Czy wasze rodziny się wami interesowały ?

W wieku prawie 19 lat wyjechałam z domu rodzinnego do większego miasta do szkoły i za pracą, wiadomo na początku wynajmowałam jakieś pokoje itd . Teraz mam 25 lat męża i jestem w ciąży a moi rodzice odwiedzili mnie tylko raz ! Rozumiecie ? Tylko i wyłącznie raz .. przez te wszystkie lata nie interesowali się gdzie mieszkam z kim itd ..wiadomo ja do nich jeździłam z narzeczonym bo inaczej to nawet by go nie znali ale oni niczym się nie interesują. I nie chodzi tutaj już o pomoc jak się wyprowadziłam to dostałam od nich kilkaset zł i tyle na tym skończyło się ich zainteresowanie córka

Dodam ze odwiedziła mnie tylko moja matka z bratem bo ojciec jakoś nie był chętny żeby przyjechać i w sumie nadal nie wie gdzie mieszkam . A jak przychodzi co do czego i oni chcą żebyśmy do nich przyjechali a my nie możemy albo zwyczajnie nam się nie chce to są wielce obrażeni że tak ich traktujemy .. trochę to przykre ale jak mówię im ze mnie to boli to jakoś nie za bardzo ich to interesuje

U mnie było podobnie aż w końcu przestałam utrzymywać kontakt z rodzina wszystko działało w jedna stronę

Ja mam wrażenie ze oni wszyscy chcą tylko wszystko do Siebie . Siostra z mężem tez była u mnie tylko raz , jakby u nas coś tutaj gryzło :-/ to strasznie przykre naprawdę ... jestem już po terminie porodu czekam na swoją córeczkę i interesuje się tym tylko moja ciotka a najbardziej rodzina mojego męża , co chwile dzwonią pytają jak się czuje, przyjeżdzają do nas . Czasami aż mi głupio przed własnym mężem

A u mnie interesują się aż za bardzo !! Jak urodziłam dziecko to zaczęły się co chwile wizyty ! Sprawdzanie czy wszystko dobrze robię i zaglądanie do garnka co ugotowałam ! Ciesz się wolnością uwierz mi !!! Pozdrawiam

Nie chodzi mi tutaj o to ze maja do mnie przyjeżdżać codziennie i sprawdzać co się dzieje ale raz na jakiś czas wypadałoby ..