Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet po spotkaniu ze mna, zmienil sie do mnie.

Polecane posty

Gość gość

Tak jak w temacie.Poznalam faceta z netu, poczatkowo duzo ze soba rozmawialismy przez telefon, bardzo dobrze nam sie ze soba rozmawialo, rozmowy sie kleily i naprawde tematow do rozmow nam nie brakowalo. Przez 7 miesiecy rozmawialismy przez tefon ,wkoncu poprosilam zebysmy sie spotkali na zywo i tu sie zaczely schody ,na spotkaniu ze mna byly pocalunki ale byl malo dla mnie rozmowny ,otwarty no i teraz nie pisze do mnie duzo smsow, jak dawniej cytuje hej kochanie, jak tam w pracy, wyspalas sie, ja cie kocham a ty spisz, malo do mnie dzwoni a jak juz zadzwoni rozmowe szybko zakancza i mowi np, bo bratowa podsluchuje wczoraj mi nie odpisal na smsy zadzwonil do mnie dopiero po 21 byl poddenerwowany, tlumaczac sie tym ze ma problemy w pracy i ze nie moze do mnie przyjechac ,ze przyjedzie w nastepnym tygodniu i ciagle slyszalam w telefonie a nie obrazisz sie, a nie puscisz fochow, nie dajac mi nawet dojsc do slowa mialam wrazenie ze problemy, swoje nerwy patrzy rozladowac na mnie, gdy ja sie zdystansowalam to on tez sie zdystansowal a sam wymaga na mnie bym to ja sie wiecej odzywala, no i ja czasem pierwsza pisze zadzwonie ale widze ze smsy odpisuje tak od niechcenia a rozmowy sa nerwowe z nim i naciagajace.O co mu chodzi, co zrobci zerwac z nim ta znajomosc, nie odzywac sie juz do niego, czy dac mu jescze czas zeby do mnie przyjechal, bo mowi ze mnie kocha. No ale to jego zachowanie czuje intuicyjnie ze cos jest nie tak, kochani co byscie zrobili na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hallo pomozecie mi ,czekam na wasze rady co zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ILE ON MA LAT? może ma żonę/dziewczynę i stąd to poddenerwowanie i późne telefony,szybkie sms?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale si e tobie nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
34lata ma, jest w moim wieku troche szkoda zrywac z nim kontakt bo dobrze nam sie rozmawialo a gdy zobaczyl mnie pierwszy raz i odprowadzil mnie dwa razy do domu, zmienil sie do mnie albo pyta sie zalezy ci na mnie, ja mu zadalam to samo pytanie i nic mi nie odpowiedzial ,bo zmienil szybko temat a wczesniej mowil po kilkanascie razy zalezy mi na tobie. Teraz juz tego nie ma a i na spotkaniu dal mi mily prezent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz 34 lata i żyjesz w takiej bajce, że uwierzyłas w miłość kogoś z kim parę miesięcy miałas kontakt wirualny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie wierze tak od razu w jego milosc, tylko dziwi mnie te jego zachowanie i taka od razu zmiennosc jak pogoda ,przed spotkaniem moglby ze mna rozmawiac caly dzien i cala noc, a na spotkaniu i po spotkaniu wszystko wygaslo ta iskra tematow, dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziestolatek lol
Pokaż swoje zdjęcie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze? No pomyśl, co przy pierwszym spotkaniu było pierwszy raz? Zobaczył cię na żywo, całą z każdej strony i widocznie coś mu nie zapasowało (bo zdjecia to zdjecia, sms, rozmowy tel, to co innego, jak kontakt na żywo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jesteś w Jego typie , co innego jak gada się przez telefon ,a co innego real , teraz On nie wie ,jak Ci to powiedzieć , bo pewnie nie chce Cię zranić , a Ty naiwna wierzysz jeszcze w to ,że będziecie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co zdjecie. Ja sie uwazam za brzydule ,a on mi mowi ze jestem b. atrakcyjna, b ladna eh jakies kity i bajki mi wciska ,a czy wyglad jest taki wazny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wygląd jest ważny nie tylko zewnętrzny ,ale taki wewnętrzny , no chyba się nie popisałaś ,skoro facet ucieka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15;45Pewnie tak jest jak piszesz ,ale sama mu sie zapytalam wprost co ci sie nie podoba we mnie, co ci przeszkadza we mnie .no bo ja glupia nie jestem, czuje to intuicyjnie no to widocznie pewnie klamie ,bo powiedzial na zywo jestes duzo ladniejsza on cos kreci ,bo tak mowi a malo juz ze mna rozmawia, pisze. Chce zerwac, no to dlaczego tego wprost nie powie, jestem przyzwyczajona do porazek, zwodzi mnie, o seks mu chodzi tylko ,bo gdyby chodzilo tylko o seks ,to na co by do mnie jechal przez pol polski 350km ,bo taka odleglosc niestety dzieli nas. co zrobic ,kopnac go w d**e?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zauroczył się wyobrażeniem o tobie a w realu czar prysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
