Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Syn 2,5 roku piszy i biega na palcach AUTYZM?

Polecane posty

Gość gość

Syn w chwilach ekscytacji, wesolej zabawy zaczyna piszczec,krzyczec,biega tez czasem na palcach. Ma opozniony rozwoj mowy, ale logopeda chwali postepy i nie widzi nic niepokojacego. Syn poza tym zachowuje ok, tzn.nic nas nie niepokoi. Ale kiedy przegladalam internet, wiele mam dzieci autystycznych pisalo o tych piskach,o ze to je sklonilo do wizyty w poradni. A jak wasze dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj tez tak robil. Teraz ma ,4 i wszystko jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze kto skierował dziecko w wieku około dwóch lat do logopedy? To wasz pomysł czy pediatry? Sam pisk dziecka nie wskazuję na zaburzenia autystyczne. Kiedy dziecko piszczy? Chodzenie na palcach. I tu znowu to jest forma zabawy czy chodzi tak cały czas? Opóźnienie mowy w wieku 2,5 roku. Szczerze pracuję z chorymi dziećmi, ale taką diagnozę słyszę pierwszy raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na palcach chodzi czasami, jak nie ma kapci,ale chodzi tez normalnie, w butach i kapciach w zlobku-nie. Piszczy i krzyczy jak siie cieszy albo podczs zabawy z rodzenstwem w chowanego czy jak tanczy (b.lubi). Do logopedy poszlam sama,pediatra nie widzial problemu, u logopedy jestesmy 2,5 miesiaca,nie wiem czy to jej zasluga czy po prostu przyszedl jego czas na mowe. Jego brat starszy zaczal mowic tez dosc pozno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez to normalna reakcja dziecka. Czy dziecko ma kontakt wzrokowy? Przytula sie, mówi ze kocha? Bawi sie normalnie np autkami w kuchnie itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma kontakt,zawsze mial,kocha przytula,lubi ludzi,dzieci,w kuchnie sie bawi rzadko,ale jesli chodzi o zabawy na niby to sa,duzo nasladuje,na pewno sie nie wylacza,nie zawiesza. Jeszcze jakby sie przyczepic to zdarza mu sie popychac dzieci w zlobku (nie chce wyrazic potem skruchy,ani przeprosic), czasem zabiera im zabawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem jesteś przewrażliwiona. Po pierwsze w tym wieku nie możemy mówić o opóźnieniu umowy. Jest w grupie dzieci, ma kontakt z innymi. Skąd w ogóle pomysł, że ma opóźnienia w mówieniu? Dalej piszczenie to normalne zachowanie, dziecko się cieszy. Dzieci w grupie krzyczą, piszczą itd. To normalne zachowanie w trakcie zabawy. Chodzenie na palcach??? To może być zwykła zabawa. Dzieci chodzą na palcach bo chcą być wyższe lub np. chce coś dostać z wyższej półki. Albo jest jeszcze coś czego nie napisałaś na forum co niepokoi cię, albo zwyczajnie przesadzasz. Nie doszukuj się chorób tam gdzie ich nie ma, bo możesz naprawdę przeoczyć coś ważnego. Stymulowanie mowy w tym wieku jest całkowicie niepotrzebne i mam szczerą nadzieję, że chodzisz do dobrego specjalisty z dzieckiem. Bo nie właściwe ćwiczenia mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Zwłaszcza niedostosowane do wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy mały chodził w chodaku? Bo te dzieci bardzo często chodzą na palcach co pozniej trzeba korygować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój, normalne dziecko. U nas było to samo, takie same zachowania, opóźnienie mowy, logopeda itd. Na palcach chodzi do dziś, piszczy itd (ma 4 lata). Też kiedyś dałam się zwariować i wmawiałam synowi autyzm, zwłaszcza że jedna z logopedów, u których byliśmy, miała fisia na tym punkcie i próbowała nam usilnie zasugerować, że to może być to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, innych zachowan nie ma. Zadnych schematow, powtarzalnych zachowan,spolecznie tez ok. Przyznaje ze duzo czytalam for o autyzmie i jak poskladalam do kupy to zacxelam sie niepokoic...pisali ze dziecko w wieku 2 lat powinno znac 270 slow i tworzyc 2,3 wyrazowe zdania. On znal slow,moze 30. Po tych lekturach poszlam do logopedy,ona kazala stymulowac dziecko w domu i nie nakazala terapii,bylam u psychologa ta tez mnie uspokoila. Wiec poszlam do innej logopedy i ona zacxela metode krakowska. Zostal we mnie niepokoj,bo caly czas czytam te fora i byly tam przypadki,ze z dzieckiem bylo ok, nawet