Jakaś matka z dzieckiem lustrowała mnie dziś wzrokiem gdy kupowałam perfumy Dior

:O

Pewnie z zazdrości, bo jej nie było stać :3

na mnie się kiedyś taka paniusia gapiła jak zrobilam ogromne zakupy, w tym drogi alkohol (na urodziny) a bylam ubrana w szmaty w ktorych chodze w domu, wręcz chamsko oblukała mnie od góry do dołu i moje trampki haha

Co to znaczy lustrowała? Ja zawsze patrzę na ludzi, którzy kupują coś ciekawego dla mnie. Jak widzę kogoś kto ma fajne buty, też się przyglądam. Czasami zapytam gdzie kupione czy wygodne. W sklepie często patrzę jakie ktoś kosmetyki wybrał. Czasami potrafię się w kolejce zapytać czy dany kosmetyk się sprawdza. Lubię popatrzeć na fajnie ubranych ludzi lub ładny sposób poruszania. Takie moje estetyczne zboczenie:)

21:05 typowa wiesniara

21:05 - nie zawracaj ludziom duopy wieśniaczko

ja także mam coś takiego że patrzę co ludzie kupują , zdarza się że sięgam po ten sam produkt...

Buahaha autoreczka mentalne gimbusiaro ...ja tez wyobraź sobie jestem matką z dzieckiem a stać mnie na perfumy Dior i podkłady Dior i normalnie sobie takie kupuje. Tak że się nie zesssraj kozo obesssrana :D

też mam dziecko, perfumy dior, podkład dior, kremy np: lancome, cienie estee lauder itp. Co w tym dziwnego. Dziecko czy jego brak nie jest wyznacznikiem statusu materialnego.

Supr autorko ale co w związku z tym? no rozumiem że chcesz być w centrum wszechświata ale zapewniam cię, że ta matka ma cię tak samo głęboko w dupie jak i my :D kobieta zwyczajnie popatrzyła albo się zagapiła, zdarza się, a ty się tak jarasz, że aż musisz po internetach o tym pisać i żebrać o naszą uwagę hahaha niektórzy serio są żałośni w tym swoim osamotnieniu.

Bo perfumy są dużo tańsze na necie. Tylko głupki kupują w perfumeriach.

Ja też czasem się patrzę na kogoś jak ma np. fajne spodnie czy kurtkę, nie zawsze patrzenie na kogoś oznacza coś negatywnego. Poza tym może w ogóle nie patrzyła co kupujesz tylko ogólnie zerknęła ale że dla Ciebie kupno perfum po latach odkładania kasy to wielkie wydarzenie to już myślisz, że każdy pękał z zazdrości na ten widok :D sorry ale taki ton wybrzmiewa z tego tematu, bo raczej osoby dla których kupno diora to normalka nie jarają się tym do tego stopnia :)

to ja 21.05. Nie uważam, żebym była wieśniarą. Kilka tygodni temu w kolejce widziałam kobietę i miała bardzo dobrze dobrane spodnie do figury. Fajny krój i nie mogłam się oprzeć, żeby jej nie powiedzieć, że świetnie wygląda. Lubię sobie popatrzeć na świetny tyłek:). Akurat ta kobieta powiedziała, że zrobiło jej się bardzo miło. Ogólnie lubię podziwiać innych ludzi. Zobaczyć jakiś dodatek lub fajne uczesanie. Sama dbam o wygląd i lubię ładnych ludzi.

Zachowujesz sie jak psychol, jestes napastliwa :o :o Takie zachowania sie leczy :o

Moim zdaniem autorka cierpi na erotomanie czyli wydaje jej się ze ludzie się nią nadmiernie interesują ;) pociesze Cię pewnie spojrzała przelotem bo nie jesteś aż tak interesująca

Boże bo perfumy dior to taki luksus hahaha w Niemczech sa po parę euro ;) czasem po 20 , już się tak nie stawiaj na piedestał bo to żałosne , ja mam pełno takich perfum i nie robię z tego halo A mam 20 lat

Dam Ci radę żyj i daj żyć innym próbujesz Z tej matki zrobić wariatke a sama nią jesteś bo masz manie przesladowcza i podejzewam ze to nie ona się gapila na Ciebie tylko Ty natarczywie się g apilas na nią więc c***ewnie oddała tym samym

pewnie kupowałaś pierwszy raz w życiu i patrzyłaś czy wszyscy widzą :D:D:D

o boszz ale problem z doopy

Polactwo. :)

