pieczony prosiak na komunię

Mamy napiszcie swoje opinie na temat tego dania, opłaca się ? ja byłam już na komunii gdzie był pieczony prosiak i smakował wybornie, miał duże "wzięcie", nie wiem tylko jaki jest koszt takiego prosiaka, podzielcie się opinią i ceną :)

A to był serio prawdziwy pieczony prosiak, czy złożone do kupy na kształt prosiaka kawłaki mięsa i obłożone skórą?

Może to i smaczne, ale wizualnie paskudne. Miałam coś takiego u siebie na weselu. Był to prezent od domu weselnego, niespodzianka. Nie byłam zadowolona. Wjeżdża na stole prosiak z jabłkiem w pysku...

Po co prosiak, idź dalej, z rozmachem - upiecz całego wołu :D :D :D Komunia będzie trwała tydzień jak dawne uczty? PORAŻKA!!! To jest święto duchowe a nie okazja do napchania bebzona mięchem, obudźcie się ludzie!!!

gość dziś Masakra....

Nie szkoda ci kasy? Daj obiad postaw ciasto jakas salatke i juz. U mnie nawet na weselu nie bylo prosiaka

tu autorka to był prawdziwy prosiak.... w całości, smakował wybornie mamy komunię w lokalu i do wyboru właśnie na kolację prosiaka zamiast przejadłych sałatek, tak mi się nasunęła myśl, że może ten prosiak byłby lepszy niż oklepana sałatka.... dodam, że w paru znajomych u których będzie komunia zdecydowało się na prosiaka dziękuję za odpowiedzi osób które odpowiedziały rzeczowo na temat pozostałym chcę napisać, że dla mnie wiara jest i była ważna i nie ma powodu do waszego niepokoju w tym temacie :-D

No tego jeszcze na komunii nie bylo. Szok. Ja mialam tort w ksztalcie jeza. I tyle

700zl placili znajomi na wesele. Wg mnie byl obrzydliwy

ohyda :o

moim zdaniem okropnie wygląda takie coś. Mam nadzieję, że dzieci się nie przestraszą tego dania.

Ja ostatnio nie poszłam na imprezę głównie z powodu tego, że miał być pieczony prosiak- obrażający widok jak dla mnie. Mdli mnie na samą myśl, a dla dziecka to chyba w ogóle obrzydliwe.. Nie jestem zresztą odosobniona, wielu moich znajomych brzydzi się takim widokiem, ale lepiej znasz swoją rodzinę, może to coś w ich guście.

wieś tańczy i śpiewa

Taki prosiak jest odpowiedni na babski comber czy dzień górnika, a nie na tak poważną uroczystość. Puknij się w czólko z tą świnią.

tu autorka jestem na prawdę zaskoczona waszymi opiniami... pierwszy raz spotkałam się z negatywną oceną takiego dania dziękuję osobie która podała cenę, wcześniej czytałam, że koszt takiego dania to ok 1 tyś zł

Ooo, coś podobnego wjechało na moim weselu. Myślałam, że się zrzygam. http://www.mieszczanska.krakow.pl/pieczony_prosiak.html

a nie masz młodszego bachora? może by tak jego wrzucic na ruszt? będzie oryginalnie,kazdy będzie mówił o tej komunii. Cały świat!

To nie jest atrakcja na dziecięcą imprezę. Dla maluchów będzie to straszne i obrzydliwe. Fajniejsza atrakcja to np. piniata ze słodyczami.

Boże, makabra. :O I to dla dziecka... zwłoki..co miałeś na swojej komunii? Świnię :O

Moim zdaniem to strasznie wygląda I co z ludŹmi o róŻnych dietach- wege czy wegetariańskiej? Nie chciałabym kroić i jeść prosiaka nawet jak jestem miesozerna i to przy dzieciach!

Daj te sałatki i jakieś normalne mięso. Wszyscy chcą być tacy światowi a dla mnie to ohyda

Na komunię nie!!! Takie prosię to pasuje do spotkań plenerowych, ognisko, grill.wódeczka, wsyscy na luzie. Na komunię w żadnym wypadku, te pogardzane przez Ciebie sałatki są wspaniałe! Każdy chętnie po nie sięgnie. Nie kombinuj, zostań przy tradycyjnych potrawach.

ja mięsożerna, le widok takiego prosiaka mam odruch wymiotny. Nigdy do gęby nie wzięłabym kawałka tego potworka.

To ja, od tego wesela z niespodzianką w formie tegoż prosiaka. Też jestem mięsożarna. Nawet bardzo. Obiad bez mięcha to nie obiad. Ale jak to wjechało na salę z tym jabłkiem w pysku (mało tego - prosiak miał wbity w grzbiet takiego małego fajerwerka, jakie się wsadza w urodzinowe torty, zapomniałam jak to się nazywa..) to jak na codzień jestem konkretna i stanowcza to wtedy serio nie wiedziałam jak mam zareagować. Nie wiedziałam o co chodzi, czy ktoś wesela albo sale pomylił, czy to mój mąż wpadł na ten pomysł, patrzyłam na niego jak głupia, bo myślałam, że to on.. Do tego przy tym prosiaku kucharz w czapie, zrobili z tego większą ceremionię niż krojenie tortu. Sam widok okropny. Co innego schabowy na talerzu a co innego taki prosiak, w całości, z oczami... Blee. Obrzydlistwo. Goście owszem, jedli, bo to już było po północy i wiekszość już miała dobrze w czubie, ale u Ciebie autorko, na komunii, po tym co napisałaś o wierze i wyznaniu, raczej alkoholu nie będzie i goście nie będą mieli się czym znieczulić. Szczerze odradzam.

A między prosiakiem a sałatkami już nic nie ma? Bo dla mnie owszem, sałatki typu utaplane w majonezie puszki się wybitnie na uroczysty obiad nie nadają, ale też jak wyżej napisano taki prosiak to na jakieś luźne garden party najwyżej. Przecież można zrobić elegancki obiad: przystawka (np. coś z ryb - terrina choćby, albo sezonowo szparagi np. z sosem holenderskim czy z szynką dojrzewającą i parmezanem ), zupa (np. krem z groszku z miętą), ciekawsze danie główne (wybór jest ogromny!), deser. Prosto, smacznie, sezonowo, bez żadnych sałatek. Da się? Da...

Pieczony prosiak to bardziej kojarzy mi się z weselem, a nie z komunią:P Ja na przykład robiłam komunię w http://www.estella.pl i byłam bardzo zadowolona - dania włoskie, wszystkim wszystko smakowało, sporo przekąsek, każdy znalazł coś dla siebie. No i dzieciaki były bardzo zadowolone, zwłaszcza jak zobaczyły desery:P

Okropienstwo

Zgroza, szczyt sadyzmu, może już nie w stosunku do tego prosięcia, ale wobec dzieci. Ogólnie: chore. Kiedyś, wiadomo, inaczej ludzie nie piekli ale żeby teraz narażać dzieci na taki widok! Wyszłabym ostentacyjnie i nigdy więcej nie przyznała się do znajomości z takim bydłem. Dziecko wyprowadziłabym tak, żeby nie widziało tego nieszczęsnego prosięcia. Ma mieć potem koszmary senne?

Nie wiem. Przecież wieprzowina jest okropna w smaku i zapachu. Kiedyś byłam na jakiejś imprezie t takim prosiakiem. Śmierdział, jak to wieprzowe mięso.

A może by tak dla odmiany krokodyla wnieśc na stół? To dopiero bylaby frajda....