Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

opiekunka trzesla glowka mojego dziecka

Polecane posty

Gość gość

Witam. Musialam isc wczoraj do lekarza i nie mialam z jim zostawic synka. Poprosilam opiekunke dziecka mojej kolezanki zeby zostala z nim 2 godziny bo akurat miala wolne. Bylam zmuszona zostawic dziecko bo byla to wazna wizyta u lekarza ale mniejsza o to. Jak wrocilam drzwi do domu byly orwarte opiekunka nie zauwazyla ze juz jestem. Synek bardzo plakal a ta idiotka nie mogac go uspokoic wziela go na rece zlapala tak pod ramionka i nirmalnie nim trzesla zeby sie uspokoil. Potrzasala go za ramiona i glowka latala mu na boki. Jak to zobaczylam zaczelam ja wyzywac i wyrzucilam z domu. Jestem strasznie zla. Teraz sie martwie czy nie zrobila mu krzywdy. Synek ma tylko 5 miesiecy przeciez w tej glowce wszystko takie delikatne. Bardzo sie martwie myslalam tez zeby isc z nim do lekarza ale co mu powiem ze zostawilam dziecko z jakas baba i go szarpala? Dziewczyny prosze powiwdzcie czy jemu przez to moglo stac sie cos w glowke? Naprawde ta glowka bardzo sie trzesla. Juz nie wiem czy jestem bardziej zla czy zrozpaczona tym wszystkim. Boje sie o dziecko. To bylo wczoraj wieczorem. Od rana synek zachowuje sie jak zwykle smial sie i gaworzyl a teraz poszedl spac. Czy mam powody by sie martwic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli synek zachowuje sie jak zawsze, to jest ok. Obserwuj go przez pare dni, ale to tak na wszelki wypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachowuje sie normalnie. Nie zauwazylam niczego niepokojacego tylko naczytalam sie w necie o jakims syndromie dziecka potrzasanego czy cos nawet kiedys tutaj byl taki watek noi teraz od zmyslow odchodze. Mam wurzuty sunienia do siebie ze zostawilam dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgłoś to na policję i idź do pediatry. Golymi rękami bym ta s.ke zatlukla gdyby coś takiego zrobila z moim dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I powiedz tej koleżance co to za aparatka może i jej dzieci bije ?? Ja bym nie podarowała gdyby takie coś spotkało moje dziecko. Policja jak nic. Poza tym sama nie wiem jak to będzie gdy wrócę do pracy. Teściowej nie ufam (chciałam jej normalnie płacić jak niani) a tym bardziej nie ufam obcej kobiecie z ogłoszenia (niani) chyba rzuć pracę albo pójdę na bezpłatny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z kolezanka jestem umowiona na po poluniu zeby ja ostrzec. Tez chce to zglosic czekam tylko jak maz wroci z pracy. Masakra jakas jestem normalnie wsciekla. Czlowiek dmucha i chucha na dziecko a przychodzi jakas zdzira i go szarpie. Boje sie teraz o synka nue daje mi to spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×