To ja cię wczoraj lustrowałam autorko, bo nie mogłam pojąć jak można kupować perfumy za parę stów i prężyć się przy tym z dumy, a jednocześnie mieć taką żałobę i syf za żółtymi pazurami bleeee!! WSTYD! Moja babia na takie jak ty mówiła: "Milady spod znaku; USTA UMALOWANE - GACIE OBSRANE"

hahaha kocham was;-)oplułam monitor ze śmiechu ;-) Tak poważnie to jesteś dziwna autorko. Serio,kiedy kupujesz coś to rozglądasz się dookoła kto na ciebie patrzy? Jakakś mania prześladowcza albo wielkości.

Uuu,u autorki wyczuwam jakas megalomanie.Tak,wszyscy zazdroscimy c***erfum Diora jakbysmy same nie mogly kupic sobie.:-)

Kobieta lubi dobrze wyglądać i pięknie pachnieć. Mnie czasami zagaduja o perfumy i torebki (mam hopla na punkcie torebek, nie zawsze drogich). Ja również nie raz pytam się kobiet o to czym pachną. Uśmiechają się i widać, że są mile zaskoczone. Komplement od kobiety to niezmierna rzadkość.

09:38 takie zachowanie jest akurat bardzo miłe, ja sama często słyszę komplementy i pytania,najczęściej ''oo gdzie to pani kupiła,śliczne''inna rzecz,że przeważnie nie kupiłam a sobie uszyłam ;-). Sama też lubię pochwalić ciekawy wzór,ładny dodatek,oryginalną fryzurę czy wreszcie urodę. Widzę jednak,że Polki są niepewne siebie bo różnie reagują na takie komplementy,uśmiechem ale też zdziwieniem a nawet skwaszoną miną. Jedna kobieta,gdy skopmlementowałam jej włosy (to było akurat w Rossmanie) stała potem przed luserkiem na dziale kolorówki i sprawdzala czy nic jej się nie popsulo albo czegos w nich nie ma. ...myślała,że nabijam się z niej.

To tak samo jak my poszliśmy do sklepu z mężem ubrani zwyczajnie A kupiliśmy telefon Huawei za 3. 600, sprzedawcy nie mogli uwierzyć proponowali nam tańsze, miny mieli przedziwne ;-)

10.02 bo ludzie w Polsce sa nie przyzwyczajeni do dobroci i nie wierza w szczerosc innych.Ta kobieta co poprawiala wlosy przed lustrem jest tego przykladem i to jest bardzo smutne.Na zachodzie ludzie sie usmiechaja do siebie nawet jak sie nie znaja a komplement to nic nadzwyczajnego .

Autorko, mogę się z tobą założyć, że nie kupowałaś żadnych perfum. Co najwyżej wodę perfumowaną, a być może tylko toaletową. Prawdziwe perfumy w drogeriach czy perfumeriach to na prawdę rzadkość.

Diora kupowała i taka wielka pani, że wszyscy wokół ją obserwują i zazdroszczą. Myślałby kto, że taka wyjątkowa jesteś haha. Jestem matką. Mam w domu ponad 20, może 30 butelek zapachów Eisenberg, Calvin Klein, DKNY, Guess, Versace, Armani, Burberry, Moschino, Lancome, D&G, Lolita Lempicka, YSL, Paco Rabanne itp. Nigdy nie szłam do perfumerii wystrojona jak gwiazda, bo chodzę do galerii na zakupy a nie na lans i ma mi być przede wszystkim wygodnie. Wyglądam wtedy całkiem przeciętnie i pewnie nie na taką, co ją stać na te droższe kosmetyki. A tu niespodzianka. Matki też kupują Diory. A ciebie pewnie babka lustrowała, bo tak się jarałaś tym zakupem za oszczędności robione przez 3 lata, że aż żal jej cię było. Widocznie musiałaś wyglądać na wyfiokowaną tanią tapetą wieśniarę, która pierwszy raz w życiu kupuje zapach za trzycyfrową kwotę i się podnieca jak pedofil na placu zabaw. Musiałaś żałośnie wyglądać lub się zachowywać, skoro zwróciłaś uwagę kogokolwiek. Ludzie w perfumeriach nie robią wielkich oczu, że ktoś kupuje perfumy, bo sami też je kupują, skoro się już w takich miejscach znajdują. Masz jakieś zaburzenia albo manię prześladowczą.

Jak kupujesz taką taniochę to się nie dziw, że patrzą...