Byłem w parku i poczułem się jak śmieć widząc 13latka liżącego się z koleżankami

siedziało takich 2 gnojków z plecakami w dresach i obie laski obmacywały jednego z nich, a ten drugi tez chcial i on do niego zaraz i k***a zaje/be i się zaczeli smiać... a ja ? prawie 30 lat i nigdy dziewczyny nie dotykałem, to straszne, wiecie kiedy bylem soba, prawdziwym facetem ? po amfie, boże czulem sie z***biscie jak samiec alfa , wyluzowany, szczesliwy, pewny siebie, taki powinienem byc po co ja wlasciwie zyje ? zeby placic podatki na komunistyczne pomysły typu 500 plus i inne lewackie glupoty ? na to wygląda

idz na psychoterapie

Narkotyki i inne używki to nie rozwiązanie. Ja mam 20 lat nigdy nie miałam chłopaka i na nic się nie zanosi. Ale nigdy nie nazwałam siebie śmieciem. To, że dzieciaki się liza itd to świadczy o nich mnie to osobiście bawi te ich miłości itp potem są tylko pproblemy. Głowa do góry!

Wiem, ze to nie wyjście, wziąlem kilka razy ale raz ze to kosztuje, dwa ze potem sie czujesz jeszcze gorzej, a trzy jest to szkodliwe i raz się przesteaszylem bo kuło mnie w okolicy serca po lewej stronie, ciężko mi się oddychało, więcej nie tknąlem tego i spuścilem reszte w kiblu.

widzę że generalnie ciebie interesują tylko dwa tematy, inne sfery i seks analny

ja mam tak samo tylko jestem podstarzałą dziewicą