Pomoc

Cześć wszystkim! Mam jeden problem, otóż po 3 letnim związku z dziewczyną która postanowiła mnie zostawić dlatego że wyjechała na studia i poznała studenckie życie, imprezy, nowe znajomości, brak ograniczeń, nie powiem że też jest w tym moja wina bo może ją zaniedbałem ale tylko przez chwilę,ale ona postanowiła tak i koniec. Sprawa wygląda następująco, od rozstania minie zaraz rok czasu, ja nadal ją kocham i nie ma dnia w którym o niej nie myślę, prawie każdą noc o niej śnię, wiem że nadal coś do niej czuję i szybko o niej nie zapomnę. Nie wiem jak to się stało ale zacząłem spotykać z nowo poznaną dziewczyną, często chodziliśmy na imprezy, kino, kolacje, poznałem jej rodzinę, znajomych, ewidentnie ona się zaangażowała, widzę to i czuję, ja nie do końca, chodź na początku mi się podobała teraz wiem że nic z tego nie będzie, nie pokocham jej bo od rozstania z poprzednią dziewczyną minęło za mało czasu, jestem strasznie wrażliwy, zraniła mnie kobieta dla której robiłem wszystko, teraz nie potrafię już zaufać żadnej z kobiet, nie potrafię być czuły, nie potrafię się zaangażować, dać z siebie wszystkiego, czuję że to co jest teraz strasznie mnie przytłacza :(