Jak rozpoznać prawiczka i dziewicę 25 plus

Prawiczek ma niską samoocenę ale dobry charakter - bo jakby miał zły to na pewno jakaś by na niego poleciała do tego czasu. Z powodu niskiej samooceny prawiczek ubiera się byle jak, wygląda byle jak i nawet chodzi byle jak - brakuje mu stylu, błysku, jakiejś wewnętrznej energii i pewności siebie. Prawiczek często ma plecak, w którym nosi piwo, którym próbuje leczyć doraźnie swoje przekreślone życie osobiste, rzadziej trafia się mocniejszy alkohol bo prawiczek z powodu silnego, przewlekłego stresu wywołanego długotrwałym brakiem kobiety i tym samym brakiem życia erotycznego (oglądanie takich filmów się nie liczy :p) dorobił się wrzodów na żołądku, przez co wódka czy inne wysokie procenty od razu mu szkodzą. Prawiczek łysieje - z powodu silnego, przewlekłego stresu o którym wspomniałem przed chwilą, ale też dlatego że zwyczajnie ma "słabe" geny, uniemożliwiające mu znalezienie partnerki. Jest to nieszczęśliwe błędne koło - prawiczek łysieje ze stresu że nie ma kobiety a jak wyłysieje to już tym bardziej żadna nie będzie go chciała. Dziewica w odróżnieniu od prawiczka ma nie tyle niską samoocenę co po prostu jest zakompleksiona. Wmawia sobie, świadomie oszukując samą siebie, że jest najlepsza, wyjątkowa, i że z "byle kim" nie będzie, a to jest tylko fałszywa przykrywka dla jej nieudanego życia osobistego a właściwie jego braku. Czasami usiłuje być na siłę nowoczesna i nazywa się dumnie "singielką z wyboru" :) co już świadczy o kompletnej desperacji i strachu przed przyznaniem się do przegranego życia. Dziewica jak ma gust to może ubierać się nawet podobnie do normalnej dziewczyny, ale zawsze zdradzi ją chód i mimika. Normalna dziewczyna, niezależnie od tego czy idzie powoli i spokojnie, bez pośpiechu, czy gdzieś się spieszy, zawsze porusza się ze zautomatyzowaną gracją, takim kobiecym wdziękiem, pokazującym że ona chce się podobać, że faktycznie się komuś podoba i jest tego świadoma. To samo z wyrazem twarzy - nawet gdy normalna dziewczyna jest smutna/poważna/zamyślona, jest w jej minie coś szlachetnego, kobiecego, coś co czyni ją atrakcyjną. Krótko podsumowując: po twarzy oraz po chodzie można wyczuć u takiej dziewczyny jakąś radość życia, witalność, pozytywną energię, nawet paradoksalnie gdy ta dziewczyna akurat jest przygnębiona i ma gorszy nastrój. Dziewica praktycznie cały czas ma ten sam, na siłę smutny, tępy, podkreślam: TĘPY bo to słowo jest tu kluczowe, wyraz twarzy, pod którym próżno szukać jakiejś utajonej atrakcyjności, jedynie skrajne zakompleksienie. Analogicznie sprawa wygląda ze sposobem poruszania się: uwierzcie, na ulicy rozpoznam dziewicę z odległości kilkudziesięciu metrów, tego się nie da ukryć: dziewica porusza się ociężale (nawet gdy waży 50 kg), bez wdzięku, bez energii, po prostu sunie do przodu jak bydło, zwyczajnie przemieszcza się do przodu z punktu A do punktu B po określonej załóżmy prostej. Gdy dziewica bardzo się spieszy to teoretycznie traci na swojej wizualnej "ociężałości" i bardziej wtedy przypomina szczura uciekającego z zalanej toalety, nie zmienia to faktu że w żaden sposób nie ukryje typowego dla niej braku kobiecej gracji. Aż chciałoby się zapytać - dlaczego mimo wszystko te skrajnie nieatrakcyjne osoby się nie "zejdą" żeby przede wszystkim nie być same i mieć chociaż jakąś namiastkę życia osobistego. Wyjaśnienie też jest proste: prawiczki nawet by chcieli dziewicy bo z reguły mają dobre serce, poza tym czuliby się przy takiej pewniej a wiedzą że na związek z normalną dziewczyną i tak nie mają szans. Problemem jest to że dziewice w swoim zakompleksieniu wraz z wiekiem zawężają grono potencjalnych kandydatów, im są starsze tym bardziej narzekają jak to trudno znaleźć wartościowego faceta i wtedy odrzucają już nawet względnie atrakcyjnych facetów, nie mówiąc już o łysiejących prawiczkach, którzy oczywiście musieli odpaść we wcześniejszych "eliminacjach". To wszystko napisałem "na gorąco" bez żadnego merytorycznego przygotowania czy schematu działania. Jak widzicie, gdybym się przyłożył i jeszcze oparł swoje przygotowania o fachową literaturę, spokojnie mógłbym prowadzić wykłady na takie tematy :)

dawaj wiecej o prawiczach zobaczymy czy zgadniesz kim jestem :) Ale jest sporo prawdy z tymi dziewicami , mam wiele kolezanek "singelek z wyboru" tam myslalem ze cos nie gra.