34 lata a taka naiwna :) teksty jaka to atrakcyjna słyszy każda kobieta od faceta który robi sobie zakosy że zar)cha. Gadał tak żeby cię urobić, no i widac że mu wyszło. Tak samo jak gadał ci o miłości :) no hahaha 7 miesięcy na telefonie i się zakochał w kims z kim nie ma kontaktu realnego, To równie dobrze mógł się zakochac w dziennikarce, albo modelce z TV. Nie odpowiadasz mu na żywo i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zrywaj z nim znajomości, czekaj na rozwój sytuacji ,może przestań do niego pisać i dzwonić a samo wygaśnie.A jeżeli on nie przejmie inicjatywy to znaczy że chciał aby to się skończyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, im prędzej tym lepiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co jest dziwne tez, ze bardzo lubi pisac smsy tylko zawsze rano a wieczorem do mnie zadzwonic i zawsze tylko o jednakowej godzinie pisze ,dzwoni do mnie ,a jak juz napisze cos w poludnie po poludniu ,to ma zawsze problem z odpisaniem mi na smsa ,nie rozumiem go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są faceci co i całą polskę przejada dla darmowego seksu. No i jest jeszcze jedna sprawa, może on kogoś ma - niekoniecznie żone, czy dziewczynę, ale takie własnie wirtualne znajome i żeby nie być rozpoznanym, woli znajdowac sobie te kobiety w różnych dalekich miastach. Ja bym się nie patyczkowała. Powinnaś sie zdystansować i przestać starać. Jak on nie pisze, to ty też nie pisz, jak nie zadzwoni, nie dzwoń pierwsza itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdopodobnie ma kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaa.... :) skoro ma na Ciebie pory, to na 99% nie jesteś jedyna w jego terminarzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co, taki z niego tchorz ze nie potrafi mi juz napisac i powiedziec ,ze nie pasujemy do siebie tylko ja to musze pierwsza zrobic ,hmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, zapytaj go, chociaz ja w tym sensu nie widzę, skoro juz widac jaki kłamca i bajerant z niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzial pisz do mnie wiecej smsow, no ja odpowiedzialam ze sie postaram pisac wiecej i co jak napisze rano ,odpisuje mi od razu jak napisze cos po poludniu, to widze ze ma problem z odpisywaniem mi ,albo odzywa sie dopiero do mnie na drugi dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma żonę i trójkę dzieci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo chyba kotaktuje sie z tobą tylko jak jest w pracy, a od południa jak w domu ... z żoną (?) to już trzyma cię w ukryciu. To by nawet tłumaczyło, dlaczego wybrał sobie Ciebie z drugiego końca polski i poznaje przez neta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wysylalismy sobie kartki ja mu ze sanatorium ,on mi na waletynki ach ,a teraz kompletnie nic. malo rozmow ,malo smsowpiszemy ze soba, mial dzis przyjechac do mnie na imieniny, nie przyjechal wczesniej gdy mialo dojsc do pierwszego spotkania ,to co chwile przekladal spotkania,tlumaczac ze mu cos nie pasowalo,ze ma pogrzeb eh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra chcesz go sprawdzić, to mas z 2 sposoby. 1. zacznij wydzwaniac do niego popołudniami i wieczorami :D:D:D jak ma żonkę to leży, bo ona zacznie sie czegoś domyślać. 2. podstaw jakąś koleżankę, opowiedz co i jak i niech ona zacznie z nim znajomośc przez neta. Jak złapie haczyk to już wiesz, ze zakochany pan nie jest wierny i łapie wszystko co sie nawinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No odprowadzil mnie dwa razy po spotkaniu do domu ,ale nie zegnal sie ze mna tak prawdziwie dlugo i namietnie,jak chlopak z dziewczyna a na randce powiedzial dobrze sie czuje w twoim towarzystwie a uciekal tak szybko do domu na pociag ,tak jakby mu sie mialy kotlety przypalic w domu. zglupieje chyba predzej, zanim go zrozumie.Zaznaczam pociag do domu mial powrotny o 1.13 wiec mial jescze 4 godziny na dojscie na pkp, a on spiepszal, dlaczego co mu nie pasowalo, nawet z moja mama nie chcial duzej pogadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez telefon juz wczesniej ustalilismy nastepne spotkanie i rozmawialismy no i namawial mnie zebym poszla z nim do hotelu, bo tam mial spac u mnie w domu nienoclegownia .Odpowiedzialam spotkac sie mozemy, ale do hotelu z toba nie pojde odpowiedzial ok, dal potem inna propozycje zeby posiedziec,porozmawiac u mnie w domu do 1lub 2 w nocy, ja ze nie tak dlugo ,bo rano musze wstac do pracy no i w ogole moja mama sie nie zgodzi zeby tak dlugo przesiadywac po nocach, jak mozna porozmawiac ,pogadac w dzien, to o to by mu sie rozchodzilo, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×