Czy jestem przysłowiową ukrytą w szafie lesbą?

Nienawidzę lesbijek i gejów, nienawidzę transów i reszty innych zboków. Nienawidzę zboczonych parad równości, nienawidzę całego tego cyrku związanego z kolorową tęczą, nienawidzę szopki politycznej Biedronia i Grodzkiej i w ogóle nienawidzę. Nienawidzę do tego stopnia, że podczas masturbacji przypominają mi się lesbijki.

Mnie też zdarza się że masturbując się myślę o tym co przyjemne i o tym co chciałabym przeżyć ,czy to dziwne że będąc w związku z facetem wolę aby mnie zaspokoił dłonią,pieszczotami niż wchodząc we mnie brutalnie swoim penisem po którym odczuwam ból i dyskomfort.