jego szwagierka

Witajcie. Moj chłopak od pewnego czasu wydaje mi sie, ze ma dziwne relacje ze swoja szwagierką. Dlaczego? -Kiedy pilnuje ich dziecko bo np gdzies na chwile musiała wyjść czy to do sklepu czy cos załatwić czy co to w chwili kiedy ona przyjdzie on nadal tam siedzi, nie przychodzi od razu, a kiedy jest jego brat to oddaje dziecko i przychodzi od razu. Tak samo jak np chodzi z tym dzieckiem po domu to jak ma jej te dziecko oddać to specjalnie idzie do innego pokoju i z nią tam siedzi przez jakis czas. Przychodzi to wyciera usta. Dziwne. Ciągle myślałam to nic takiego. Do momentu kiedy... Byli w pokoju gdzie bylo widać z 2 pokoju co sie dzieje. I najpierw o czymś gadali... A później za każdym razem jak przechodzil to jak jakby "szmyral "ja reka po po pośladkach. Świadomie. Tak ze przejdzie specjalnie tak blisko i reka przejedzie. Za 1 razem myślałam ze mi sie wydawało. Ale zrobil tak kilka razy. Chodził z jednego kata w drugi. Dziwne ze ona wgl nie reagowała. Nie przesunęła sie nic. Tak jakby... No właśnie... Jakby jej to nie przeszkadzało. Czasami są sami w domu oboje. On kiedyś sie z niej śmiał ze jest gruba. A teraz kiedy sie powie np ale ona jest gruba albo cos to sie obraza. Jak powie sie o niej zle słowo tez sie obraza.