Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stylenka

Dziwne zachowanie ze strony faceta

Polecane posty

Gość stylenka

Nigdy nic nie dostałam od mojego faceta w sensie prezentów, upominków, nigdy nie akceptował urodzin, imienin, świąt ani żadnych innych okazji, chociaż sam nie bronił się przed przyjęciem czegoś ode mnie. Kiedyś jak drążyłam temat to stwierdził, że jak się razem nie mieszka to się nic nie daje i na tym stanęło też przestałam dawać cokolwiek. Od pół roku mieszkamy razem, święta wyszły dosyć idiotycznie bo ja się nastawiłam że nic nie będzie, a on zaczął coś kombinować że choinka że pierogi, jak nie podjęłam tematu to się upił, totalny niewypał. Niedawno miał imieniny więc powiedziałam wszystkiego najlepszego i zajęłam sie swoimi sprawami, okazało się że na fejsie bardzo chętnie przyjmował życzenia od wszystkich znajomych, potem pojechał po wódkę i też się upił, z jego bełkotu zrozumiałam że ma do mnie jakies pretensje że się nim wystarczająco nie interesuję. To w końcu co mam robić? Ktoś coś rozumie czego taki facet chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kopnij dziada w doopę i po kłopocie. Po co komu burak? A następnym razem nie zamieszkuj z facetem przed ślubem i nie nadstawiaj mu doopy. Trzeba się szanować. Ale skoro sama się nie szanujesz to co wymagasz by cię ktoś szonował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce "dziada" zostawić bo troche nie tak się umawialiśmy. Jego wcześniejsza dziewczyna właśnie dlatego go zostawiła że był taki mało imprezowy i na przymus "bo takie są zwyczaje i tak trzeba" nie dało się z nim nic zrobić. W jakiś sposób to zaakceptowałam, nie chce to nie, nie będę go zmuszać. Ale ja jestem zerojedynkowa i albo się umawiamy na TAK albo na NIE i opcje pośrednie mi nie pasują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:26 hola hola a Ty gdzie podzilas szacunek do bliźniego swego tfu! !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylenka
inaccessible89 dziś Hm... to może nie do końca tak jest chociaż moim zdaniem dosyć dziwnie wygląda. Jak zamieszkaliśmy razem to za dużo w tym mieszkaniu nie było i sporo rzeczy trzeba było kupić. Dam taki przykład-nie było pościeli i normalne, że nie będziemy spali na gołym materacu. Pojechał kupić tą pościel jak wrócił to pokazuje mi po kolei kołdre poduszki itd..i na koniec pokazuje mi małą poduszeczkę i mówi a to dla ciebie. Ta mała poduszka była w całym komplecie więc nie kupił jej specjalnie dla mnie, ale dostałam ją jakby w takiej formie. Poza tym inne drobiazgi typu kubek do herbaty, niby dla mnie ale przecież dla domu. Nie wiem jak to nazwać, niby dostaję coś tam ale tak naprawdę nie mam poczucia ze to jest jakiś prezent. Kupiłem ci kocyk, ale kocyk jest na kanapę, kupiłem ci kwiatek ale kwiatek jest w doniczce i służy do dekoracji pokoju, kupiłem ci kawę ale on ją pije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×