Czy któraś z mam ma męża, który ma nietypowe hobby?

Chodzi mi jak sobie z tym radzicie? Jeżeli np. jest to hobby niebezpieczne? Albo kiedy wasz mąż poświęca temu bardzo dużo czasu bo to też jego zawód? Jesteście zazdrosne? Niestety mój mąż ma dosyć niebezpieczne hobby i teraz staramy się o pierwsze dziecko i strasznie się martwię. Mamy ponad 30 lat. Obiecał mi, że po 30 przestanie "uprawiać sport" i owszem przestał zawodowo, ale dalej robi to hobbistycznie.

By z męża zrobić tatusia powinnaś mieć go zawsze przy każdym badaniu ginekologicznym cipki i by wspierał porody. Nie jesteś zacofana by wstydzić się męża a obcego faceta ginekologa nie ciemnota! !! Również mąż zabezpiecza przed z bocznym lekarzem jak onkolog urolog ..Pacjentka była na fotelu. Ginekolog rozpiął rozporek

Mój mąż ma niebezpieczne hobby. Jakoś sobie z tym radzę. Wiedziałam z kim się wiąże więc nie wymagam od niego by przestał. To by go zabiło. Co robi mój mąż? Wspina się na góry np. takie jak Mont Blanc. Jak sobie z tym radzę? Średnio. Żyje ze świadomością, ze kiedyś może stamtąd już nie wrócić...liczę się z tym za każdym razem kiedy wyjeżdża.

Moj od 15 lat skacze ze spadochronem. Ja tez probowalam,ale obecnie jestem w 3 ciazy i na razie dalam spokoj. Wroce do tego na pewno:-)

Hahaha znalazła sie ta zacofana co z chłopem musi po lekarzach chodzic.My tutaj same sobie dobrze radzimy z takim i sprawami jak wizyta u lekarza,a ty sieroto musisz miec obok zboczonego męża.

juz był ten temat niedawno.