się zorientuj, skąd mamy wiedzieć czy wolisz leżeć plackiem na plaży, czy zwiedzać, czy tolerujesz +35stopni w cieniu czy wolisz lżejsze powietrze, itp, itd. Ja jakbym miała 3500 euro spędziłabym 2 miesiące na chorwackim rejsie.

ja na księżyc

He, też tak uważam. Ja np. pieprze wyspy i plażę, bo mam plażę, co prawda polską, na codzień. Mojej rodzinie przyjemność sprawia wyprawa do Holandii, samochodem, z rowerami, bo zabieramy rowery. Raj na ziemi. Rowerami można w super warunkach zwiedzić całą Holandię i poznać ją od innej strony. Co kto lubi i trzeba myśleć samodzielnie. :/

New Zeland

My lecimy ma fuerte. Ostatnia z wysp Kanaryjskich na której nie byłam. Lecimy z maluchem więc będzie bardzo stacjonarnie.

Dlaczego tak sie oburzacie i obrazacie ? Proste pytanie gdzie WY byscie pojechaly att nie co travelist czy tym podobne strony polecaja. Co w was tyle zlosci, dlaczego?

Źle trafiłaś. Kafeterianki tyle to mają na waciki. Na wakacje przeznaczają 35 tys euro. Tu same bogactwo siedzi :D

Nikt się nie złości. Napisałam ci o Holandii. Gdybym miała też wybierać to być może fiordy norweskie,ale wszystko na własną rękę. Można zajechać do Legolandu. Chodzi o to, że jeden woli do zrzygania popu l arne Wyspy Kanaryjskie, tak jak kiedyś Tunezje, a inny coś innego. Najchętniej poleciałabym na Hawaje lub do Australii, ale na to trzeba więcej niż 3500 tys euro. :/

Rok temu moja kuzynka ze znajomymi wynajeli dom w Prowansji. Też bardzo sobie chwalili. Ja nie byłam. Znajomi lecą na Kubę. Ja dałam kilka propozycji, a ty i tak zrobisz po swojemu. Już rozumiesz? ;) A ten frustrat od wacików jest tragiczny. :O

Z Holandia pomysl godny uwagi, w legolandzie bylismy w ogole Danii bylismy. Wlasnie wolalabym czynnie odpoczywac bo nad basenami juz sie wysiedxialam jak syn byl malutki. Roku temu bylismy na lazurowym tez wlasnie duzo na rowerach zwiedzilismy

Ja też wolę czynny wypoczynek. Np moja teściowa co roku jeździ w różne części Hiszpanii i potrafi trzy tygodnie przelezec na plaży. Jak widać co kto lubi. Miłego wypoczynku. :)

ja bym poleciala na safari :)