Mi to przypomina ludzi z depresja bo też ją mam a dziewictwo czy prawictwo nie ma nic do rzeczy

:D :D :D Długo nad tym myślałeś? Masakra, ale przynajmniej mnie rozbawiłeś na dobranoc..

I od razu przychodzi mi do głowy moja koleżanka z pracy - przed 30-tką, chodzący seksapil. W każdym uśmiechu, poprawieniu włosów jest zaproszenie, tajemnica i seks. Jak idzie, to porusza biodrami w taki sposób, że nie ma faceta - młodego czy starego, żeby się nie obejrzał. Jak założy szpilki to już w ogóle. Wiecznie ma ze 3 absztyfikantów pod ręką. Jest dziewicą.

Bylem prawiczkiem 25+ i nie miałam niskiej samooceny. Wręcz przeciwnie a kobiety do mnie lgnęły :D Po prostu mam znikome libido. Dużo większą przyjemność sprawiał mi rozwój zawodowy i rozwijanie pasji niż uganianie się za płcią przeciwną. Niestety lub stety los postawił na mojej drodze wspaniałą Kobietę która sama mnie poderwała i jakoś nie dałem rady jej się oprzeć :D Moje libido zostało "nareperowane".

Gość z 1:18 - ty tam akurat dużo wiesz czy ona jest dziewicą czy nie :) Widać że autor tematu robi sobie jaja ale z tymi dziewicami to trafił w samo sedno :) i tu nic nie jest przesadzone. Mnie też zdarza się zobaczyć właśnie takie "przymulone" dziewczyny o gracji drewnianego kloca po których widać że są takie "niewyr...ane", jak uda mi się zobaczyć gębę to zawsze jest taki smutno-tępy wyraz, wtedy 100% że to dziewica. Nie mam nic przeciwko dziewicom nawet 30+, jest to ich osobista sprawa, pod warunkiem jednak że zachowują się normalnie a nie są takie zakompleksione i obrażone na cały świat.

Ale bzdety:D

"Prawiczek często ma plecak, w którym nosi piwo" XDDDD ja prdl to już nie można nosić piwa w plecaku żeby nie było podejrzeń że się jest prawikiem? XD Sam jestem żonaty od trzech lat więc prawiczkiem nie jestem już od hoho czasu, ale też czasami idę do sklepu z plecakiem i później noszę w nim piwo.

Błędne koło jest jak klątwa na życiu

Ale i tak prawdopodobnie nigdy nie będzie rozwiązania społecznego na problemy jak prawictwo czy dziewictwo, we wszystkim są problemy dostrzegane(np czy dziecko ma adhd, a może jest za spokojne), ale nie w takich rzeczach.

ciekawe karykatury. Wynika z nich, ze powinienem byc bardzo doswiadczony a nie jestem wcale. Kupa smiechu dla zartu haha pozdrawiam.

a w ogule to jest jakies dziwne, niby ludzie cywilizowani, miliony ludzi i żeby być prawiczkiem

Opisal siebie. ;)

znam troche takich dziewczyn (przymulonych) i żadna nie jest dziewicą. Ale fakt, mają stany depresyjne- wszystkie.

Ja stracilem prawictwo okolo 20 lat temu z moja pierwsza dziewczyna i nigdy w zyciu nie myslalem czy inni sa prawiczkami czy dziewicami a tu prosze, istnieja takie przyglupy co analizuja kazdy wlos na lbach kumpli. :) troche mnie to rozsmieszylo, nie powiem, ze takie przegrywy istnieja i pisza swoje posrane eseje. :)

Ten debil jak widzi chłopaka dwudziestokilkuletniego albo jeszcze trochę starszego to pewnie patrzy mu na włosy i na tej podstawie ocenia czy to prawiczek :) Nie wiem co ma wspólnego łysienia z prawictwem. Facet około 40 z ładnymi, gęstymi włosami może być prawiczkiem bo po prostu nie umie radzić sobie z kobietami i nie jest dla nich atrakcyjny, a łysiejący 22-latek może już "zaliczać" jak pomimo braków owłosienia ma to "coś" na co kobiety lecą, no chyba że trafia tylko na takie, które koniecznie chcą Kena od Barbie :) Ze stresu można wyłysieć, to akurat prawda, ale to tylko jeden z wielu możliwych czynników. Znam łysiejących luzaków którzy nie sprawiają wrażenia zestresowanych i wyglądają na szczęśliwych, jak również zestresowanych, często przygnębionych gości którzy jeszcze ani trochę nie łysieją. Tak więc nie jest to taka czarno-biała, zero-jedynkowa korelacja jak ten czub pisze :)

Uśmiałam się Dzięki! :D

Przede wszystkim zacznijmy od tego że nie istnieje coś takiego jak "dziewica 25 plus". Starych prawików jest dużo, to fakt, ale 25-letnich dziewic praktycznie nie ma, nawet w najgorszej brzydocie czy największym kaszalocie ktoś umoczy do 20, max do 22 lat.