wykluczali autyzm a potem okazalo sie ze to np asperger. Pisza ze opoznienie mowy wplywa na caly rozwoj i dziecko moze potem problemy w szkole. A Moj do tego tak glosno piszczy,bez wyraznego powodu,no i te palce,do tego zlosliwie popychal mlodsze dzieci w zlobku,nie wykazujac zadnej empatii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Metoda krakowska to metoda dla chorych dzieci np. z zaburzeniami autystycznymi. Zdrowe dzieci i metoda krakowska? Naprawdę ktoś robi??? Chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, mam synka z ZA, mam kontakt z rodzicami dzieci autystycznych, również siedzę na forach i... przesadzasz, i to ostro. Nie mówiąc o tym że rzeczywiście diagnozowanie opóźnienia mowy w tym wieku podchodzi pod grubą przesadę faktycznie, zakładam że mały mówił cokolwiek. I metoda krakowska?! U zdrowego dziecka? Dobrze rozumiem że chodzisz tam prywatnie? Bo mam wrażenie że ktoś na was trzepie tylko pieniądze. Jeśli chodzi o dzieci z ZA, one akurat nie mają opóźnionej mowy (prawidłowy rozwój mowy to jedno z kryteriów diagnostycznych), natomiast co do tabelek i tego ile słów w jakim wieku... to są dane orientacyjne, oznaczają tylko że średnio dzieci w tym wieku znają tyle słów. Średnio, czyli bywa mniej, bywa więcej, a nie że poniżej tego diagnozuje się opóźnienie. Owszem, dzieci autystyczne często piszczą, jęczą i wydają inne, odbierane jako dziwaczne, dźwięki. Jest ich przeważnie tym więcej, im większe jest pobudzenie i im bardziej uboga mowa. Ale... piski, wrzaski i krzyki są zupełnie normalne u wszystkich takich maluchów! Bez względu na zaburzenia. Nie znam dziecka które by tak nie reagowało w zabawie, podobnie jak wiele niemowląt macha rączkami jak skrzydłami kiedy są mocno czymś podniecone. Co innego sześciolatek który nie potrafi powiedzieć że się cieszy i zaczyna piszczeć na widok balonika, a co innego dziecko dwuletnie... Chodzenie na palcach też jest jeszcze zupełnie normalne w tym wieku. U dzieci autystycznych to trochę co innego, większość z nich ma zaburzenia integracji sensorycznej, bywa że często chodzą na palcach- ale podwiniętych, ale po pierwsze- to się również zdarza i zdrowym dzieciom, po drugie- nawet zdiagnozowane zaburzenia si nie oznaczają że dziecko ma również autyzm. Szukając pojedynczych objawów na forach internetowych równie dobrze zdiagnozujesz mu za chwilę całościowe zaburzenia rozwoju, padaczkę i guza mózgu, serio... poradzę ci to co piszę innym rodzicom- poczytaj sobie jakie są kryteria diagnostyczne (nie wszystkie możliwe objawy- a kryteria) konieczne do stwierdzenia autyzmu, może to cię uspokoi. Bo jeżeli masz z 20 kryteriów 12 koniecznych do zdiagnozowania, to nieważne że u swojego dziecka widzisz 8 z nich, masz już jasny sygnał że to nie ten kierunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez zadam pytanie na ten temat. Mam 14 mc dzieci. Prawie nic nie mówią ale tez mało płaczą. Sa pogodne, fajnie nas naśladują, chodzą jeden jeszcze woli za rączkę ale drugi juz dużo chodzi sam, dużo sie śmieją w głos, "tańczą" nucą jak słyszą muzykę, maja ulubione piosenki. No a moja pediatra wmawia mi ze dzieci maja albo autyzm albo sa głuche bo sa ciche! Widząc ich codziennie jestem pewna ze wszystko z nimi ok ale jej sie nie da przetłumaczyć i wysyła mnie do lekarza ( prywatnie) by to skontrolować. Szczerze to ja chce ja zmienić... Co wy byście zrobiły na moim miejscu? Czy według was brak mowy w wieku 14 mc tez jest nie normalny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, że piszczy i biega na palcach jeszcze o niczym nie świadczy, szczególnie, że dobrze, że dziecko jest aktywne. Jeśli takie bieganie i chodzenie na palcach się utrzyma to może być to problem z napięciem mięśniowym. W naszym przedszkolu kilka dzieciaczków w wieku 3 lat posiada podobny problem i neurologopeda (http://neurostyk.pl/) uznał, ze to może być kwestia problemów z napięciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuję Pani Konsultację u dobrego fizjoterapeuty dziecięcego, dziecko w wieku 2,5 roku nie powinno chodzić na palcach. Proszę napisać jak rozwija się mowa u chłopca, że chodzi pani do logopedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×