Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Masakra!

Polecane posty

Gość gość

Mój facet w sumie dobry poczciwy chłopina. Mamy dziecko, 6 lat razem. Pracuje, płaci rachunki, dziecko kocha, mnie też do tego stopnia, że gdy chciałam go zostawić to schow rodem z ameryki odstawił- obawiałam się o życie jego. Tylko problem polega na rozmowach, ja jak katarynka- on nic, o wszystkim się dowiaduje po fakcie. Wspomnienia męczą bo w ciąży i z małym dzieckiem na rękach jak pieprzony terminator, sama wszystko robiłam. Po groźbach i awanturach czasem naczynia umyje i to od niedawna. Psa mojego nie lubi, z dzieckiem się nie bawi, bo nie wie jak. Nie wspiera, sama do wszystkiego dochodzę. Gdy odezwie się moje poczucie humoru mocno czarne, patrzy jakbym niepełno-sprytna umysłowo była, sam spięty ciągle jak baranie jaja. Jakiś taki mdły i zainteresowań mu brak. Inicjatywy żadnej. Help! To ja się czepiam czy to on nie dla mnie i odpuścić?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×