Przede wszystkim zacznijmy od tego że nie istnieje coś takiego jak "dziewica 25 plus". Starych prawików jest dużo, to fakt, ale 25-letnich dziewic praktycznie nie ma, nawet w najgorszej brzydocie czy największym kaszalocie ktoś umoczy do 20, max do 22 lat. xx no to ja jestem ostatnia stara. eh nie warto juz sie przejmowac.

Jako 30 letni prawiczek to powiem, że po - niskim wzroście - fatalnym wyglądzie - beznadziejnym charakterze - nudnej osobowości

prawizeklat3000000 dziś Też jestem 30-letnim prawiczkiem, ale mam inny zestaw cech.

Czy ktoś ma ochotę na telefoniczny seksik? Jestem Ania, tu znajdziesz moje zdjęcia i kontakt:http://www.sextelefon.co.pl/7.html Będę dla ciebie niewinnym czerwonym aniołeczkiem, który wyssa w lesie z twojego k***ska smaczne nasienie.

Ja jestem 27 letnim prawiczkiem i ''- niskim wzroście'' mam 195 cm ''- fatalnym wyglądzie'' chudy ,ale w miarę dbam o siebie,higienę ,ubieram sie w miarę ładnie (koszula,jeansy,buty trampki zamszowe a'la vansy) ''- beznadziejnym charakterze - nudnej osobowości'' trudno ocenić ,ale ludzie mnie lubią-każdej płci może i nie mam charakteru maczo-samca alfa,raczej ''zwykłego rezolutnego chłopaka ''

No to jak jesteś taki "zwykły, rezolutny chłopak", miły i zadbany to się nie dziwię że tak długo jesteś prawiczkiem. Te czasy już minęły żeby tacy faceci kogoś mieli. Teraz nawet brzydota i tępota po zawodówie chce amanta z gadką i portfelem, właśnie samca alfa.

Dziewica 25 plus hmmmmm potwornie gruba i brzydka to znaki szczegolne. A tak to 20 letnie dziewice to mit wystepujacy w bajkach dla dzieci :)

Dziewczyna 22:32 "ostatnia stara" masz rację, nie ma się czym przejmować, to są osobiste sprawy, ten topik to zresztą jeden mindf..k, jakie głupoty tu piszą :) Dasz namiar do siebie, najlepiej adres mailowy? Miły chłopak, 27 lat, nawet wolałbym dziewicę od nie-dziewicy, choć ja tej kwestii nie analizuję tak dokładnie jak co po niektórzy tutaj :)

Hahah, no i wyszło, ta z 20.05 co przyznała że jest dziewicą nawet nie chce dać głupiego maila do siebie, czyli narzeka jak to jej źle ale coś z tym zrobić to już księżniczka nie może tylko czeka na królewicza z wyglądem modela. Pisała w tym temacie przedwczoraj a nie tydzień temu więc chyba mogłaby tu jeszcze zajrzeć i zobaczyć "propozycję". Gość z 15.05, też z wieczora - mylisz się, łysienie ma gro wspólnego z prawictwem - facet z "ładnymi, gęstymi włosami" nie może długo być prawiczkiem bo zawsze któraś poleci na jego wygląd - nawet jeśli jest mniej przystojny z twarzy albo niski i grubawy, włosy to ogromny atut. A łysiejący facet to choćby ściągnął pierzastą chmurkę z nieba to i tak żadna nie będzie go chciała, nie wiem jak za granicą ale Polki to wyjątkowe pustaki które patrzą tylko na wygląd. Więc jakby nie było, tutaj autor ma rację - prawiczek musi łysieć, jak nie łysieje to nie jest prawiczkiem 25plus, na logikę nie da się tego pogodzić.

Jest tutaj ktoś, kto ma ochotę na wirtualny seks? Jestem zdzirowatą i wyuzdaną suczką. Kochanie czekam na Twój telefon, zróbmy to razem. Tu znajdziesz moje fotki i kontakt:http://sextelefon.bzykacz.pl/aldona/ Moja cipka czeka na twojego k***ska, chcę wraz z Tobą przeżyć rozkosz. Gwarantuję Ci, że w czasie rozmowy naprawdę się bawię i mam nadzieję, że Ty też będziesz to robił. Mam bardzo sprośne myśli, nie zdziw się, że potraktuję Cię ostro, podnieca mnie dominacja ale jak sobie zażyczysz będę grzeczną suczką.

wierz mi - nie rozpoznasz:) Sam jestem prawiczkiem ale kobity z mojej roboty myśla że ja co chwila zmieniam laskę;) Grunt to dobra ściema i wrodzony talent do kłamstwa - a ja to - nie chwalac się - posiadam;p